Prognozy na Ligę Mistrzów. Jakie dwumecze nas czekają?Kategorie: Liczba wpisów: 2, liczba wizyt: 3774 |
Nadesłane przez: czarekkrzyzak dnia 07-07-2021 11:18
Dla kibiców piłkarskich, którzy żyją tegorocznymi Mistrzostwami Europy niewątpliwie najważniejsze jest to, kto wygra Euro 2020. Sami zawodnicy poza wynikiem drużynowym mogą liczyć także na nagrody indywidualne. Jedną z nich jest statuetka dla najlepszego strzelca turnieju. Kto ma największe szanse na jej zdobycie? Sprawdzamy zawodników, uznawanych za faworytów do tej nagrody.
Euro 2020 pod wieloma względami różni się od poprzednich Mistrzostw Europy, które wszyscy kibice znają. Główną zmianą jest to, że zamiast 16 reprezentacji oglądamy 24. Dzięki temu zajęcie nawet trzeciego miejsca w grupie może zagwarantować awans do fazy pucharowej turnieju. Ponadto Euro rozgrywane jest niemalże na całym kontynencie, a nie tak jak miało to miejsce w przeszłości. Nowością jest także możliwość dokonaniu pięciu, a nie trzech zmian w trakcie meczu, a także korzystanie przez sędziów z VARu.
Niektóre aspekty się jednak nie zmieniają. Chodzi chociażby o nagradzanie najlepszego strzelca turnieju. Kto ma największe szanse na zdobycie tej jakże ważnej dla piłkarzy statuetki? W tym mogą pomóc chociażby bukmacherzy - biorąc pod uwagę wiele czynników, tworzą adekwatne do tego kursy. Jeżeli interesujesz się tego typu zakładami specjalnymi, to w STS kod promocyjny pozwoli skorzystać z dodatkowych bonusów na tego typu zdarzenia.
Spójrzmy zatem na zawodników, którzy naszym zdaniem mogą powalczyć o miano najlepszego strzelca Euro 2020. Dodajmy, że lista została stworzona na podstawie rozegranych pierwszych spotkań, a także terminarzu rozgrywek. Kogo zatem widzimy w gronie faworytów?
Chyba nikogo nie dziwi to, że na naszej liście znalazł się Cristiano Ronaldo. Jeden z najlepszych piłkarzy w historii cały czas utrzymuje świetną formę. Nie inaczej jest na Euro 2020. Portugalczyk w dwóch pierwszych meczach strzelił trzy bramki. Zapewne jego dorobek jeszcze się powiększy, więc możemy być pewni, że Ronaldo będzie walczył o koronę króla strzelców na trwających Mistrzostwach Europy.
Pierwszy z Włochów na naszej liście, to snajper na co dzień występujący w Lazio. Chodzi oczywiście o Ciro Immobile. Aktualnie na jego koncie znajdują się dwie bramki, jednak patrząc na to, jak grają Włosi, to jego dorobek na pewno będzie o wiele bardziej okazały.
W naszym zestawieniu na najlepszego strzelca Euro 2020 uwzględniliśmy również Antoine’a, Griezmanna. Gwiazdor Barcelony i reprezentacji Francji do tej pory tylko raz wpisał się na listę strzelców, jednak to właśnie on w ostatnich dwóch meczach Trójkolorowych był najaktywniejszy pod bramką rywali. Gdy zawodzi Mbappe i Benzema, to właśnie Griezmann bierze na siebie odpowiedzialność i wykańcza akcje reprezentacji Francji.
Wśród faworytów do korony króla strzelców na tegorocznych Mistrzostwach Europy znajduje się także Romelu Lukaku. Belgijski napastnik na ten moment dwa razy pokonywał bramkarzy rywali, dzięki czemu jest w grze o statuetkę dla najskuteczniejszego zawodnika. Belgowie grają świetnie, a Lukaku wykańcza niemalże każdą piłkę. Naszym zdaniem jeszcze nie raz na Euro 2020 wpisze się na listę strzelców.
Drugi z Włochów, który może pochwalić się dwoma trafieniami, to Manuel Locatelli. Pomocnik występujący w Sassuolo świetnie rozpoczął te mistrzostwa i w meczu ze Szwajcarami dwa razy znalazł drogę do bramki. Niewątpliwie tak ofensywnie i odważnie grający Locatelli da jeszcze sporo radości włoskim kibicom.
Chyba najmniej spodziewanym zawodnikiem na tejże liście jest Patrick Schick. Czeski napastnik po dwóch spotkaniach aż trzykrotnie pokonywał bramkarzy rywali. Jedną z bramek strzelił niemalże z połowy boiska, a więc dodatkowo ma szansę na najpiękniejszą bramkę Euro 2020. Czech dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w meczu ze Szkocją i raz z Chorwatami. Czy możemy liczyć na jego więcej trafień? Jesteśmy pewni, że jak najbardziej.
Jeżeli chodzi o typy bukmacherów, to są one zbliżone do tych z naszego zestawienia. Przypominamy również, że dla zainteresowanych obstawianiem, że Bonus Etoto pozwala na skorzystanie z promocji, których nie ma w ofercie podstawowej. Kto zatem jest faworytem firm bukmacherskich?
Największe szanse ma Cristiano Ronaldo. Kurs na niego wynosi około 4.00 u większości bukmacherów. Następne miejsca przypadły Romelu Lukaku (kurs bliski 5.00-5.50), a także Ciro Immobile (9.00). Dalej na liście znajdują się Griezmann, Schick i Mbappe, jednak kursy na nich oscylują w przedziale 12.00-20.00.
Nadesłane przez: czarekkrzyzak dnia 14-01-2021 12:24
Już w połowie lutego wraca Liga Mistrzów, czyli najbardziej prestiżowe piłkarskie rozgrywki klubowe na świecie. W 1/8 finału będziemy świadkami kilku naprawdę ciekawie zapowiadających się dwumeczów. Szczególnie ciekawie zapowiada się rywalizacja FC Barcelony z PSG, ale nie zabraknie również innych hitów. Kto ma największe szanse, aby awansować do ćwierćfinału Champions League?
Nie jest żadnym zaskoczeniem fakt, że największe szanse na wygranie tej Ligi Mistrzów ma obrońca tytułu - Bayern Monachium - przynajmniej według bukmacherów. Bawarczycy również w tym sezonie mają swoje problemy i staje się coraz bardziej możliwe, że nie obronią tytułu.
Jeszcze nie tak dawno hiszpańskie drużyny były głównymi faworytami do wygrania Ligi Mistrzów i potwierdzały to na boisku. W XXI wieku kluby z Primera Division wygrywały Champions League aż 9 razy. Jednak od kilku lat FC Barcelona, Real Madryt oraz Atletico Madryt muszą liczyć się z tym, że pozostałe kraje dogoniły Hiszpanię, a nawet potrafiły ją zdetronizować.
W 1/8 finału Ligi Mistrzów FC Barcelona będzie miała bardzo trudne zadanie - wygrać dwumecz z PSG. W obecnej formie Katalończycy nie są faworytem tej rywalizacji, ale ich forma z tygodnia na tydzień wydaje się być coraz lepsza i bardziej ustabilizowana. Współpraca Messiego, Griezmanna, De Jonga i Pedriego wygląda naprawdę nieźle i może dawać kibicom tego klubu powody do zadowolenia. Mecz z PSG będzie dla nich sprawdzianem. Jeśli uda się go zdać, podopieczni Koemana udowodnią, że na poważnie liczą się w walce o tytuł klubowego mistrza Europy. W tym momencie pomija się ich przy wymienianiu zespołów z dużymi szansami na finał.
Swoje problemy w tym sezonie ma również Real Madryt, ale dla tego zespołu losowanie 1/8 finału Ligi Mistrzów było bardziej łaskawe. “Los Blancos” trafili na Atalantę Bergamo - drużynę solidną i nieprzewidywalną, ale jednak o klasę słabszą. Każdy inny rezultat niż awans Realu, będzie tu sporą niespodzianką.
W grze są jeszcze aż dwie drużyny pochodzące z Hiszpanii. Atletico Madryt i Sevilla. Pierwszy z wymienionych zespołów zmierzy się z Chelsea. Dwumecz ten zapowiada się więc hitowo. Podopieczni Simeone niegdyś regularnie grali w półfinale, a kilka razy nawet w finale Ligi Mistrzów, ale ostatnio nieco spuścili z tonu. W rywalizacji z “The Blues” będą jednak faworytem, gdyż ekipa Franka Lamparda ma mnóstwo problemów z grą, a posada Anglika podobno wisi na włosku. Klub z Londynu nie trafił również z transferami, co jest jedną z głównych przyczyn jego słabych wyników.
Bardzo trudne zadanie czeka Sevillę, która zagra z Borussią Dortmund. Po tym dwumeczu trudno spodziewać się czegokolwiek. Wszystko zależy od tego, jaki dzień będzie miał zespół z Dortmundu. Niemcy raz potrafią zagrać znakomicie, a innym razem kompletnie zawalić mecz z łatwym rywalem i stracić z nim punkty. Przewidywanie wyniku w tej rywalizacji to wróżenie z fusów, choć wydaje się, że minimalnym faworytem będzie Borussia.
W grze o Ligę Mistrzów pozostaje wiele wielkich klubów z innych krajów. Liverpool, Manchester City, Bayern Monachium czy Juventus są wymieniane w szerokim gronie faworytów i zdecydowanie trzeba się z nimi liczyć. Każdy z tych zespołów w 1/8 finału trafił na rywala, z którym powinien sobie gładko poradzić. Lazio Rzym nie ma raczej szans z Bayernem, tak samo jak Porto powinno ulec Juventusowi. Liverpool będzie miał trudne zadanie z RB Lipsk, ale nie jest to już to samo RB Lipsk, co w zeszłym sezonie. “The Reds” mają wielkie szanse na zwycięstwo. Manchester City natomiast zmierzy się z Borussią Moenchengladbach - tutaj faworyt również może być tylko jeden.
W tym sezonie szczególna presja spoczywa na Manchesterze City. “Obywatele” tracą dużo punktów do lidera w Premier League i będzie im bardzo trudno odzyskać tytuł mistrzowski. Nawet ewentualne zwycięstwo w FA Cup nie uratuje sezonu, jeśli podopiecznym Guardioli nie uda się wygrać ligi ani nie dostaną się do finału Champions League. I bez tego wydaje się, że trwa ostatni sezon Guardioli na stanowisku trenera Manchesteru City.
Mecze Ligi Mistrzów zawsze cieszą się wielką popularnością i zainteresowaniem. Obstawiać je można również u legalnych bukmacherów działających w Polsce. Przy okazji można skorzystać również z oferty powitalnej, w trakcie rejestracji wpisując kod promocyjny Betclic na meczyki.
Liga Mistrzów to jednak bardzo nieprzewidywalne rozgrywki. Każda edycja różni się od poprzedniej poziomem emocji i formą poszczególnych drużyn. W poprzednim sezonie najlepszy był Bayern, wcześniej równych sobie nie miał Liverpool. Ciekawe komu teraz przypadnie rola europejskiego hegemona.