Opublikowany przez: Kasia P. 2017-01-18 11:37:42
Autor zdjęcia/źródło: freepik @ felieton Doroty Lipińskiej
Być może kiedyś w którymś z felietonów przytaczałam już powyższą rozmowę, bo usłyszałam ją dawno i pamiętam, że zrobiła na mnie duże wrażenie. Wyobraź sobie, że ktoś – nawet najbliższy – mówi, że coś mu się dla ciebie bardziej podoba niż to, co sama dla siebie wybrałaś. Gdyby to było jedynie doradztwo, ale wiesz – mama płaci, mama decyduje.
Takie jedno proste zdanie wywołuje u mnie gonitwę myśli. Czuję niesmak, niedowierzanie, chcę skomentować, ale to nie moja sprawa. Jak ta dziewczyna ma odważyć się, nauczyć wyrażać swoje opinie, i – co istotniejsze, a o ile trudniejsze! bronić ich – skoro nie może zdobyć doświadczenia w tej materii? Jakim będzie dorosłym? Ale też jak to jest brać na siebie odpowiedzialność za wszystkich i wszystko wokół? Jak sfrustrowana musi być ta matka? Jak długo żyje w permanentnym stresie?
[cięcie]
– Mamo, to ty kochasz książki, nie ja – nieszczęśliwa dziewczynka ogląda stos książek, które dostała pod choinkę. – Nie mogłaś mi kupić zabawki?
Mogłam. Co więcej – byłam przekonana, że jakąś kupiłam. I dopiero jak już cała rodzina rozeszła się do domów i zostaliśmy we trójkę, siedząc sobie na ziemi, przytulając się i oglądając podarki, zauważyłam co zrobiłam swojej córce. A sekundę później to usłyszałam. Dobrze, że są jeszcze babcie dostarczające łyżwy i przytulanki.
Tobie też czasem tak jakoś wychodzi? Nawet jeśli od początku świadomie asekurujesz swoje dziecko w zdobywaniu samodzielności? Ty też czasem chciałabyś, na chwilę choć, zatrzymać swoje „maleństwo”? Ja tak mam, bo za kilka dni świętować będę 6. rocznicę dnia, w którym urodziłam moją córkę. Ona zaś będzie świętować swoje 6. urodziny. Ten sam dzień, a każda odbiera go na swój egocentryczny sposób. W każdym razie 6 lat. Nigdy nie myślałam, że będę mamą 6-latki. Bejbika, malucha, przedszkolaka – tak. Ale 6-latki? Dziewczynki, która w tym roku może iść do szkoły? Najważniejsze 6 lat mojego życia. Nigdy wcześniej nie zadbałam o siebie tak bardzo. Nigdy wcześniej nie poznałam siebie tak bardzo. Nigdy wcześniej nie byłam z ludźmi tak bardzo. Nigdy wcześniej nie kochałam tak bardzo. To ostatnie zdanie mogłabym powtarzać każdego dnia i codziennie byłoby prawdziwe. Moc miłości rodzicielskiej czuję w powięzi – drażni, łaskocze, szczypie, ale niezmiennie oznacza, że żyję.
Odpuszczać – tego uczy rodzicielstwo. Swojemu dziecku, partnerowi, wreszcie – sobie. Możesz podzielić się odpowiedzialnością, możesz być tylko wystarczająco dobra – to naprawdę wystarczy do szczęścia.
Autor Dorota Lipińska
Pisarka, popularyzatorka książek i czytania, ekspertka od literatury dla dzieci i młodzieży
_______________________________________________________________________________
DUDA I WIELKA PRZYDODA
Książka z płytą CD
Autor: Dorota Lipińska
Ilustracje: Joanna Grochocka
Czyta: Teresa Lipowska
Wydawnictwo: Grupa M-D-M
„Duda i wielka przygoda” to niezwykle zabawne i ciepłe opowiadania. Lektura międzypokoleniowa pełna humoru rozbawiającego zarówno dzieci, jak i rodziców. Połączenie urokliwych opowieści i nastrojowych, niebanalnych ilustracji Joanny Grochockiej, pobudza rodziców oraz dzieci do stworzenia wspólnej płaszczyzny wyobraźni, na której rozwijają się wzajemna bliskość, zjednoczenie i akceptacja. Ciepłego nastroju dodaje rodzinnej lekturze głos wspaniałej Teresy Lipowskiej, która czyta opowiadania na, dołączonej do książki, płycie. ILEŻ TAM CZEKA PRZYGÓD
„Duda i wielka przygoda” to zbiór zabawnych i urokliwych momentów z życia całkiem typowej, a zarazem zupełnie nietuzinkowej rodziny. Duda nie mówi „otwórzmy okno”, tylko „otwórzmy ogród” – trzymacie w ręku nie książkę, a klucz do wielkiej przygody! - Dorota Lipińska
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.