Czy w polskich sądach matki są faworyzowane?
- Zarejestrowany: 13.03.2008, 15:28
- Posty: 1733
Kiedy rodzice się rozwodzą i nie potrafią uzgodnić wspólnie opieki nad dzieckiem, do akcji wkracza sąd. W internecie coraz częściej można znaleźć strony internetowe, w których ojcowie żalą się na niesprawiedliwość, jaka ich spotyka w sądzie, kiedy walczą o widzenia ze swoimi dziećmi. Czy spotkaliście się z takimi sytuacjami, czy uważacie, że matki mają większe prawa w sądzie?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja nie spotakałam się z czymś takim, aby matka była faworyzowana.... Sąd ( w moim przypadku) był sprawieidliwy. Nie mogę nic zarzucić sędziemu.
A może po prostu Mężczyźni mają inne wyobrażenia o wychowaniu dzieck, które "kłóci się" ze zdaniem Matki i Sędziego? I może właśnie stąd takie opinie?
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Pewnie trochę tak, szczególnie jak sędzia jest kobietą. Znam dwa przypadki w których sąd przyznał matce dziecko i to wcale nie była dobra decyzja. Bo ani ta matka nie jest zbyt zadowolona ani tym bardziej to dziecko tylko tak jakoś wyszło, że zwyczajnie matce należało sie bardziej. Nie zawsze...
Jak do tej pory ,biorąc pod uwagę sprawy alimentacyjne na syna i wnuka zawsze miałam sędziego po swojej stronie Ale czy byłam faworyzowana? Raczej nie....
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jak do tej pory ,biorąc pod uwagę sprawy alimentacyjne na syna i wnuka zawsze miałam sędziego po swojej stronie Ale czy byłam faworyzowana? Raczej nie....
Myślę, że w sądzie decyduje sytuacja danego człowieka, a nie jakieś faworyowanie...Ja przynajmnije nie miałam takich sytuacji, a trochę w życiu przeszłam...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Miałam podoną sytuację z byłym mężem... Potem była wizyta kuratora sądowego, zbieranie opinii i si,e sprawa wydała...
Prawda zawsze wyjdzie na jaw...
- Zarejestrowany: 28.04.2011, 12:46
- Posty: 1137
Miałam podoną sytuację z byłym mężem... Potem była wizyta kuratora sądowego, zbieranie opinii i si,e sprawa wydała...
Prawda zawsze wyjdzie na jaw...
co to znaczy dobrowolnie po rozwodzie\/ dzis płaci a jutro nie...szok takie uwagi w sądzie
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 05:55
- Posty: 264
dziecko powinno byc z matka, a kiedy sad zarzadzi mniej kontaktow z ojcem to jest wielkie halllo a w wiekszosci przypadkow jest tak ze tatusiowie sie nagle budza z reka w nocniku,a kiedy byl czas na zajmowanie sie dzieckiem tomial inne zajecia. a wstawiali co drugi dzien do noworodka? przebierali kazdego pampersa? zrobili sami z siebie zupke maluszkowi? nie... wiec jak inaczej maja decydowac sady w polsce?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Miałam podoną sytuację z byłym mężem... Potem była wizyta kuratora sądowego, zbieranie opinii i si,e sprawa wydała...
Prawda zawsze wyjdzie na jaw...
co to znaczy dobrowolnie po rozwodzie\/ dzis płaci a jutro nie...szok takie uwagi w sądzie
Czasem tak jest, że Meżczyzna deklaruje, że będzie płacił...Sam, bez przymusy/wyroku sądowego.... A jak mija jeden miesiąć, drugi...To potem jest problem. Ja nie uwierzyłam w takie deklaracje i ma na paierku ile co i jak....
Tak wlasnie o to chodzi ze jest deklaracja placenia, a potem gdy przychodzi co do czego niektorzy maja to gdzies. Moi rodzice nie byli po slubie.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Tak wlasnie o to chodzi ze jest deklaracja placenia, a potem gdy przychodzi co do czego niektorzy maja to gdzies. Moi rodzice nie byli po slubie.
Więć sprawa rozwodowa ich nie dotyczyła, ale to lepiej, gdyż nie jest to nic przyjemnego...Takie "pranie budów" przy obcych ludziach....
- Zarejestrowany: 06.04.2010, 19:10
- Posty: 83
Monika20, piszac tak krzywdzisz wielu rodziców.
Ja wstawałem, opiekowałem się i dobałem o rodzinę. A Sądy wierzą matką, że było inaczej - dlaczego bo za ławą sędziowską siedzi najczęsciej kobieta?
Masz zapewne złe doświadczenia i wspomnienia - nie można każdego mierzyc jedna miara. Tak samo moge powiedziec, ze kazda matka prowadzaca wozek z dzieckiem powinna byc zatrzymywana przez policje bo jest prawodopodobnie pijana - tak jak pokazuja to media z przypadków w Polsce.
Porozmawiałabys i spotkała się w wielom ojcami, którzy czekają na każą chwilę by się spotkac z dziecmi...
A kobieta msci się bo ojciec dziecka dla niej to śmiec, którego chce się pozbyc z życia dziecka.
Alimenty to sprawa trudna. To są fundusze na dziecko a nie na matkę - a jak matka chce uwalic bylego partnera to sklada sprawe do komornika i juz - ona moze wg prawa (mimo ze facet łoży na dziecko regularnie) a on nie może nawet kredyty w banku otrzymac bo komornik jest na jego poborach.... wszystko wg prawa i milosci do dzieci...
W moim przypadku Sędzia była kobietą i nie faworyzowała żadnej ze stron...
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Monika20, piszac tak krzywdzisz wielu rodziców.
Ja wstawałem, opiekowałem się i dobałem o rodzinę. A Sądy wierzą matką, że było inaczej - dlaczego bo za ławą sędziowską siedzi najczęsciej kobieta?
Masz zapewne złe doświadczenia i wspomnienia - nie można każdego mierzyc jedna miara. Tak samo moge powiedziec, ze kazda matka prowadzaca wozek z dzieckiem powinna byc zatrzymywana przez policje bo jest prawodopodobnie pijana - tak jak pokazuja to media z przypadków w Polsce.
Porozmawiałabys i spotkała się w wielom ojcami, którzy czekają na każą chwilę by się spotkac z dziecmi...
A kobieta msci się bo ojciec dziecka dla niej to śmiec, którego chce się pozbyc z życia dziecka.
Alimenty to sprawa trudna. To są fundusze na dziecko a nie na matkę - a jak matka chce uwalic bylego partnera to sklada sprawe do komornika i juz - ona moze wg prawa (mimo ze facet łoży na dziecko regularnie) a on nie może nawet kredyty w banku otrzymac bo komornik jest na jego poborach.... wszystko wg prawa i milosci do dzieci...
JaQub. każda sprawa sądowa jest inna...I masz rację. Nie mozna wrzucać wszystkich do jednego worka...Czasem zdarza się, że Tata dziecka jest opiekuńczy, pomocny i dba o rodzinę...Więc moim zdaniem Sąd każdą sprawę rozpatruje inaczej...Są Kuratorzy, którzy badają sytuację w danej rodzinie, zbieraja opnię itd....I nieważne, czy sędzią jest kobieta czy mężczyzna...
Co do odwiedzin dzieci...Powiem w skrócie... ja z mojego dziecka Tatą walczyłam o to, żeby nie zabierał dziecka do siebie...Odwiedzać mógł kiedy tylko chciał.... I wyszło tak, że po tych wsystkich wojnach, sprawach sądowych, wywlekaniu brudów nie przyjeżdża do dziecka częściej niż raz na 3-4 miesiące. I nie to, że ma daleko....Ma do dziecka około 15 km i wypasioną furę, więc m czym dojechać...Po prostu, nie chce, nie ma czasu.... Nie wiem....
Tak, jak pisałam każda srawa jest inna, inni ludzie w nich uczestniczą i dlatego (wydaje mi się0, ze sąd do każdej sprawy podchodzi indywidualnie.
- Zarejestrowany: 06.06.2010, 10:45
- Posty: 9066
Mam wiele do powiedzenia na ten temat, ale szczerze nic nei powiem. Po co mam podnosić sobie i innym ciśnienie.
Nie uważam że matki są faworyzowane.
- Zarejestrowany: 22.06.2012, 17:42
- Posty: 1
Matka w polskich sądach ma pojęcie "kościelne" - jeden z przykładów:
[WYMODEROWANO]
- Zarejestrowany: 22.06.2012, 22:00
- Posty: 5
Nie wogóle matka w Polsce nie jest faworyzowana te 97% dzieci przy matce to po prostu sąd jest sprawiedliwy i alimenty 1000zł dla przeciętnego ojca na dziecko co przy 2-3 dzieciach nierzadko 3000tys. w porównaniu do p.Felicjańskiej wielkiej modelki płacącej 500zł to po prostu sprawiedliwość, ludzie rozejrzyjcie się ile matek w Polsce płaci alimenty a ilu ojców , czy sądom znana jest opieka wspólna tak jak we Włoszech czy Szwecji gdzie dzieci spędzają proporcjonalnie czas z rodzicami czy po prostu wychowują je nierzadko matki patrzące tylko co wygodne dla siebie nie che ojciec dać pieniędzy lub nie może to co rozwód, do sądu po alimenty i takie mamy rodziny i dobro dziecka śmiech miłe panie ale prawda zawsze w oczy kole . Pozdrawiam
- Zarejestrowany: 22.06.2012, 22:00
- Posty: 5
Nowe Prawo Opiekuńcze które zadba rzeczywiście o dobro dziecka w przypadku separacji rodziców powinno preferować rodzica , który umożliwi jak najszerszy i nieskrępowany częsty kontakt dziecka z drugim rodzicem, zapewni dziecku potrzebę stabilności i ciągłości w edukacji, życiu rodzinnym i społecznym, zapewniając dostęp do rodzeństwa i dalszej rodziny. Wiele krajów na świecie i stanów w Usa idzie w tym kierunku zmieniając prawo by rzeczywiście dbało o dziecko a nie tylko preferowało płeć rodzica. 2006r. we Włoszech wprowadzono preferencje opieki wspólnej, w 2008 r. zmieniła prawo Floryda, w 2010Brazylia a w 2011 Pensylwania.
W Polsce Prawo opiekuńcze i rodzinne w zasadzie daje dziś całkowitą dowolność w przyznawaniu alimentów i czasów opieki nad dzieckiem co w połączeniu z dotychczasową praktyką i używaniem słowa wytrychu dowolnie interpretowanego „DOBRO DZIECKA” powoduje często wykluczanie ojca z codziennego życia tysięcy dzieci. Nie ma żadnych opracowanych standardów czy planów wychowawczycha a dla wielu z dzieci kończy się to tym że matka wiedząc że jest bezkarna wyklucza z codziennego życia dziecka jego ojca i wychowuje je z jej kolejnymi partnerami zamiast starać się zapewnić dziecku szczęśliwe dzieciństwo u boku jego taty. Jest to parodia rodziny i dramat dla dziecka i ojca. POROZUMIENIERAWSKIE.EU
- Zarejestrowany: 22.06.2012, 22:00
- Posty: 5
Czy zastanowiłyście się Panie dlaczego alimenty są potrzebne i czy przypadkiem nie są one przyczyną ułatwiającą rozpad rodziny w Polsce. 70% spraw o rozwód wnoszą w Polsce kobiety. dlaczego nie współwychowanie jak we Włoszech czy w Szwecji zagwarantowane prawnie , zamiast kontaktów wychowanie, zamiast alimentów opieka nad dzieckiem , zamiast kolejnych waszych konkubentów ojciec dziecka zamiast , zamiast biec do sądu po alimenty popracować nad związkiem zamiast roszczeń i żądać dać coś partnerowi od siebie by ZAMIAST SPEŁNIANIA ZACHCIANEK MATEK PRZEZ SĄDY RODZINNE SPEŁNIENIE MARZEŃ DZIECI O PEŁNEJ SZCZĘŚLIWEJ RODZINIE.
- Zarejestrowany: 22.06.2012, 22:00
- Posty: 5
Dziś Dzień Taty "We are the Champions my Friend !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!" http://www.youtube.com/watch?v=uU1vD6veh8Q