Używane meble z Holandii i inne starocie

 Zapomniałaś kochanie dodac, że z pustymi rękami to ty nie wróciłaś

czytałam, czytałam i zastanawiam się, w którym miejscu Waszego domostwa owa lampa stanęła. Izuś - my do Czacza jeździliśmy jak wielu naszych znajomych i spora część rodziny (kiedyś były to Śniaty obok Czacza, później interes się przemieścił). można tam kupić wszystko - meble, rowery, zabawki, dywany, wózki, odzież. normalnie cuda wianki. zależy też co i za ile chcemy kupić. my rok temu kupiliśmy sobie rowery - za połowę ich wartości, choć i tak sporo nas to kosztowało. ale rowery unikalne i przede wszystkim wygodne. teraz już się Czacz kończy, byliśmy w Boże Ciało. odkąd wprowadzili obowiązek posiadania kas fiskalnych - interes stał się małoopłacalny.

pisałam w blogu,że w naszej okolicy takich miejsc nie ma.pobuszowałabym

w Kalisz w nedziele na giełdzie samochodowej jest mnóstwo rzeczy z ``wystawek``.jest ich wiecej niz samochodowznajdzie sie tam doslownie wszystko meble,dywany,kieliszki,płyty, rowery,nosidelka,lampy...itd niektóre rzeczy sa naprawde nie zniszczone i o wiele tansze.

Same meble, kanapy mnie obrzydzają  ale jakieś dodatki to czemu nie. 

U nas są 2 takie sklepy i czasami nawet bardzo fajne rzeczy są ale ceny... to zależy... czasami o wiele wyższe niż w sklepach.  Któregoś razu syn zawiózl mnie do takiej miejscowości gdzie facet miał tych mebli i drobiazgów sporo w dwóch stodołach a ceny mówię Wam z KOSMOSU... za duuuże komodo-bieliżniary nawet 5 - 6 tysiecy... dacie wiarę... i to nie były takie, że o kupuję i wstwiam i stoi, wcześniej trzeba by bylo do renowacji to oddać, bo stan ich był, jak dla mnie "opłakany"... A drobiazgi to też pożal się boże a ceny...

Iza widziałam lampę... pasuje do... fotela, jak nic

Moi rodzice w takim stylu urządzili dom a tata co niedzielę jeździ na flomark z takimi rzeczami :)

W Zawierciu jest jeden sklep z takimi meblami, przyznam że tam jeszcze nie byłam ale słyszałam że warto się wybrać.

Mój kuzyn także urządził z tych mebli cały nowy dom:) Fajnie to wygląda jak wszystko do siebie pasuje:)

U nas taki sklep był jeden, ale nie utrzymał się, bo ceny były straszne. A takie meble są śliczne w ogóle, lubię starocie.

A mój rodzony brat pokój ma w takim starym stylu urządzony i podoba mi się. Ja zawsze lubiłam "starocie" i teraz mam dylemat... jakie meble zakupić do "salonu" stare czy nowoczesne... i od roku tak się już zastanawiam...

dzis bylam na ``gieldzie``i kupilam malemu mala, uzywana trampoline za ...20 zl!a maly ma tyle radosci (zdjecie w galerii)