Pomoc w interpretacji wyniku testów alergicznych

yyyyyyy o mama mija , pierwszy raz widzę tak podany wynik testów

no ale na pewno znajdzie się tu ktoś mądrzejszy 

Doszłam, ze to drugie i trzecie to roztocza kurzu domowego, te cyferki to chyba wielkosc punktu jaki mi sie na skórze pojawił. 

Trawy to wiadomo ale i tak nie wiem jakie to są bo nazwa nic mi nie mowi.

Ale ta histamina???

No i jesli chodzi o kurz domowy to w poprzednim domu miałam go o wiele więcej chociazby z eacji pieca kaflowego od ktorego sie kurzylo okrutnie.

Obecne samopoczucie zwalam wiec na te trawy bo wyczytałam, że własnie jest okres ich pylenia.

Te duszności zdarzają się własnie we wrzesniu i potem zimą ok. lutego wiec wtedy nic nie pyli. Wiec musze rozwiazac zagadkę tej histaminy.

Na histaminę to i jak uczulona jestem. Jest to składnik, wytsępujący np. w serze.

Bywa też stosowana w maściach jako środek powodujący zaczerwienienie i rozgrzanie skóry ( za wiki.pl)

I jeszcze jedno pytanie, jesli przy jakims punkcie jest zero 0 to oznacza , ze nie wyszedł mi odczyn i uczulona nie jestem?

Takie to oczywiste ale wole zapytac kogos kto sie zna. 

Bo miałam testy na grzyby ( alternaria i cladosporium), mieszankę drzew, bylice i pióra - tu mam wynik zerowy.

Nigdy nie miałam skórnych zmian.

Nie wiem co to histamina, ale cęsto koje dzieiaki mają leki przeciwhistaminowe..

Sama jestem ciekawa...

Nie istnieje coś takiego, jak uczulenie na histaminę. Histamina to substancja produkowana przez organizmy żywe, która w przebiegu reakcji alergicznych uwalnia się w wielkich ilościach i powoduje m.in. zaczerwienienie i świąd skóry lub błony śluzowej, jej obrzęk i nadmierną przepuszczalność. Ponieważ fizjologicznie każdy człowiek reaguje na histaminę w ten sam sposób, używa się jej jako odczynnika kontrolnego przy testach skórnych, porównując reakcję na poszczególne alergeny z reakcją na histaminę. Jeżeli odczyn "histaminowy" jest ujemny lub bardzo mały - oznacza to, że w czasie testów reaktywność skóry była obniżona i wynik tych testów jest niepewny.

No i wszystko jasne.Uff.

Np. niektóre masci laryngologiczne zawierają histaminę ( wiem, bo raz lekarka mi zaaplikowała, ale po mojej reakcji na maść prędko ją usunęła z nosa). Po to w maściach histamina, by rozgrzać skórę. Moja reakcja na maść to było kichanie, prychanie itp. Okropność, dlatego zapamiętałam.

Generalnie jesli wyjdzie histamina na teście oznacza to po prostu, ze ktoś jest alergikiem.

Histamina występuje tez ponoć w rybach czy winie ( nie wiem, ale chyba w czerwonym).

Rzeczywiście dwie pierwsze nazwy to roztocze kurzu domowego. Mieszkanka traw to zbiór w sumie popularnych tzw. traw łąkowych. Natomiast odczyn histaminowy świadczy o tym, że jesteś alergikiem. To badanie jest standardowo wykonywane w czasie testów. Histamina i alergia są ze sobą powiązane - histamina inicjuje rozwój zapalenia alergicznego, a alergia może być zwalczana lekami przeciwhistaminowymi.

Wymiar punktu świadczy o potocznie mówiąc wielkości uczulenia. Z mojego doświadczenia jesteś na średnim poziomie. Duże zaczyna się powyżej 10 x 10. Jeśli przy innych alergenach masz 0 to znaczy, że na te nie jesteś uczulona.

Musiały minąć 4 lata abym zainteresowala się tym moim wynikiem. Zabawne jest to, że na wszystkie pytania sobie odpowiedziałam sama :) 

skutkiem zetknięcia z alergenem nogdy nie był katar, kichanie, kaszel czy zmiany skórne. U mnie TYLKO duszności.

Każdy alergik ma inaczej.

( i chyba ja też troszkę podpowiedziałam - chociażby z tym, że zajrzałaś do wiki ;) To, co zacytowałaś, tez opisałam, tylko swoimi słowami:)

Ja mam uczulenie na kurz więc tabletki na alergię zamieszkały w naszym domu na zawsze. U mnie alergia objawia się kichaniem i płynącą wodą z nosa

ja miałam do czynienia z testami mojej trójki alergików

histamina jest podstawą do wyjścia bo to ona się wydziela jak masz kontakt z allergenem i do niej porównuje się inne wyniki

Wygląda na to że uczulona jesteś na roztocza (moja Gabi też) jeśli objawy twojej astmy nasilają się w okresie jesienno zimowym , gdy jest już grzanie kaloryferów w mieszkaniach, wilgotno na dworze i żadziej się wychodzi na dwór i żadziej wietrzy mieszkanie powoduje to częstsze objawy astmy. Jeśli masz wykładziny w domu, dywany z wełny narzuty z koców lub inne na łóżka, grube firany, zasłony tam wszędzie lubią sobie bytować roztocza albo ich odchody. Ja nie mam w domu zasłon, tylko delikatne firanki, nie mam dywanów, narzut na łóżka . Łatwiej jest wtedy sprzątać mieszkanie a przede wszystkim zmywać wilgotnym mopem. Chłodny chów to jest najlepsze, częste wietrzenie (szczególnie zimą) częste pranie pościeli - polecam spray na materac i pościel przeciw roztoczowy albo specjalne nakładki - prześcieradła na materac nieprzepuszczające wydzielin roztoczy, specjalne poszwy, poduchy, kołdry. Generalnie Gabi jeździ zawsze ze swoją poduchą, powłoczką i czasami kołdrą. Nie spać na pościeli z pierza, wełny bo roztocza to lubią.

Jeśli nie masz w domu zwierząt unikać mieszkań gdzie one są bo grozi to atakiem astmy.

Ja mam w domu dwa koty i psa i uważam, że dzięki temu Gabi nie reaguje na ich futro ani roztocza.

Jeśli bywa w innych domach gdzie takie zwierzęta są nie jest narażona na gwałtowny kontakt z allergenem, który mógłby zacząć atak, bo ma je w domu (moim skromnym zdaniem jest to tzw. odczulanie - podawanie allergenu w małych dawkach).

Z trawami jest trudniej i trzeba uważać w okresie pylenia (dosyć długim od maja do sierpnia) aby nie wychodzić na odkryte tereny w suche i wietrzne dni. Jeśli nam się przytrafi albo jest taka konieczność trzeba się od razu kąpać, myć głowę i prać ubranie na którym są allergeny. Można mieć ze sobą sól fizjologiczną i płukać nos i oczy. Zawsze pamiętać olekach wziewnych rozkurczowych .

Ja mam takie w torebce, Gabi w plecaku w szkole a mąż w pracy.

Ala przez te kilkanaście lat wiele zaobserwowałam u moich allergików kiedy w jakich warunkach o jakiej porze roku nasilają się objawy a kiedy są najmniejsze. Nie wiem od jakiego czau wiesz o swojej astmie oskrzelowej ale jeśli od niedawna to bserwuj siebie zapisuj i analizauj. To my sami najlepiej wiemy jak zareagować z lekiem w którym momencie i informujmy o tym najbliższych aby oni mogli tobie w razie czego pomóć. Lekarz dokładne twoje informacje zbiera razem do kupy i wystawia dzięki temu trafniejszą diagnozę i odbira właściwe leczenie.

Jeśli chcesz kontakt do lekarza allergologa w Olsztynie u którego jest moja rodzinka to daj znać podam Ci namiar.

To znaczy, napisałaś, ze jestes uczulona na histamine i wypisalas gdzie ona sie zawiera a okazało się, ze nie mozna miec na histamine alergii co znalazłam w necie a Loana ladnie wyjasniła.

Kurde co dwie głowy to nie jedna, kazda z nas sie czegos ciekawego dowiedziała. W kupie siła :) I w wujku Google :)))

Asiu JKm leki wziewne na astme biorę już pewnie z 8 lat i biore tylko w przypadku wystapienia dusznosci czyli srednio dwa okresy w ciagu roku, tak jak wspomiałam okolice wrzesnia i okolice lutego. Na codzien, na stałe nie biore kompletnie nic. 

Nie mam firan ani dywanów bo nie lubie a dopiero dzis odczytałam na tym tescie, ze sa tam i roztocza. 

Bo tak potocznie się u nas mówi. Uczulona na histaminę - czyli alergik, co wyjaśniłam w niższym poście:)

U mnie przy tym żaden z alergenów na teście nie wyszedł ( inaczej niż u Ciebie), tym bardziej mam prawo tak pisać ;) Bo inaczej się nie da.

Dziecinko wynik dodatni histaminy świadczy o alergii więc robiąc kolejne testy wyszloby co konkrtetnie Cię uczula. Sama histamina NIE MOŻE. 

Czyli na co jestes uczulona skoro nic nie wyszlo a uwazasz, ze jestes alergikiem?

to we wrześniu trawy już nie pylą, raczej jest to ich końcówka natomiast mocniej pylą bylica i komosa z tego co wiem bylica równie mocno jak trawy uczula. We wrześniu są już pierwsze uruchomienia centralnego ogrzewania i to też może rzutować na wysuszenie powietrza i podniesienie kurzu.

W lutym pyli olsza i leszczyna popatrz czy w twoim otoczeniu gdzieś nie rosną.

Mój mąż ma astmę oskrzelową wysiłkową czyli na zimnym powietrzu intensywny wysiłek kończy się potężną dusznością i leki wziemne idą w ruch albo odwrotnie w zbyt ciepłym i suchym.

Również jak wlezie na strych bądź w obszar intensywnego kurzu domowego ma katar do pasa, kichanie i łzawienie. Ale to jest takie jednodniowe i mija nie musi brać na stałe żadnych leków tylko doraźnie.