Wzloty i upadkiKategorie: Żyj chwilą, Ślub i związek, Odchudzanie Liczba wpisów: 68, liczba wizyt: 181952 |
Nadesłane przez: Agnieszka K 02-05-2015 21:47
Majówka u nas przebiega spokojnie...nie ma grilla,ani picia.Właściwie miała być impreza,ale nie wyszła...Mój facet wrócił do nas,oczywiście nie obyło się bez przejść,ale dotarł.Od poniedziałku zaczyna prace.Mamy nadzieje,że młody pójdzie do przedszkola chociaż musimy czekać do następnego naboru...jak się dostanie to ja mam zielone światło do pójścia do pracy.Chociaż u nas to nic nie wiadomo,dzisiaj jest tak,a jutro zmiana planów.Dieta jakoś ostatnio na opak,od kat mój jest to waga idzie do góry,albo w miejscu stoi...na ćwiczenia nie mam ochoty.Czuję,że w tym miesiącu będzie katastrofa z miesięcznym podliczeniem.Może jak zostane sama to wróci mi motywacja.
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p19085,a.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b950-1,Wzloty-i-upadki.html