Schudnąć po ciąży, jak to możliwe?

Można bardzo szybko wrócić do formy po ciąży, karmiąć maleństwo piersią. To chyba najbardziej skuteczny, taki "naturalny" sposób. Poza tym, jeśli już wydobrzałaś, możesz zacząć ćwiczyć. Jeśli zaś nie karmisz piersią, dieta powinna pomóc. Ale tylko wtedy, gdy nie karmisz!

Karmienie piersią to najlepszy sposób na kilogramy po ciąży a i zajmowanie sie dzieckiem też wymaga troche energii;)

Karmienie piersią jest dobrym sposobem bo... wiąże się z koniecznością przestrzegania pewnej diety. To nie jest tak że karmiąc ale jedząc niezdrowo schudniesz. A osobiście polecam chudnięcie stopniowe. Jak rozłozysz to w czasie (w końcu tyłaś też stopniowo) to nie będzie efektu jo-jo bo organizm przyzwyczai się do tych zmian. Georgino jesteś póki co w ciązy - nie zamartwiaj się takimi sprawami. Już kilka dni po porodzie zrzucisz dość znaczną wagę. W końcu dzidziuś i wody płodowe też coś ważą. Jeżeli masz problemy z zatrzymywaniem wody w organiźmie i puchniesz to ta woda powinna "zejść" do miesiąca (u mnie zeszła w ciągu 2 tygodni).

Witam, samo karmienie nie pomoże, ja swoją małą karmiłam 1,5 roku i nie schudłam nic, gimnastyka i dieta - to sposób na figurę. Bardzo dobrze ciebie rozumiem, pamiętam siebie jak wyglądałam przed pierwszą ciążą, ale wtedy miałam czas na wszystko, a teraz jest trochę trudniej to zorganizować. Czeka mnie to za kilka miesięcy po rozwiązaniu drugiej ciąży. Życzę powodzenia. 

U mnie też karmienie piersią nie pomogło, choć karmilam 1,5 roku i bylam na diecie. dopiero po 5 latach doszlam do ludzkiej wagi dzięki diecie bialkowej.Schodlam 30 kg przez pół roku. 

Proponuję zioła na odchudzanie [w gramach]:

Fajnie, gratuluję ;)

Może trochę przesadzam, ale faktycznie martwie sie trochę, bo brzuszek nie jest tak duży, tylko dostałam "tyłka" , oraz w innych miejscach jestem grubiutka. Delikatnie powiedziane. A znając siebie wie, że ciężko mi będzie zabrać się za ćwiczenia

Gorgino - jak będziesz chciała to wrócisz do swojej wagi sprzed ciąży. Ale pamiętaj, że nawet jeżeli waga wskaże upragnione kilogramy to ciało i tak się zmieni i budowę będziesz miała ciut inną, więc nikt nie zagwarantuje że wciśniesz się w każdy ciuszek sprzed ciąży. Nadmiar kilogramów można zrzucić ale na rozszerzone kości biodrowe nic się nie poradzi. Jak zostaniesz mamą to uwież będziesz miała tyle na głowie, że na jedzenie będzie brakowało czasu a i na brak zajęć "sportowych" nie będziesz narzekała - spacery, dźwiganie dziecka to dużo daje. I rozsądnie podejdź do diety - nie pojadaj, nie jedz na szybko, nie dojadaj tego co zostanie po dziecku, 5 mniejszych posiłków nalepiej lekkostrawnych dziennie a gwarantuję, że po jakimś czasie dojdziesz do siebie.

Ja postanowiłam może nie od razu po porodzie zapisać się na aerobik...Tak w ogóle jestem osobą dość wygimnastykowaną,energiczną,uwielbiam tańczyć...A myślę,że tak od razu nie traci się tego czym zajmowaliśmy się przed ciążą.Osoby,kótre miały dużo wspólnego ze sportem,tańcem itd. po prostu łatwiej im wrócić do formy po porodzie. Oczywiście każda kobietka inaczej znosi ból jaki towarzyszy tuż po prodzie.Mamy przecież mężów oni z pewnością również chcieliby wykazać się w roli Tatusiów.Także zostawić maluszka pod opieką Taty na jakąś godzinkę to chyba nic strasznego mężowi często lepiej sobie radzą niż my same...A my nie musimy rezygnować z czegoś "tylko dla nas"...Dużo ćwiczmy,pijmy...Już sama opieka nad maluszkiem spawi,że będzie nas o kilka kg mniej ;)

Dziewczyny mają racje jak będziesz mogła karm piersią jak najdłużej ;)

ja podobnie, ale jak tylko będę mogła to poćwiczę w miarę możliwości ;)

Sama dieta to chyba mało, ważne żeby sie dużo ruszać. Taki aerobik super by zadziałał i na ciało i na ducha..

Po samym porodzie zaczęłam ćwiczyć - na brzuch, uda i pośladki. Kilka tygodni, zero rezultatów i dałam sobie spokój. Przestałam robić cokolwiek. Prócz spacerów z Małym. Teraz po 5 m-cach od porodu z przytytych w ciąży 14 kg zostały mi 4 do zrzucenia i 10 cm w pasie.

Bedac w ciazy nie martwilam sie o zbedne kg, mialam taki wilczy apetyt, ze nie moglam sie opanowac z jedzeniem. Tak wiec w 1 jak i 2 ciazy przytylam ok 30kg i wiecie co, po 1 ciazy wracalam do swoich rozmiarow ponad rok, a po 2 znacznie szybciej, a to za sprawa karmienia naturalnego. Caly czas karmie, juz 1,5 roku i zaczynam sie martwic, bo chudne w oczach, no i z kim nie porozmawiam tez mi to mowi, waze mniej niz przed ciaza... Dlatego przyszle mamy: zycze Wam karmienia piersia i cierpliwosci!

Kurcze, a zastanawiałam się nad długością karmienia piersią, ale z tego co widzę jest to dobry sposób dobrą formę.

To bardzo dobry sposób!!! Dziecko "wyciągnie" Z Ciebie najwięcej dobrego:))) A tym samym Ty wracasz do formy!!! Wiem z własnego doświadczenia, a i dziewczyny piszą o tym. Więc nie opieramy się tutaj na jednym przypadku:)

Dużo pewnie jeszcze zależy od genetycznych skłonności. Ja też długo gubiłam po ciąży. A najgorzej było jak przestałam karmić, zaczęłam znowu tyć i to było okropne. Jakoś organizm nie mógł się chyba przestawić.

Jak byłam w ciązy to miałam straszny apetyt bym mogła cały dzień przesiedziec przy lodówce,a teraz mam problem z zuceniem kilogramuw nie wiem co mam robic

Nieprzepane nocki, czuwanie nad dzieciątkiem, niedojadanie , karmienie peirsią co za tym idzie dieta. W ciąży przytyłam 12 kg i już wróciłam do wagi sprzed ciąży (po miesiącu ;)).