Artykuł promocyjny Opublikowany przez: Redakcja Familie Redakcja 2018-10-16 09:45:53
Autor zdjęcia/źródło: @materiały Partnera artykułu
O herbacie z liści malin krąży wiele mitów – między innymi ten, że wywołuje ona poronienia. W rzeczywistości wypicie jednej szklanki herbaty nie wywoła poronienia, za to pomoże pozbyć się porannych mdłości, na które tak często narzekają kobiety w ciąży. W przypadku wątpliwości można je rozwiać, rozmawiając z lekarzem prowadzącym ciążę. Lubisz zieloną herbatę? Wypróbuj Herbata LOYD – zielona z maliną.
Regularne picie w ciąży herbaty z liści malin wzmacnia mięśnie dna macicy, jest więc naturalnym przygotowaniem kobiety na moment porodu. Zaleca się, by ciężarne piły herbatę z liści malin od mniej więcej trzydziestego czwartego tygodnia ciąży aż do porodu. Na co mogą liczyć w zamian? Wieloletnie obserwacje potwierdziły, że u kobiet pijących pod koniec ciąży wywar z liści malin, druga faza porodu trwała zdecydowanie krócej niż u niepijących, ponadto rzadziej zachodziła potrzeba ingerencji medycznej (kleszcze, próżnociąg, cesarskie cięcie).
Kobiety, które piją herbatę z liści malin po porodzie, mają mniejsze problemy z utrzymaniem laktacji.
Chociaż może się wydawać, że picie herbaty z liści malin ma tylko pozytywne skutki, istnieją przypadki, w których lepiej nie sięgać po ten, skądinąd, zdrowy napój.
Herbata z liści malin nie jest potrzebna kobietom, które pierwszy poród miały lekki i szybki lub które wiedzą, że ich ciąża zostanie rozwiązana przez cesarskie cięcie.
Zaleca się powstrzymanie od picia herbaty z liści malin, gdy:
– w drugiej połowie ciąży zaobserwowano krwawienie z dróg rodnych,
– poprzednia ciąża zakończyła się przedwczesnym porodem,
– poprzednia ciąża została rozwiązana przez cesarskie cięcie,
– ciąża została sklasyfikowana jako ciąża wysokiego ryzyka,
– ciąża jest ciążą mnogą,
– ciężarna boryka się z nadciśnieniem,
– u kobiet w rodzinie ciężarnej wystąpiły przypadki tzw. chorób kobiecych (endometrioza, mięśniaki macicy, rak jajnika, rak piersi).
Chociaż maliny zalicza się do owoców, które można jeść bez końca, z herbatą z liści malin jest nieco inaczej. Nie można jej traktować jak czarnej herbaty i swobodnie pić kilka razy dziennie. Trzeba pamiętać, że w tym wypadku liść maliny traktowany jest jako zioło, a działanie ziół na organizm porównywalne jest z łagodnym działaniem niektórych leków. Za bezpieczną dawkę uznaje się jedną filiżankę mocnego naparu z liści malin dziennie, choć niektóre źródła mówią nawet o trzech szklankach.
Trzeba pamiętać, że herbata z liści malin ma działanie rozgrzewające i napotne i choćby z tego względu warto uważać z przedawkowaniem.
Nasze babcie dobrze wiedziały, że najlepsze są zioła zebrane własnoręcznie. Dziś nie jest to tak proste jak niegdyś, ale jeśli mamy w ogródku krzaki malin, warto to wykorzystać. Pracy nie jest dużo, a efekt wart starań.
Najlepiej jest zbierać młode, ale już duże, dobrze wyrośnięte liście. Sezonowe zbiory można zacząć w maju lub czerwcu. Jeśli trzeba, płuczemy liście, po czym suszymy w suszarce, lub wiążemy w pęczki i wieszamy w suchym, przewiewnym miejscu. Na szklankę średniego naparu wystarczy jedna łyżeczka suszu. Jeśli będzie zbyt gorzki (raczej na pewno taki będzie dla osób, które przyzwyczajone są do słodzenia), można dodać odrobinę miodu.
Chcesz wiedzieć więcej? Wejdź na herbata z liści malin na herbata.info.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.