Burza wśród internautów: Emily Ratajkowski pokazała jak trzyma synka! - Artykuł
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

Burza wśród internautów: Emily Ratajkowski pokazała jak trzyma synka!

Burza wśród internautów: Emily Ratajkowski pokazała jak trzyma synka!

Autor zdjęcia/źródło: zdjęcia Piers Morgan/Twitter

Do krytyki modelki przyłączył się nawet Piers Morgan. Zobaczcie, czy jest o co się spierać?

Emily Ratajkowski niecałe trzy miesiące temu została mamą. Modelka całą ciążę chętnie dzieliła się z fanami swoimi zdjęciami, podobnie było po porodzie synka. Jej synek Sylvester przyszedł na świat w Stanach Zjednoczonych, trzy miesiące temu.

Emily jest znaną modelką, która właśnie świętowała swoje 30. urodzinyi zz tej okazji opublikowała serię wakacyjnych zdjęć z synkiem. Opatrzyła je podpisem ”Urodziny z wymarzonym wakacyjnym towarzyszem”. I rozpętała się burza...

Emily Ratajkowski w niedbałej pozie z małym synkiem

Ładne wakacyjne zdjęcie, na którym Emily trzyma malucha jedną ręką rozpętało prawdziwą burzę w sieci. Udostępnił je nawet sam Piers Morgan, były prowadzący „Good Morning Britain”, z bardzo wymownym podpisem.

- Oto jak nie wolno trzymać dziecka, a miliony fanów nie powinny powtarzać tego samego – skrytykował Emily Piers, który sam jest ojcem czwórki dzieci.

– Chętnie udzielę Ci kilku porad, jeśli potrzebujesz – dodał Morgan w swoim wpisie na Twitterze.

Większość internautów poparła Morgana, twierdząc, że ma rację i trzymiesięczne dziecko ma jeszcze przecież niestabilny kręgosłup i mięśnie i nie wolno go trzymać w ten sposób.

Odezwały się również głosy, że modelka na pewno ma doskonałych doradców w kwestii wychowania syna i nic mu się nie stanie, jeśli przez chwilę będzie tak trzymany do zdjęcia.

My chyba tym razem zgadzamy się w tej kwestii z Piersem Morganen. A Wy, jak uważacie?

CZYTAJ TEŻ >> Mamo! Karm na zdrowie - długość karmienia ma znaczenie

Najnowsze komentarze

  • Awatar użytkownika Iwonka16
    Iwonka16Ikona zgłaszania komentarza
    Masakra. Mam dwójkę dzieci i nigdy nie zdarzyło mi się coś takiego.