Rodzinny blog WeronikiKategorie: Dom i ogród, Żyj chwilą, Rozwój Liczba wpisów: 1, liczba wizyt: 10665 |
Nadesłane przez: Weronika Walaszczyk dnia 29-05-2017 19:06
Jestem młodą mamą, zajmuje się domem, ogrodem, dzieciakami i oczywiście mężem, któy obecnie jako jedyny pracuje na nasze utrzymanie. Był to nasz świadomy i dobrowolny wybór, mieszkamy dość daleko od rodziny, dlatego nie mamy żadnej pomocy ze strony babć, dziadków i jeszcze innej rodziny. To słowem wstępu, ale chciałam napisać coś więcej o swoim ogrodzie.
Od lat uwielbiałam grzebać się w ziemi, sadzić, przesadzać, plewić, podlewać i w ogóle dbac o każdą roślinkę jak o swoje dziecko. Mój ogród przeszedł ostatnio nawet całkiem sporą metamorfozę, następnym razem pochwalę się zdjęciami, a głównym czynnikiem jaki został zmieniony, a właściwie został stworzony, jest ogród zimowy. Lubię cieszyć się zielenią wiosną, latem, ale gdy przychodzi szara jesień i biała (albo szara) zima, czegoś mi brakuje. Dlatego właśnie narodził sie pomysł na kolorowe, praktyczne i wyjątkowo piękne ogrody zimowe. Na razie mam jeden, ale myslę że pokuszę się jeszcze o kilka i nie będą one jedynie jako ozdoba, ale również jako ogródek warzywny czy owocowy dla moich dzieciaków.
Jak wiadomo, taki ogród zimowy to wcale nie łatwa sprawa, ja na szczęście skorzystałam z pomocy fachowców z zaprzyjaźnionej firmy, gdzie pracuje mój mąż, dlatego nie zapłaciłam majątku ;), choć wiem doskonale że to wcale nie taka tania sprawa. Polecam firmę ogrodyzimoweallux.pl, dzięki której moje królestwo roślinne jest wyjątkowe, a zimą dzieciaki mogą mieć i białą aurę za oknem i upragnioną zieleń w domu.