Moje życie codzienneKategorie: Żyj chwilą, Eko i zdrowie, Dom i ogród Liczba wpisów: 18, liczba wizyt: 38542 |
Nadesłane przez: renka 30-01-2013 12:55
Parę dni mnie nie było ,a tu ruch!
Byłam na gastroskopiii z mężem,niestety wynik nie jest dobry-przepuklina przełyku,zgrubienie polipowate,zapalenie błony śluzowej żołądka,wzięli wycinek do badania histopatologicznego...
Oj ile to stresu kosztuje...nie można odetchnąć,bo ciągle coś.
Jeszcze lekarz się rozchorował i nie mogę iść do niego,żeby już zacząć leczenie męża.
A u mnie z cierpliwością kiepsko.
Mam dzis dużo prac zaległych w domu,a siedzę przy kompie już dłuuuugo....