Wybierajmy wspólnie
Nieco trudniejsze zadanie czeka na rodziców 3 czy 4 latków. Omijanie atrakcyjnych miejsc może się z nimi zwyczajnie nie udać. Dzieci szybko zorientują się gdzie znaleźć takie miejsca i potrafią się niemal bezustannie domagać ich odwiedzenia.
Jak sobie wtedy poradzić?
- Ustalajmy wcześniej zasady, których musimy się wszyscy trzymać.
Zaproponujmy na przykład, że dziś rozejrzymy się tylko po sklepie, a na zakupy wrócimy następnego dnia, a może za tydzień, w zależności od możliwości. Starajmy się też jednak ze swojej strony dotrzymać taj umowy, a nie tylko rzucać słowa bez pokrycia.
- Proponujmy rozwiązania.
Dziecko w tym wieku możemy już uczyć dokonywania wyboru. Możemy mu zaproponować, aby obejrzeć upragnioną rzecz w kilku miejscach, bo być może gdzieś indziej spodoba mu się bardziej, a jeśli kupimy w pierwszym lepszym sklepie to już nie będzie odwrotu.
- Albo jedno , albo drugie
Powinniśmy też nauczyć dziecko, że nie może mieć wszystkiego o czym tylko pragnie.
Musi też umieć wybrać spośród kilku rzeczy to czego chce najbardziej. Uprzedźmy dziecko, że wszystko kosztuje. Powinno więc wiedzieć, że jeśli zdecyduje się na lalkę, to nie dostanie za chwilę nowego misia. Jeśli zdecyduje się zjeść watę cukrową, to za kilka minut nie dostanie czekolady.