Awantura o ...... czyli jak być matką i żoną idealną.Kategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 36, liczba wizyt: 120868 |
Nadesłane przez: ewak1975 15-02-2010 12:07
Rzadko ostatnio wpadamy bo....mamy napięty rozkład zajęć.
7:20 pobudka
do 7:40 szaleństwa łóżkowe w łóżku mamy (matka głównie łapie wpadjące za łóżko dzieci)
ok 8:00 przebieranie bliźniaków ( Emilka na szczęście przebiera się sama)
8:10 bieg do pieca (bo może już wygasło???, tata nam na szczęście rozpala przed pracą ;)
8:20 żarełko dla wszystkich
9:00 sprzątanie po żarełku i doprowadzanie domu do porządku
10:00 ponowne żarełko tym razem tylko dla bliźniaków
11:00 ubieranie we wszystkie możliwe bety i wypychanie dzieci na dwór
w tym czasie: pranie lub rozwieszanie prania, wypakowywanie ze zmywarki, przygotowywanie obiadu, itp. itd.
ok. 14:00 pobudka i żarełko
później zabawy, czytanie Emilce (codziennie mamo jedną książkę!), sprzątanie wywalonych kwiatów, makaronów, rozrzuconych okruchów od chleba
ok. 16:00 powrót taty i obiadek
A potem to już wiadomo, mąż w domu - czasu na internet brak.
Nie wiem nawet czy wszystko co robię w ciągu dnia jestem w stanie opisać. Ale staram się nad tym wszystkim jakoś panować. Jakoś......... to dobre określenie.