Sceny z życia Familie.plKategorie: Żyj chwilą, Rozwój, Rodzicielstwo Liczba wpisów: 73, liczba wizyt: 174421 |
Nadesłane przez: Kasia P. 07-01-2015 16:27
Drogie czytelniczki!
Mamy dla Was nie lada gratkę J Po dłuższej przerwie witamy Was opisem genialnego gadżetu!
Do redakcji dotarła do nas zagadkowa przesyłka! Niezwłocznie ją rozpakowaliśmy, a niespodzianką okazała się być kamerka D-link Eye on Baby :) Musimy się Wam przyznać, że z początku nie byliśmy pewni co to jest. Od razu zabraliśmy się do poznawania nowego sprzętu; zachwycił nas oczywiście wygląd i funkcje jakie posiada. Pytanie tylko na kim ją tu wypróbować? :)
Z ogromnym uśmiechem zaoferowała się nasza Ola z działu handlowego dla której jak stwierdziła idealnie przetestuje kamerkę na swoim 2-letnim synku. Wyposażona w kamerkę rusza do domu ją instalować!
Następnego dnia w pracy całym zespołem obstawiliśmy biurko wokół Niej by podejrzeć „pracę” kamerki D-link Eye on Baby. Okazało się, że instalacja samej kamerki jest dziecinnie prosta; wystarczy pobrać darmową aplikację mydlink Baby na urządzenie mobilne (Android, iOS). Super mamy obraz!
Czas na dogłębniejszą zabawę :) Kamerka ma wbudowane pięć melodyjek- kołysanek, a także istnieje możliwość wykonania zdjęć i filmów. Ola jak najbardziej była zadowolona, zwłaszcza że elektroniczna niania posiada możliwość mówienia do dziecka, a także słyszenia go co jak dodaje nasza testująca mama: „Daje większy komfort i poczucie kontroli nawet z dużej odległości.” Świetnym pomysłem twórców kamerki jest dodanie funkcji wyczuwania temperatury (gdy jest zbyt wysoka lub za niska). Gdy maluch podczas snu się poruszy, lub kamera usłyszy dźwięk wysyła do nas odpowiednie powiadomienie.
Kamerka D-link Eye on Baby świetnie się sprawdzi u każdej mobilnej mamy, która pragnie mieć zawsze na oku swojego szkraba :)
A co wy myślicie o elektronicznych nianiach? Sądzicie, że kamerka D-link Eye on Baby się u Was sprawdzi?
Pozdrawiamy
Zespół Familie.pl