Uporządkować nieuporządkowane.Kategorie: Liczba wpisów: 3, liczba wizyt: 9168 |
Nadesłane przez: gorzkajakmokka 08-02-2012 14:10
Filip jest już z nami. 4 miesiąc a ja dopiero znajduję chwilę na to abny spokojnie usiąść i coś napisać.
Mały uroczo wtula się własnie w pierś. A ja nad nim staram się coś napisać. Tak to u nas teraz wygląda.
Tato od kilku dni gorzej wygląda. Źle się czuje, właściwie większość dnia przesypia.
Nadzieję na wygranie walki topnieją wraz z tym nieszczęsnym śniegiem, którego więcej nie było niż było :)
Chemia, naświetlanie, dziwny atak... wszystko za nami. A przed? jedna wielka niewiadoma.
Dobrze, że obok jest ten mały człowieczek, który swoim uśmiechem rozświetla cały dom i pobudza do działania. Którego małe ciekawskie rączki poznają świat a usteczka wydają najcudowniejsze, rozczulające dźwięki.
Cudownie jest być mamą.