Poród nie musi boleć?ZOBACZ FILM - Artykuł
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Poród nie musi boleć?ZOBACZ FILM

Poród nie musi boleć?ZOBACZ FILM

Autor zdjęcia/źródło: Znieczulenie przy porodzie@flikr.com/Linsey Turner

Gdy przychodzi na świat nasze dziecko nie musimy czuć głównie bólu. Znieczulenie przy porodzie z pewnością nie zaszkodzi maleństwu ani mamie. Możesz oczywiście postanowić, że chcesz urodzić jak twoja babcia, świadomie i bez żadnego wsparcia farmakologicznego ale zastanów się jakim kosztem?

Ostry ból stymuluje twój organizm do wytwarzania katecholamin czyli hormonów stresu. Zwężające się naczynia krwionośne zmniejszają ilość krwi dopływającej do łożyska , a dziecko ma gorsze warunki bytowe. Skurcze porodowe stają się mniej skuteczne, co hamuje postępowanie porodu i jak wiadomo nie jest to korzystne dla dziecka. Gdy ból cię nie rozprasza maleństwo przychodzi na świat o wiele szybciej i w lepszej formie.

Rodzaje znieczuleń przy porodzie

  1. Znieczulenie zewnątrzoponowe - kobieta zachowuje świadomość, łagodzony jest natomiast ból. Aby zastosować  to znieczulenie przy porodzie, zwykle oczekuje się najpierw na centymetrowe rozwarcie szyjki macicy.
  2. Lek przeciwbólowy - podawany jest najczęściej domięśniowo lub dożylnie. Lekarze stosują zwykle zastrzyk z pochodnymi morfiny. Znieczulenie to działa przede wszystkim rozkurczowo na mięśnie, co pozwala trochę odpocząć w I fazie porodu. Środki te niestety przenikają przez łożysko do dziecka, oddziałując często na układ oddechowy noworodka. Mogą pojawiać się zaburzenia oddychania, niska skala Apgar, ospałość i niechęć do ssania. Skutki leku odczuwa również  matka. Mogą to być wymioty oraz objawy depresyjne.
  3. Znieczulenie miejscowe krocza - środek znieczulający jest wstrzykiwany w okolicy nerwu sromowego, co znosi ból przy nacinaniu i szyciu krocza. Znieczulenie miejscowe krocza nie jest jednak tożsame ze znieczuleniem porodowym, stosowanym w bólu porodowym.
  4. Znieczulenie podpajęczynówkowe - jest stosowane zwykle, gdy konieczne jest przeprowadzenie cięcia cesarskiego.  Dawka wstrzykiwana jest jednorazowo. Czucie bólu jest całkowicie zniesione od pasa w dół, nogi są bezwładne i nie można nimi poruszać. Kobieta nie odczuwa temperatury ani bólu. Znieczulenie to pozwala jednak zachować świadomość. Młoda mama przez pewien czas musi mieć założony cewnik do pęcherza moczowego. Dość często pojawiają się silne bóle głowy.

Kiedy można podać znieczulenie przy porodzie?

Zawsze, kiedy boli i poprosisz o pomoc. Każda rodząca ma swój indywidualny próg bólu. To, co dla jednych jest bolesne, ale znośne, dla innych może wydawać się niemożliwe do przetrzymania. Ale żeby można było rozpocząć łagodzenie bólu położnik musi być pewien, że dolegliwości, na jakie się uskarżasz, związane są z rozpoczęciem porodu. Matki rodzące proszą o znieczulenie zazwyczaj jak rozwarcie szyjki macicy sięga 3-4 centymetrów, a skurcze stają się bardziej bolesne. Znieczulenie można stosować nawet w II etapie porodu, przy 10 centymetrowym rozwarciu, pod warunkiem, że główka jest jeszcze wysoko i nie ułożyła się w kanale rodnym. Znieczulenie zaczyna działać już po około 10-15 minutach.

Jak podaje się znieczulenie?

Anestezjolog w okolicę lędźwiową twoich pleców i wprowadza igłę do przestrzeni zewnątrzoponowej. Igłę wykorzysta do zainstalowania w niej cienkiego cewnika, przez który podawany będzie lek. Cewnik, zakończony filtrem antybakteryjnym, przymocowany jest plastrem do pleców. Przez cały czas porodu pełni rolę jednostronnego kranika i gdy zachodzi potrzeba zwiększenia dawki leku, można to zrobić podłączając strzykawkę bezpośrednio do cewnika, bez potrzeby ponownego kłucia pleców. Zdarza niezmiernie rzadko, że przypadkowo nakłuta zostanie opona twarda. Efektem takiego zdarzenia mogą być bóle głowy mamy, które po kilku dniach przechodzą bez żadnych konsekwencji. Warto wiedzieć, że te niepożądane objawy zdarzają się tylko u 0,2-1,5 proc. wszystkich znieczulanych rodzących.


ZOBACZ RÓWNIEŻ:

Poród w domu – czy warto się zdecydować?>>

Poród kleszczowy - wskazania, czyli nie ma się czego bać!>>

Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika Stokrotka
    StokrotkaIkona zgłaszania komentarza
    Dobrze żę tak szybko się o tym zapomina kiedy już dziecko trzymamy w obięciach
  • Awatar użytkownika Patrycja Sobolewska
    Patrycja SobolewskaIkona zgłaszania komentarza
    oczywiscie ze nie musi :)
  • Awatar użytkownika Stokrotka
    StokrotkaIkona zgłaszania komentarza
    To było by piękne... nie czuć bólu..