Z czego śmieje się mój mąż razem z koleżką - herod baba
Znajdź nas na
|
gru 2024
|
|
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 | | | | | |
-
Z czego śmieje się mój mąż razem z koleżką
Nadesłane przez: wowczok 26-08-2008 16:36
Koleżka mojego męża opowiada dowcip, z którego mój mąż się rechocze, aż mu się jego brzuszysko trzęsie:
Jeden gość lubił sobie popić. Jednego ranka wstaje na kacu, a tu żona szczebiocze do niego i takie tam tiu-tiu-tiu. Facet myśli sobie: Ki czort babie w głowie poprzewracał. Ale nic - woła córkę i pyta:
-Córuś, co wczoraj robiłem?
- Normalnie tatku było-odpowiada dziewczynka. - Naczynia potłukłeś, mamusię wyzywaleś-jak zawsze.
- I nic więcej się nie zdarzyło?
-No chyba to jeszcze, że kiedy już zasnąłeś, a mama ściągała ci buty, to warknąłeś: Zostaw suko, jestem żonaty....
Zamknij
© 2008-2024 MedFood Group SA
Do góry
Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku