Wymarzona bielizna na najromantyczniejszy wieczór KONKURS
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Opisz w tym wątku własne (najlepiej sprawdzone) sposoby na najwspanialszy, najbardziej romantyczny wieczór ze swoim mężczyzną. Inspiracji na tę okazję poszukaj na stronie www.lingerie4u.pl...
Jeśli Twoja wypowiedź nas urzeknie, wygrasz:
180 lub 50 złotych na zakupy sklepie
lingerie4u.pl
(mamy jedną nagrodę główną i dwie pocieszenia)
Na wzięcie udziału w zabawie masz czas do 20 listopada, a trzy szczęśliwe zwyciężczynie poznamy już dwa dni później.
Wymarzona bielizna na najromantyczniejszy wieczór
Fantastyczne i zmysłowe nagrody zapewnia:
- Zarejestrowany: 29.12.2009, 12:14
- Posty: 14
Wymarzona bielizna na najromantyczniejszy wieczór ....
L...ekka i kobieca
I...ntrygująca
N...iwelujaca niewielkie niedoskonałosci pociążowe i nie tylko ;)
G...warantująca dobre samopoczucie
E...ksponująca to co powinna ;)
R...omantyczna i niekoniecznie różowa ;)
I...nspirująca
E...kskluzywna i efektowna
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Romantyczna bielizna
To kusząca dziewica
Jak czerwona diablica
Wzrokiem pożera
Swojego partnera
- Zarejestrowany: 06.09.2011, 10:39
- Posty: 47
My romantycne i wspaniałe chwile przechodzimy zawsze po kłótni. Każde z nas próbuje wtedy naprawić sytuację mąż zabiera mnie na spacer czy romantyczną kolację w naszej ulubionej knajpce. Po tak miłym wieczorzem odwdzieczam się również ja.... Po kapieli ubieram mojego męża ulubioną bieliznę... Dostalam ją na wieczór panieński... Koszulka nocna z bardzo dużym dekoldem i rozcięciem przez cały brzuch aż do piersi... do tego tradycyjne koronkowe stringi wszystko koloru czerwonego... z delikatnej tkaniny... pobudza wyobraźnię chodź mój mąż twierdzi,że bielizna potrzebna jest tylko na moment z przejścia do pokoju z łazienki....
Wymarzony wieczor, to taki po ktorym kazde z nas zmeczone dniem,
usiadze razem przy kolacji, nie jakiejs wyszukanej po prostu takiej codziennej kolacji,
ktora wlasciwie miala byc obiadem, ale zadne z nas nie mialo czasu, aby ten obiad zjesc.
Liwia juz spi, a my rozmawiamy sobie, o tym co sie u nas wydarzylo w ciagu dnia.
A potem...? potem cudowna kapiel we dwoje,
duzo piany, wspanialy zapach olejku do kapieli,
i tylko my...
we dwoje...
Juz tak dawno, nie mielismy chwili dla siebie,
mysle, ze na pewno warto taki wieczor zaaranzowac,
dla rozbudzenia uczuc.
Bo pobudzeniem zmyslow na pewno zajelaby sie taka wspaniala i wyjatkowa bielizna.
- Zarejestrowany: 03.10.2011, 06:47
- Posty: 14
Nasz scenariusz na romantyczny wieczór zazwyczaj poza dom nie wybiega;) A to z racji tego, że mały owoc takowych własnie wieczorów śpi w pokoju obok;)
Dla nas piątkowe wieczory są najcudowniejszymi wieczorami. Po ogarnięciu się z ziemskich spraw, rozgrzewającym prysznicu bogatym w peelingi. maseczki i olejki... pieszczę ciało bielizną, delikatną i zwiewną... zakrywającą i delikatnie odkrywającą. Bielizną, która kokietuje i uwodzi, zachęca by męskie dłonie zburzyły jej idealną formę, miękką, atłasową... nieuchwytną... To bielizna, która idealnie komponuje się z kroplą moich perfum, które swym zapachem jeszcze bardziej rozpalają jej idealnie czerwony kolor... a koronka wydaje się znikać w oczach by odsłonić to co rumieńców przyprawia;)
Ale, żeby nie wypaść z rytmu, z powrotem przypomnieć sobie o rozmowie bez słów, dotyku wzajemnym i zapachu... spontanicznie wyciszamy się, w towarzystwie lampki naszego ulubionego wina , jakiejś przekąski. Kocham te wieczory, bo dają mi siłę a zarazem spokój. Sa naszą wspólną medytacją, scaleniem aur i energii. Nie zawsze musimy soczyście opowiadać o minionym dniu, czy tygodniu. Czasami wystarczy tylko milczenie w takt myzuyki w tle...
I w takim wlaśnie cudownym relaksie, pełnym spokoju i z daleka od ludzi, w tle miękkiego, ciepłego i pełnego miłości U2-owego all want is you, patrząc na mojego ukochanego męża kolejny raz zdaję sobie sprawę, że gdybym znowu miała powiedzieć tak... to powiem to. Nie trzeba nam fajerwerków, ani egzotycznych afrodyzjaków... wystarczy, że nasze ręce splotą się, oddychamy wspólnyum powietrzem i.... ale o tym sza...;)
- Zarejestrowany: 13.11.2012, 12:38
- Posty: 7
- Luksusowa
- Inspirująca do igraszek ;-)
- Nienagannie skrojona
- Genialnie podkreślająca to co warte podkreślenia
- Erotyczna
- Romantyczna
- Intrygująca
- Ekskluzywna
... po prostu LINGERIE :-)
- Zarejestrowany: 24.03.2011, 19:58
- Posty: 2498
Gdy już zasną mamy wkońcu chwilę dla siebie.
Na początek wspólna kąpiel w dużej ilości piany.Zamiast światła zapalamy małe świeczki zapachowe.
Następnie ubrani tylko w bieliznę i szlafroki przechodzimy do sypialni, gdzie przy świetle świec pijemy czerwone wino, jemy drobne przekąski rozmawiamy, żartujemy.W tle słyszymy delikatne nuty nastrojowej muzyki.
Gdy już całkowicie jesteśmy rozluźnieni i zrelaksowani możemy przenieść się na łóżko, gdzie mąż zdejmuje ze mnie satynowy szlafroczek taki jak model Miran 850 http://www.lingerie4u.pl/szlafrok-miran-850-p-998.html
a pod nim mam na sobie
biustonosz http://www.lingerie4u.pl/biustonosz-axami-4070-dauphine-p-3003.html
figi http://www.lingerie4u.pl/figi-axami-4076-dauphine-p-2378.html
oraz obowiązkowo pończochy http://www.lingerie4u.pl/ponczochy-gatta-michelle-p-431.html.
Następnie przechodzimy do bardziej twórczych czynności ...[cenzura].
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
Gdy nasz łobuziak
owoc jednego z takich romantycznych wieczorów
zatraca się we śnie w łóżeczku
mamy z mężem czas aby nacieszyć się sobą...
Nie mamy wyszukanego sposobu na romantyczne wieczory
Działamy spontanicznie aby nie było nudno
Na początek po ciężkim dniu -
przy świecach
relaksujemy się w jacuzzi z lampką dobrego wina,
wcieramy w siebie pięknie pachące olejki,
które podsycają nasze porządanie
Ubieramy na siebie sexowną bieliznę
aby jak najszybciej pozbyć się jej w sypialni
a potem...?
zostanie to naszą tajemnicą
Bielizna ze strony www.lingerie4u.pl jest REWELACYJNA
taki komplecik
byłby pięknym i sexownym dopełnieniem kolejnego romantycznego wieczoru
na pewno pobudziłby zmysły mojego męża
który z chęcią ściągnąłby ze mnie tak piękną bieliznę
- Zarejestrowany: 19.02.2012, 11:09
- Posty: 231
w czerni nici błyszczące
między boskimi palcami
gwiazdy weń wplątane
złoceniami
zmysłów pełne koronki
i pragnienia perłowe
jak dotyk skrzydeł motyla
na biodrach rozkoszy poświatą
najpiękniejszym jedwabiem
między językami
wirującymi po ścianach
JA
tylko w ciebie ubrana
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
w czerni nici błyszczące
między boskimi palcami
gwiazdy weń wplątane
złoceniami
zmysłów pełne koronki
i pragnienia perłowe
jak dotyk skrzydeł motyla
na biodrach rozkoszy poświatą
najpiękniejszym jedwabiem
między językami
wirującymi po ścianach
JA
tylko w ciebie ubrana
jakoś tak dziwnie się składa że ten sam tekst znalazłam tu:
i tu
- Zarejestrowany: 11.02.2011, 18:11
- Posty: 642
KONSPEKT NA UDANY WIECZÓR Z PARTNEREM
I. Tytuł : NASZ WSPÓLNY WIECZÓR
II. Czas akcji : wieczór oczywiście :)
III. Miejsce akcji : Dom - kuchnia, łazienka, sypialnia.
IV. Cele:
1. Spędzienie bardzo miłego, romantycznego wieczoru.
2. Pogłębienie wzajemnej miłości.
3. Rozwijanie wspólnej pasji - gotowania.
V. Zadania dla kobiety.
1. Wybiera potrawę, którą wspólnie z partnerem przygotują na kolację i kupuje odpowiednie składniki.
2.Wybiera dla siebie sexowną i kuszącą bieliznę :)
VI. Zadania dla mężczyzny:
1. Kupuje ich ulubione wino.
2. Dla swojej partnerki wybiera jej ulubione kwiaty.
3. Przygotowuje płytę z ich ulubionymi piosenkami.
VII. Przebieg:
1. Od rana oboje myślą o wspólnym wieczorze który ich czeka - co sprawi że cały dzień mają dobre humory, a wieczór nie będą tak odczuwać zmęczenia po pracy :)
2. Zaczyna się nareszcie wspólny wieczór. Zaczynają go od wspólnegą przyrządzenia kolacji. Mężczyzna pomaga swojej partnerce jak tylko potrafi: obiera, kroi, miesza itp.
3. Gdy kolacja jest już gotowa wspólnie zasiadają do stołu i rozkoszują się wspaniałym posiłkiem, rozmawiając popijają ulubione wino...
4. Po kolacji On sprzata ze stołu, Ona idzie do łazienki gdzie zapala zapachowe świeczki, nalewa wodę do wanny, robi mnóstwo piany :)
5. Wspólna kąpiel...która trwa i trwa... w tle idzie ulubiona muzyka.
6. Po kąpieli oboje lądują w sypialni...tu przebiegu chyba pisać nie muszę :)
Mnie osobiście bardzo brakuje takich wieczorów z mężem, nie mamy na to czasu gdyż nasza mała córeczka jest główną atrakcja każdego wieczoru :)
Lecz gdy uda nam się zorganizować taki wieczór, to marzy mi się by założyć taką bieliznę:
Gdy ją zobaczyłam po prostu się w niej zakochałam!! Jest:
Luksusowa
Intrygująca
Namiętna
Gustowna
Ekscytujaca
Romantyczna
Idealna na romantyczny wieczór
Eksponujaca kobiece ciało
POZDRAWIAM!! :)
- Zarejestrowany: 07.11.2012, 12:47
- Posty: 74
Wymarzony wieczór to taki w którym ja w stroju bogini ,
mąż we mnie wpatrzony ,wielce urzeczony.
Pada mi do stóp i dłonie me całuje,
miłość wyznaje i sam siebie nie poznaje.
Biorę go za rękę ,prowadzę do pokoju,
na ziemi pełno świec a on zdumiony znowu jest.
Brakuje mu tchu ,gdy widzi nasz piekny stół.
Jego ulubiony szampan, owoce także są ,
do tego czekolada i bita śmietana.
Nie wie co się dzieje z nim, nie poznaje mnie.
Bierzemy kieliszki i wznosimy toast,
taki zwyczajny za wieczór wyjatkowy .
Karmimy się nawzajem pysznymi smakołykami,
czujemy te gorąco , choć dreszcz przechodzi mnie.
Bierzemy wspólną kąpiel, w grzeszności zatraceniu,
teraz ulegamy tym chwilom namiętności .
Nie szczędzimy pocałunków, lecz ujawniamy dzikie pragnienia.
Czujemy się szczęśliwi , znów taka samo zakochani,
lecz wieczór się kończy ,a my leżymy nadzy.
Czas już chyba spać ,lecz wieczór powtórzyć będzie trzeba
bo relaks był niesamowity a nasze rządze z chęcią znów zaspokoimy.
Oto ta bielizna by wieczór był wyjątkowy.
http://www.lingerie4u.pl/obsessive-kalia-babydoll-p-4385.html
- Zarejestrowany: 11.03.2011, 12:18
- Posty: 13
U nas już nie ma romantycznych kolacji, romantycznych spacerów, jest czysta rzeczywistość.Jesteśmy małżeństwem od 3 lat a czuję się jakby nasze małżeństwo trwało 40 całkiem niezła rutyna jest.
Dlatego z miłą chęcią biorę udził w konkursie aby wygrać zmysłową i sexowną bieliznę by pobudzić mojego męża do działania i aby nasze życie się odmieniło.
Dla mnie wymarzona bielizna jest koloru czerwonego lub czarnego, koronkowa, powabna odkrywająca co nie co, aby obserwator mógł resztę sam sobie dopisać.
- Zarejestrowany: 10.11.2011, 22:15
- Posty: 938
Kiedy mąz jest jeszcze w pracy biorę prysznic,pielegnuję dbale ciało, szykuję pyszną kolację z jego ulubionych produktów, rozkładam piękny biały obrus, stawiam zapachowe świece, winko, dania...Rozpalam w kominku, nastawiam romantyczną muzykę i szykuję łoże... Zakładam swieza posciel na której wysypuję płatki świezych kwiatów... sama na ten najromantyczniejszy wieczór wybieram bieliznę skromną a jednocześnie elegancką i sexowną. Delikatną i powiewną w kolorze białym który podkreśla niewinnośc i napędza w ciszy romantycznośc. Do tego sukienka, która podkreśla kształty...wysylam męzusiowi smsa z nutką tajemniczosci w stylu: "schrupałabym Cię kotku"...czekam az wróci... Po kilku minutach mąz jest juz w domu i po kapieli podchodzi do stołu, siada...patrzymy sobie glęboko w oczy, przy dźwiękach muzyki i teraz już zaczyna się ...najromantyczniejszy wieczór!
- Zarejestrowany: 13.03.2011, 20:53
- Posty: 52
Jesienna plucha za oknem stuka rytmicznie o parapet a u mnie w mieszkaniu ciepłe światlo rozpalonych świeczek zapachowych dziala jak afrodyzjak na nasze zmysły. Robi sie naparwdę gorąco. Poczułam przemożną potrzebę rozpięcia kolejnego guzika przy mojej bluzce. Mój ukochany urzeczony widokiem od razu przygotowal kuszącą kolację z lampką wina w celu dalszego rozpalenia mojego ciała. Wychylająca się ukradkiem spod bluzki bielizna zadziałała podniecająco na jego zmysły.
Ten widok naprawdę pobudzil jego żądze. Skutecznie przyciągam jego uwagę dodatkowo rzucając namiętne spojrzenia w jego stronę. Jego żarliwe spojrzenie obiecuje namiętność Po kolacji zaczął zmysłowo od pieszczenia głowy poprzez delikatne rozcieranie skóry na czole i skroniach. Następnie rozszerzał koliste ruchy na całą czaszkę. Potem zaczyna pieścić małżowinę uszną i plecy. Jego ruchy są płynne, posuwiste, delikatne i stanowcze. Ulegam tej rozkoszy i ulegam też jemu. Po tak relaksującym masażu przenosimy się odziani tylko w bieliznę. Mój najdroższy zapala kolejne świeczki zapachowe, włącza zmysłową bachatę i w rytmie salsy tańczymy opętani gorączką namiętności, rozkoszy i przyjemności obcowania ze sobą. Gorsenia tobie to zawdzięczam.
- Zarejestrowany: 13.03.2012, 17:32
- Posty: 3915
Autor zdjęcia: Ja
Kieliszek wina na rozluźnienie...
Blask świecy jak romantyzmu tchnienie...
I seksowna bielizna - wszystkich erotycznych marzeń dopełnienie!
- Zarejestrowany: 20.09.2011, 12:09
- Posty: 3
Romantyczny wieczór - ach kiedy to było ! Od kąd córeczka na świat przyszła nasze życie się zmieniło i choć ma już lat 3 romantyczny wieczór przed jej porodem był. Romantyczny wieczór marzy mi sie , seksowna bielizna a ja w niej. A do tej bielizny przydała by się w oddali cicha romantyczna muzyka która podkteśli nastruj ten. A potem to już niech się dzieje co chce , bielizna romantyczna w męży roznieci pożądanie i juz potem nie wiem co sie stanie, co dalej bedzie działo się bardzo przekonac się chcę.
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
Chłodny wieczór zmusił wszystkich do założenia grubych kurtek i płaszczy. Samotnie stoję na przystanku autobusowym niedaleko stacji benzynowej.Miasto mimo ze zmarznięte żyje swoim życiem. Słychać tylko szum samochodów. W oddali widzę grupkę młodych gniewnych którzy rzucają szklana butelka do siebie. Cisze szumu przerywa odgłos rozbitego szkła i kilka przekleństw. Schowałam się w tuż obok wiaty przystanku i przytrzymałam bliżej ciała małe pudełko. Grupa zbliża się coraz bardziej i słyszę ,że temat potłuczonej butelki zmienia się na mój temat. Udaje ,że nie patrze w ich stronę, w myślach proszę o to by wreszcie podjechał spóźniony autobus i nagle podjeżdża znajomy samochód. Otwierają się drzwi i w głębi pojazdu widzę jego twarz. Dochodzi do mnie upragniony odgłos:" wsiadaj!". Samochód ruszył z piskiem opon. W bocznym lusterku widzę ze przystanek nie jest już osamotniony i stal się dla grupki gniewnym miejscem do odstresowania codziennych problemów.
"A ty skąd się tu wzięłaś? Miałaś być w Centrum handlowym a to przecież w druga stronę.Dobrze ,ze podjechałem bo ta grupka wydawała się być tobą zainteresowana"
Przytrzymując pudełko na kolanach uśmiecham się i z lekkim zdenerwowaniem opowiadam historie pewnej przesyłki i odbioru jej w paczkomacie.
Po chwili odwracam głowę i spogladam na tylną kanapę samochodu.
"Gdzie jest mały i gdzie fotelik?"- pytam nerwowo.
Uspokajam się gdy słyszę,ze Syn pojechał do dziadków. Ze zdziwieniem spogladam na męża ale zdziwienie zmienia się w uśmiech. W głowie tysiące historii na wieczór. Jednak wstrzymuje się z komentarzem i pytającym wzrokiem spogladam w stronę kierowcy. Zazwyczaj w czasie jazdy rozmawiamy i dyskutujemy ale teraz był dziwny podniecający spokój.Nie pytam nawet skąd wracał ze mnie zauważył przy przystanku. Rozglądam się po okolicy. Nie jedziemy w stronę mieszkania. Wyjeżdżamy za miasto. W oddali widzę rozświetlone niebo nad miastem. Próbuje dowiedzieć się gdzie jedziemy.
"To niespodzianka"-słyszę w odpowiedzi. Mimo ,że ciekawość mnie zjada od środka nie pytam o nic więcej. Wjeżdżamy w boczną ulice w głąb świętokrzyskich lasów. Droga zaczyna się robić coraz węższa a ciemność do koła wzbudza we mnie lęk. Gdyby nie to ze On jest przy mnie to zaczęła bym krzyczeć i panikować.
"Powiesz mi co masz w tym pudelku?" -cisze lasu przerywa pytanie męża.
"Jeszcze nie wiem dokładnie bo dopiero co odebrałam."- próbowałam być tak samo tajemnicza jak mąż.
Samochód zatrzymał się przed małym drewnianym domkiem.
Weszliśmy do środka. Jednym ruchem reki rozświetliło się cale wnętrze dużego salonu. Tajemnice skrywały jedynie nieoświetlone drewniane schody.
"Ładnie tu"- odważyłam się skomentować nieznane mi miejsce.
"Wiedziałem ze ci się spodoba.Poczekaj rozpalimy kominek to zrobi się cieplej."
Rozpięłam gruby płaszcz ale nie chciałam się jeszcze z nim rozstawać. Z każdą chwilą małe języczki ognia rozgrzewały wnętrze pokoju.
"To powiesz mi co masz w tym pudelku?"
"Jak zrobi się cieplej to ci pokaże" - z uśmiechem odpowiedziałam na pytanie męża...
Pokój z każdą chwila robił się przytulniejszy jednak delikatna muzyka spowodowała ze po moim ciele przebiegały przyjemne ciarki.
Jestem bardzo zaskoczona pomysłem mojego męża. Poproszę go by zamknął oczy.
Blask ognia z kominka jest tak przyjemny ze nie mogę oprzeć się pokusie by pogasić wszystkie lampy. Mąż siedzi spokojnie i czeka....a ja w tym czasie otwieram paczuszkę z której wyjmuje delikatny biały komplet który składa się z pięknie dopasowanego gorsetu i seksownych podkreślających moje pośladki fig. Całość dopełniają seksowne pończochy ze zmysłową kokardką.
W lustrze które wisi na suficie widzę rozpakowane pudełko z szeleszczącymi papierami, siebie ubrana w zmysłowe koronki , blask ognia i mojego męża....
Cała reszta należy tylko do Nas.....
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Romantyczny wieczór to taki, który mogę spędzić z Mężem. I jeszcze najlepiej "sprzedać" Babci dzieci. Wtedy zasiądziemy sobie do romantycznej kolacji przy świecach, zjemy ulubione afrodyzjaki, które działają w odpowiedni sposób na zmysły. Po kolacji lampka wina, wspólna kapiel...Najważniejsze w takich chwilach jest to, aby rozkoszować się swoim towarzystwem, bez pośpiechu i bez stresu. Jeśli te warunki są spełnione, to w sumie nietrudno o romantyczny wieczór.
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Namietność wisząca w sypialnianym powietrzu,jako zapowiedź pięknych chwil i głębokich uniesień...
Pieknie nakryty stół,na środku którego w wazonie pręży sie róża.
Płomienny blask świec tworzący niepowtarzalny nastrój.
I muzyka cichutko płynąca z głosników.Nienachalnie,by nie zakłócic i nie zdominować panującego nastroju.
Dwa kieliszki czerwonego wina dopełniają wespół z potrawami zmysłowy nastrój tej chwili...
On niespokojnie przechadza sie po pokoju,oczyma wyobraźni pisząc scenariusz tego wieczoru.
Jest elegancki,zabójczo przystojny.
Wtedy pojawia sie Ona.Jego Najpiekniejsza.
Śliczna,delikatnie podkreslająca Jej nienaganną figure suknia,buty na szpilce i ten blask w Jej oczach,sprawiają,że On na dłużej chce zatrzymać ten moment,nasycic nim wzrok.Nie zakłóca go nawet najkrótszym słowem.
Kolacja jest pyszna,czułe spojrzenia i gesty aż kipią miłością.
A to przecież dopiero poczatek.Najpyszniejsza część wieczoru wciąż przed nimi:-)
W sypialni celebrują każdą minutę.Nie musza się wreszcie spieszyć,ani obawiać,że ktos zakłóci nastrój tej chwili.
Ona zmysłowo zrzuca z siebie suknię i karmi Jego oczy przeseksownym widokiem.Bielizna,którą ma na sobie,sprawia,że wygląda po prostu cudownie..Nie ma mężczyzny,który oparłby sie jej w tej chwili.
Tego sie nie spodziewał.Patrzy na nią z taka miłością i pożądaniem,że świece zaczynają szybciej płonąć..
Są tylko dla siebie.Tu i teraz.
Podchodzi do Niej,delikatnie ujmuje Jej dłoń i ...
Pozwólcie,że na tym skończęEpilog tego wieczoru niech pozostanie moją tajemnicą
Bardzo dawno nie mielismy okazji spedzić takiego wieczoru tylko we dwoje.
Na pewno trzeba to nadrobić!!!
Mam nadzieję,że już juz wkrótce,wróciwszy do formy po urodzeniu dziecka pokażę się mojemu męzczyźnie w kobiecej ,seksownej odsłonie.Nie może wtedy zabraknąć pieknej zmysłowej bielizny.Po prosty nie może!!!
Np.TAKIEJ:-)( prosze kliknąć;-))