Pogadanki moderatorów: 2017

Kładę się dziś wcześniej.. nie ma co trzeba kiedyś odespać..

Wróciłam po 12 godzinach i padam na twarz. Mam dość. 

No ja po dziecięciu.. ile to można..

Nogi do góry i odpoczywamy!

Ja dziś 12 gidzin i usiadlam na 10 minut zeby jedna bułkę zjeść... Piątki mamy takie co trzy trzy tygodnie. 

Współczuję! 

Ja też już padam.. czekam na mężulka inaczej się z nim nie zobaczę.. bo inaczej już bym padła..

Dzień dobry:) dzis popoludniową zmiane w pracy mam. I lenia tez mam:) 

Hej dzialam od rana.. Dobrze że pogoda jest

Hej witaj w klubie.. Ja tez w pracy..

Hej witaj w klubie.. Ja tez w pracy..

Hej witaj w klubie.. Ja tez w pracy..

Już w domu.. ale klapłam i nic mi się nie chce.. a jeszcze jakieś ciasto miałam zrobić...

Ja dziś popoludniówkę mam. Ale za to się wyspałam, spałam do 9.30;) 

Ja eklery kupię i krem gotowy i zrobię. Nic więcej nie kombinuję:) 

Nawet nie wiesz jak Ci dobrze.. nie pamiętam kiedy mi się tak przytrafiło..

Juz wymoczona.. pasowało by paznokcie zrobić ale chyba wymiekam.. mam dość na dziś.. 

O matko ale mnie połozyło! Ledwie wstałam.. żeby to tyle spać..   Ale się wyspałam.. 

Przemęczenie robi swoje... 

U mnie wczoraj się działo..  Ledwie wjechałam z pracy, nawet nie zdążyłam wysiąść z auta, to juz goście wjechali na podwórko. No, a potem zadzwoniła jeszcze koleżanka z pracy, oczywiście też się skrzyknęłyśmy, no i impreza gotowa:) Tańce, hulanki, swawole:) i ,,Andrzejki,, były ekstra:) o 1.30 taksówka odwoziła wszystkich do domu:) ja ogarnęłam dom jeszcze po imprezie i poszlam spać. A dziś nietomna jestem:) 

Planowałam dziś odpoczynek to mnie znowu poniosło.. a jeszcze w korku utknęlismy.. wypadek był.. 

A jutro znowu od nowa..