Córka i mama- pomysły na dzień bez nudyyyKategorie: Rozwój, Żyj chwilą, Zainteresowania Liczba wpisów: 71, liczba wizyt: 194605 |
Nadesłane przez: dpczajkowscy 06-09-2013 21:33
Zbliżają się chłodne dni,
niestety jesień wielkimi krokami typie w naszą stronę.
Za niedługo zaczną się pluchy,
to i więcej czasu z naszymi pociechami będziemy spędzać w domu.
A i my zaczniemy działać z naszymi pomysłami znacznie aktywniej,
niż dotychczas, bo czas basenu, piaskownicy i innych,
dobrodziejstw ładnej pogody, niestety zbliża się ku końcowi.
W ramach rekompensaty mojemu dziecku za to,
że wczoraj zastałyśmy zamknięty basen,
postanowiłyśmy zorganizować sobie zabawę domową.
Czyli dzisiaj pomysł na ośmiorniczkę.
Wystarczy tylko:
- kierownik majsterkowania (ilość dowolna) - dziecko, u nas pod postacią Liwii,
- pomocnik (ilość dowolna) u nas raz- postać mamy,
- kawałek materiału,
-stara piłka lub kuleczka zrobiona z większej ilości papieru- u nas wersja numer jeden,
piłka podkradziona Gasparowi (i tak się nią nie bawi),
- pisak, dla własnego bezpieczeństwa niewodoodporny,
mi innego niestety nie posiadamy, więc w takim wypadku,
trzeba zachować szczególne warunki bezpieczeństwa- to dotyczy kierowników majsterkowania.
Smutna mina, bo mama zabrała piłkę psu- dlatego trzeba było się poddać,
oddać piłkę obrońcy naszego zwierzęcia- Liwii,
i zrobić kulkę z papieru.
1. Tniemy materiał na taką wielkość, aby swobodnie objął naszą kuleczkę i żeby go jeszcze zostało,
w końcu muszą z tego powstać macki.
2. Z pozostałego materiału wycinamy dwa sznureczki.
3. Materiał, którym opatuliliśmy piłeczkę, obwiązujemy wyżej wymienionymi sznureczkami- dwa, żeby wszystko porządnie się trzymało kupy- w końcu w kupie siła.
4. Najgorsze za nami, mam nadzieję, że kierownicy majsterkowania dzielnie wykonują polecenia, a Wy pomocnicy, wykonujecie pracę pomocnicze.
5. Materiał pozostawiony na macki przecinamy w kilku miejscach ( jak na zdjęciu)
6. Poprzecinane fragmenty materiału zaplatamy w warkoczyki- i hurrra macki już gotowe. Możemy ozdobić je na końcach jakimiś kokardkami czy innymi gadżetami, to już zależy od Waszej pomysłowości.
7. A właśnie- przecież nasza ośmiornica nic nie widzi. Brać pisaki i rysować oczy :) ale to już, no i buźki uśmiechnięte.
8. Finito- ośmiornica gotowa.
Zadowoleni z efektów?
możecie zrobić ośmiorniczkową rodzinkę- śmiało.
A teraz troszkę prywaty, a co.
Od poniedziałku jestem administratorką na BlogiMam.pl, a dokładnie na funpagu.
Dlatego zapraszam Wszystkich serdecznie na BlogiMam
oraz na nasz funpage.