Blog anormalny

Blogi » Opinie » Polityka » Blog anormalny

Bartt

Blogi

	lis 2024 2009-08 2009-09 2009-10 2009-11 2009-12 2010-01 2010-02 2010-03 2010-04 2010-06 2010-08 2010-09 2010-11 2010-12 2011-04
Mo	Tu	We	Th	Fr	Sa	Su
				1	2	3
4	5	6	7	8	9	10
11	12	13	14	15	16	17
18	19	20	21	22	23	24
25	26	27	28	29	30

Kategorie: Polityka, Religia

Liczba wpisów: 99, liczba wizyt: 7415947

Nieugięte...

Nadesłane przez: Bartt dnia 12-08-2009 13:15

Ktoś mówił, że nie ma już twardych kobiet? Ha! Moi drodzy - są! I to nie jakieś babo-chłopy czy inne stwory... Prawdziwe kobiety - piękne, miłe i niezwykle odważne. Jak bardzo odważne? Chyba bardziej niż nie jeden z nas... 30-letnia Marzieh Amirizadeh i27-letnia Maryam Rustampoor zostały aresztowane w Iranie. Grozi im kara śmierci. Co zrobiły? Czym zawiniły? Może kogoś zabiły? A może terrorystki? Nie... znacznie gorzej. Obie kobiety przeszły na chrześcijaństwo. Prokurator pozwolił im na publiczne (przed sądem), pisemne i ustne odwołanie swoich decyzji. Niezłomne kobiety nie zgodziły się na to. Obie Iranki twierdzą, że nawróciły się dzięki mocy Ducha Świętego. Ciekawa jest dyskusja, jaka wywiązała się pomiędzy nimi, a prokuratorem:
- Dla Boga nie jest możliwe, by rozmawiał z ludźmi – odpowiedział na to (argument, że zmieniły wiarę za sprawą Ducha Świętego) prokurator, którego znamy jedynie z nazwiska (Hadded).
- Czy kwestionujesz to, że Bóg jest wszechmogący? - zripostowała Amirzadeh.
- Nie jesteście tego godne, by Bóg z wami rozmawiał – odpowiedział na to urzędnik.
- To nie Ty decydujesz, czy jesteśmy godne tego, by Bóg z nami rozmawiał, ale on sam – stwierdziła kobieta.
[za portalem fronda.pl]

Babki rewelacyjne! Trwają odważnie przy swoim, mimo, że realnie grozi im śmierć. Co więcej - prawo w Iranie zabrania katowi wykonania wyroku na dziewicy - więc jeśli obie panie zostaną skazane na śmierć, czeka je jeszcze niestety gwałt w więzieniu...
Dziewczyny są w więzieniu źle traktowane, uskarżają się na różne dolegliwości ale na pomoc lekarską nie mogą liczyć. I wiecie co mnie najbardziej wkurza? Nie sam fakt, że aresztowano te dziewczyny, nie to, że są źle traktowane. Wkurza mnie to, że:
pchający się wszędzie z wolnością na ustach ONZ, UE, tzw. "cywilizowane" kraje zachodu mają to głęboko w D...e! Nic ich to nie obchodzi. Gdzie jest Amnesty International? No gdzie? Jak trzeba walczyć o prawo do aborcji. to są w pierwszym rzędzie! Jak jakiś gej skarży się, że na niego krzywo patrzą - AI od razy są gotowi do walki o jego "prawa" Normalnie krew mnie zalewa... prawdę mówiąc od początku można było przewidzieć, że "postępowcy" nie zainteresują się walką, która mogłaby w pozytywnym świetle postawić chrześcijaństwo, ale kurde - trzeba dziewczynom ratować życie!

Swoją drogą do wszystkich "katolików" dla których czystość przedmałżeńska, piątkowy post czy spowiedź są zbyt dużym wyzwaniem: TO jest dopiero wyzwanie i próba wiary. Niech ktoś jeszcze powie, że nie jeść mięcha w piątek, to za trudno...

komentarze [6] przejdź do wpisu Zamknij
A teraz... róbta co chceta!

Nadesłane przez: Bartt dnia 11-08-2009 15:54

Niedawno zakończył się przystanek Woodstock. Impreza organizowana przez WOŚP i Jurka Owsiaka. O samym festiwalu może innym razem... Mnie interesuje to, co działo się obok. Nie, nie chodzi mi o Przystanek Jezus. Chodzi mi o antyaborcyjną wystawę zorganizowaną przez środowisko Pro-Life. Walczący o poczęte życie ludzie rozstawili plakaty prezentujące skutki aborcji i możliwą alternatywę "opieka -adopcja-aborcja". Wystawa zlokalizowana była poza terenem festiwalu, lecz na tyle blisko, żeby każdy przechodzący mógł ją zobaczyć. Wystawa nie spodobała się członkom Pokojowego Patrolu. Polecili zlikwidować wystawę, jednak jej autorzy się na to nie zgodzili... w nocy zorganizowana banda zdemolowała plakaty. Gdy następnego dnia "prolajferzy" rozpoczęli naprawianie wystawy, wg ich relacji Pokojowy Patrol skonfiskował wszystko i wywiózł w nieznanym kierunku. Dziwne... coś mało pokojowy ten Pokojowy Patrol. Zastanawiające, co tak bardzo nie podobało się im w prezentowanej wystawie? Sprzeciw wobec aborcji? No bo co innego... ale swego czasu WOŚP zbierała fundusze na ratowanie wcześniaków, tych najmniejszych. Takich samych, na na jakich niejednokrotnie przeprowadzano aborcję. Czyli jeśli dziecko jest już "na zewnątrz" to je ratujemy, a jak jeszcze w brzuchu matki, to skrobiemy? Mam nadzieję, że Jurek Owsiak odetnie się zdecydowanie od tych działań i oczyści dobre imię - swoje i WOŚP-u.

komentarze [4] przejdź do wpisu Zamknij
Chwała Zapatero!

Nadesłane przez: Bartt dnia 11-08-2009 09:51

Mój ulubieniec z Hiszpanii, niejaki Zapatero, wpadł na nowy, genialny pomysł. Będzie edukował seksualnie 9-latki. Najwyższy czas! Nie wiem czemu dopiero teraz się za to zabiera, czemu reszta Europy nie idzie w jego ślady!? Ja to bym w ogóle rozpoczął taką edukację w zerówce. Wszak najmłodsza matka w historii miała trochę ponad 5 lat! Zajęcia teoretyczne 3 razy w tygodniu, pod koniec drugiej klasy egzamin z Kamasutry… a co! Trzeba stawiać na edukację, prawda? A co z praktyką? Niedawno jedno z brytyjskich ministerstw czy organizacji działającej przy ministerstwie wydało opinię, że każdy uczeń ma prawo do jednego orgazmu dziennie. Jestem tym szczerze oburzony – dlaczego państwo gwarantuje uczniom TYLKO jeden orgazm dziennie? Wg mnie co najmniej trzy orgazmy na dzień dla ucznia powinny być zagwarantowane ustawowo. Zapatero powinien jak najszybciej wprowadzić zajęcia praktyczne – to wstyd, że 9-latki nie mają takich zajęć. Seks jest w końcu jedną z najważniejszych sfer ich życia, państwo powinno wspomóc je jak tylko umie… W jaki sposób premier Hiszpanii oświeca 9-latki? Mówiąc im prawdę i samą prawdę. To Twoje ciało, Twoje uczucia, Twoje prawo do przyjemności… Nie pozwalaj, żeby inni cokolwiek Ci narzucili. Bardzo dobrze! Wreszcie przyszedł czas, żeby ktoś to jasno powiedział: „Rodzice! Odczepcie się od swoich dzieci! One mają już 9 lat i same decydują z kim i jak śpią! Nic Wam do tego!” Potem ministerstwo przypomniało, że życie nie zaczyna się od poczęcia, bo nie ma na to żadnych naukowych dowodów. Życie zaczyna się przecież w momencie narodzin – taki „myk” i mamy życia (hehe… niepokalane poczęcie wysiada) . Dalej Zapatero tłumaczy w specjalnej broszurce, że warto kupować prezerwatywy lepszej jakości – na antykoncepcji nie trzeba oszczędzać. Wg mnie zupełne zbędne tłumaczenie – Panie Zapatero, w końcu mówi Pan do 9-latek, one już swoje wiedzą… A co mają zrobić 9-letnie kobiety gdy zajdą w ciążę? Tę smutną możliwość broszurka też przewiduje – i bardzo dobrze, przecież różne tragedie chodzą po ludziach… Jeśli chce utrzymać ciąże, to musi iść do lekarza, musi dbać o siebie… kurcze, trochę się dziewczyna namęczy. Na pewno warto? Bo wiecie, gdyby nie chciała tego czegoś co jej w brzuchu rośnie to nie ma problemu! Wystarczy udać się do ośrodka Planowania Rodziny <sic!> Tam jej POMOGĄ. A rodzice nic nie muszą wiedzieć… w końcu 9-latka ma swoją prywatność. Cieszę się, że ktoś seksualnie wyzwolił dziewczynki spod jarzma rodziców. W końcu mamy XXI wiek… Dzięki Ci Panie, za nasz katolicki Ciemnogród…

komentarze [1] przejdź do wpisu Zamknij

<- 1 ... 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 ->

Blog anormalny - Blog

Blogi

Blog anormalny

Nieugięte...

A teraz... róbta co chceta!

Chwała Zapatero!