Awantura o ...... czyli jak być matką i żoną idealną.Kategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 36, liczba wizyt: 120936 |
Nadesłane przez: ewak1975 21-04-2010 11:44
Idziemy na spacerek niedzielny do naszego lasu (prawda, że to romantycznie brzmi :)). W połowie drogi widzę że coś się tam czarnego telepie pod lasem. Mówię więc do mojej nieodrodnej wyrodnej córci:
-Wracamy, bo coś tam czarnego biega samopas.
-A co to może być?
-Nie wiem, może pies bezpański, a może dzik.
-A może wilk?
-No może....
-No to czego się mamo boisz, zrobił ci kiedyś wilk coś?
No w sumie nie..... Ale i tak zawróciłyśmy.
Ale zdążyłam jeszcze coś takiego popełnić, bo uwielbiam tą jeszcze nieśmiałą i niewinną zieleń.