JAK ŻONA MĘŻA ODCHUDZAŁAKategorie: Odchudzanie, Eko i zdrowie Liczba wpisów: 16, liczba wizyt: 57665 |
Nadesłane przez: lilu1982 01-02-2014 14:50
Najwięcej roboty z tą dietą spada na mnie
Fikuśne zakupy, przygotowania- razem z "lanczem" do roboty zajmuja mi ponad 2 godz.
i narobiona jak koń....:)
wszystko posortowane w pojemniczki opisane na instrukcji.....
czy ktoś wie ile kosztuje taki catering dietetyczny???
jestem na wychowawczym- bezpłatnym- dorobiłabym;)
Bobek wygramolił się z łóżka po 14 i zanim jeszcze zabarykadował się w łazience zaryczał ochryple:
" Kochanie , jedzonko masz?"
" nooooo.....owsiankaaaaa"
-"byle bez nasion to zjem...
No zjadł- powiedziałabym nawet że wciągnął małą dziurką w nosie. DO płatków owsianych wrzuciłam same rodzynki i zagotowałam z mlekiem sojowym - wyjadł do ostatniego płatka do tego kanapki z sałatą i polędwicą drobiową- myślę, że się nasycił:)
Po 16 na stół wyjechał obiad- miruna z ryżem brązowym i mix sałat z oliwą wyglądało taaaak pięknie, chciałam zrobić zdjęcie, ale jak wróciłam to Bobek opracował już 1/2 dania i dupa...zdjęcia wam nie pokażę.