lis
2024
2012-04
2012-05
2012-06
2012-07
2012-08
2012-09
2012-10
2012-11
2012-12
2013-01
2013-02
2013-03
2013-04
2013-05
2013-06
2013-07
2013-08
2013-09
2013-10
2013-11
2013-12
2014-01
2014-02
2014-03
2014-04
2014-06
2014-07
2014-08
2014-09
2014-10
2014-11
2014-12
2015-01
2015-02
2015-05
2015-06
2015-07
2016-07
2017-02
2017-03
2017-05
2017-07
2017-09
| ||||||
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
1 | 2 | 3 | ||||
4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 |
11 | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 |
18 | 19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 |
25 | 26 | 27 | 28 | 29 | 30 |
Nasza codzienność...Kategorie: Żyj chwilą Liczba wpisów: 261, liczba wizyt: 430614 |
Nadesłane przez: Sonia dnia 11-07-2014 18:00
Niedługo chłopcy pojadą w dalszą drogę na wakacje:) Do drugiej Babci. A mama z tatą będą się bawić i wakacjować juz jutro:) Jedziemy na imprezę (zjazd szkolnych koleżanek) do koleżanki. Będzie grill, pogaduchy i smiechu mnóstwo. Wieczorem wybieramy się na koncert zespołu Lombard. Bardzo się cieszę na ten wspólny wyjazd. Dzieci zostaną z Babcią w domu, a ja??? Będę się relaksować i odpoczywać na maxa!!! Oby tylko pogoda dopisała. A jak nie, to też się nie martwię. Mamy w planach tyle atrakcji, że nawet deszcz nam nie straszny:)
Nadesłane przez: Sonia dnia 02-07-2014 15:30
Dziś byłam z młodym u chirurga. Noga już w porządku, choć jeszcze przez dwa-trzy tygodnie musi na nią uważać. No, ale jak utrzymać młodego w domu? Ciężka sprawa. Jak tylko przyjechalismy od lekarza, zaczął się pakować. No i pojechał do Babci na wakacje;) Bardzo chciał jechać;) Odwiozłam Go i został. Narazie wstępnie do soboty;) No, ale moze wróci szybciej...Jakoś tak cicho w domu teraz, że aż niemiło... Mati jest w domku, to chociaż to dobre. Nie lubię, jak chłopcy wyjeżdżają razem... No, ale cóż. Trzeba się do tego przyzwyczaić, bo Oni już coraz więksi przecież...
Młody wakacje już zaczął, mam nadzieję, że pogoda Mu dopisze;)
Nadesłane przez: Sonia dnia 25-06-2014 16:00
Dziś dostanę nowy narożnik do pokoju. Czeka nas niezłe przemeblowanie, bo najprawdopodobniej będę musiała pozbyć się mojego ukochanego fotela.... Na dwie tak duże rzeczy nie mam niestety miejsca:( Kombinuję, wymyslam, i ogólnie patrzę, jak to wzystko ustawić, aby było dobrze. Lubię czasem takie przemablowania, ale nie wtedy, gdy muszę pozbyć się moich ulubionych mebli:(
Kolejny dzień szkoły za nami...Jeszcze tylko jutro chłopcy mają lekcje, a w piątek rozdanie świadectw. Jestem zadowolona. Ten rok szkolny minął, nawet nie wiem kiedy. No i powolutku czas rozglądać się za podręcznikami dla chłopców do nastęnych klas....A to wiąże się z dużymi kosztami...Ech...