Mój mały wielki światKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 30, liczba wizyt: 80812 |
Nadesłane przez: ptaszek1984 29-05-2013 22:13
No i mój Oluś nie chodzi dalej. już nie chce robić samodzielnych kroczków, jak ja to mowie "udawac pijaczka" bo jak robił pierwsze kroczki to jak człowiek po spożyciu większej ilości alkoholu chodził ;P
Teraz biedna moja dziecinka chorowała. Wczoraj miał gorączkę. Obudził się z nocy z gorączką. Biedny mały spał cały dzień,bo tak zawsze reauguje na gorączkę. Podawałam mu syropek, ale na wieczór już podałam czopek i po 2 godz. Oluś uszczęśliwiony wstaje i spać nie chce. A była już to 21.30. No łądnie, pomyślałam, teraz będzie buszował. Na całe szczęście zasnął. Noc spokojna.
ale bądźc co bądź ma taki kaszelek. pije syropek, odrywa mu się wydzielina i katarek ma. Mam nadzieję, że jak dokonczy swoją kurację to minie mu.