Mama w pracy i po pracy oraz...synKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 107, liczba wizyt: 268042 |
Nadesłane przez: castilla 25-01-2011 10:56
...i znów święto! Dziś Miłoszka Imieniny! Babcia stwierdziła, że powinnam kupić ciasto, bo ona ma dla małego prezent. Ja na to, że przecież Miłoszek nikogo nie zapraszał! :) Żartuję oczywiście, ale niedawno były urodziny i czy takie małe dziecko ma obchodzić imieniny? Z drugiej strony, okazja, aby mu zrobić prezent, dobra jest każda. Coś tam wymyślę...
Z Miłoszka już robi się mały "piechurek". Pewnie stoi momentami na nóżkach i robi, po dwa, trzy, a nawet i więcej kroków. Ani się obejrzę, już będzie mi ganiał po mieszkaniu..:)