Dom Pełen RadościKategorie: Zainteresowania, Rodzicielstwo, Kulinaria Liczba wpisów: 88, liczba wizyt: 221759 |
Nadesłane przez: Gosia Jatczak 10-08-2015 07:19
Wczoraj mielismy niedzielę mąż dostał wolne więc zdecydowaliśmy że pojedziemy na jezioro bo dawno nie byliśmy.Spoczątku było szaro i ponuro ale po 2 godzinach wysło słonko.
Kasia była w szoku jak było fajnie dzieci się wybawiły i ja też kąpaliśmy się i ślizgaliśmy sie na ślizgawce coś fajnego.
Było pluskanie i skakanie jak to córcia mówi 1,2,3 i hop do wody.
było molo a koło mola cała rodzinka łabędzi cudny widok......
Było fajnie ale takie ślizgawki tylko dla dorosłych.....
Patrzymy w dół a tam czysta woda normalnie byłam w szoku że jeszcze u nas sątakie piękne jeziora i czyste jak będziem dbać o nasze jeziora to będzie cudnie i przyjemne.
Jak przyjechaliśmy zozpoczynały się zawody pływackie jak i dla dzieci i dorosłych.Byłam w szoku jak małe dzieci umią ładnie i szybko pływać.
No i była pierwsza pomoc strażacy pokazywali nam jak można uratować życie człowieka jak się potopi oczywiście poszedł mój mąż i powiedział to nauka na całe życie i napewno się przyda.
Poradził sobie dobrze P. strażak wytłumaczył jak ma robić i zrobił 2 wdechy i 30 ucisków po tym sprawdzić w 10 sekunt czy człowiek odycha jak nie to cały czas prowadzić pomoc aż do przyjazdu karetki.
Super był wyjazd dawno tak nie wypoczełam więc wszystkim wam życzę takiego odpoczynku w gronie rodziny.