Dotychczasowe regulacje podatkowe przewidują, że samotny rodzić może się rozliczać wspólnie z dzieckiem. W ten sposób dochód osoby samotnie wychowującej dziecko jest obliczany jako dwukrotność podatku, który jest liczony od połowy dochodów.
Na wczorajszej Sejmowej Komisji Finansów wprowadzono jednak poprawkę, która znosi możliwość wspólnego rozliczania się z dzieckiem dla samotnych rodziców, a w jej miejsce wejdzie ulga w wysokości 1,5 tys. zł. Komisja wprowadziła już odpowiednią zmianę do projektu nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.
Nowa ulga podatkowa ma zapobiegać rozwodom?
- Przy zarobkach np. 7 tys. zł – dotychczasowa korzyść 552 zł – zostaje zastąpiona ulgą 1500 zł. To lepiej dla samotnych czy gorzej – skomentowała na Twitterze wprowadzenie poprawki wiceminister Socha.
Podczas obrad komisji przyjęto również zmianę dotyczącą wprowadzenia ulgi podatkowej dla dużych rodzin, która ma polegać na zerowym podatku dochodowych dla rodziców zarabiających razem do 170 tys. złotych. Kwota wolna ma dotyczyć wyłącznie rodzin z co najmniej czwórką dzieci.
Pojawiły się jednak sygnały, że znosząc możliwość wspólnego rozliczenia samotnego rodzica z dzieckiem, PIS chce w ten sposób walczyć z… rozwodami.
- PiS doszedł do wniosku, że to powoduje, że jest więcej rozwodów. Ludzie się rozwodzą ze względów ekonomicznych, żeby oszukiwać państwo polskie i dlatego trzeba im zabrać tę możliwość, to wtedy rozwodów będzie mniej - tak w rozmowie z reporterem TOK FM posłanka KO wyjaśniła powód wprowadzenia zmiany podatkowej da samotnych rodziców.
CZYTAJ TEŻ >> Uwaga! Salmonella w popularnym sezamie
