On,Ona i dzieciakiKategorie: Żyj chwilą, Rodzicielstwo Liczba wpisów: 108, liczba wizyt: 251756 |
Nadesłane przez: malenstwo_1986 20-02-2012 20:05
wszystko w jak najlepszym porzadku. Zyjemy sobie powoli duzo zmian u nas ostatnio. Nikola rosnie jak na drozdzach. Odwzajemnia juz usmiech i ciagnie glowke do siadania. Rosnie, jak na drozdzach. Zaczela sobie juz gaworzyc i przekreca sie juz na plecki i boczek sama. Czas tak syzbko leci. Niedawno ja rodzilam a ona juz skoncyzla 2 miesiace i zaczela 3:).
Pokoj ograniety. W kuchni po przemeblowaniu zrobilo sie tyle miejsca ze az mi dziwnie. Pralka wyladowala w lazience a lodowka poszla w miejsce pralki. Z tym,ze okazalo sie ze nowa lodowka jest wieksza od starej i trzeba bylo wyjmowac szafke. Ale poradizlismy sobie:).
Przed nami, jak juz wczesniej pisalam zostal remont kuchni ale tu pojdzie syzbko bo malo gipsowania i na razie tylko malowanie a z czasem pojawia sie plytki. Ale powoli w koncu Rzym nie od razu zbudowali. Jutro dojda zalsonki do duzego pokoju. Maz dzis pomalowal zyrandol.
Jak widzicie nie mam ostatnio czasu. Dni mi tak szybko leca,ze momenatmi nie wiem, jak sie nazywam. W planach sa chrzciny Nikoli w kwietniu.
A ostatnio nie moge sie doczekac wiosny. Przez te pogody ciagle wszyscy mamy katar. Mrozy zamykaja nas w domu a snieg z deszczem, deszcz i slonce na przemian po prostu czlowieka moga dobic. A jak na zlosc popsul nasm sie wozek;/. Prawo Murphiego dziala:).
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p13960,Blog.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b511-1,OnOna-i-dzieciaki.html