Nie ma to jak Święta - czyli Ula i Mateusz po raz pierwszy szykują WielkanocKategorie: Rozwój, Żyj chwilą, Zainteresowania Liczba wpisów: 11, liczba wizyt: 36985 |
Nadesłane przez: mati 09-04-2012 19:58
I już po świętach, wyszło bardzo dobrze. Wszystkie potrawy super, chleb upieczony przez Ulę pyszny, indyk na obiad rewelacja, dzieci jakie były na świętach od razu powiedziały, że pyszny, a dzieci mają to do siebie, że zawsze są szczere. Wszystkie potrawy, wyszły fajnie, a trochę się obawialiśmy bo sporo robiliśmy po raz pierwszy. Jednak największą furorę zrobił ogromny jesiotr na naszym stole. Rozrywka też ok. było nawet wspólne śpiewanie karaoke, Teraz goście już pojechali, a my już się kładziemy na naprawdę zasłużony wypoczynekJ Bardzo zadowoleni jesteśmy, ale chyba się nie spodziewaliśmy, że organizacja świąt to aż tyle pracy.