Podcinacie same sobie włosy?

Ja próbowałam raz podcinać sobie włosy, a później fryzjerka nie mogła dojść do ładu z moją fryzurką. Także nigdy więcej!

No to Aniu faktycznie porażka ;)

Z moją fryzurą to by było mało efektowne :)))

nie, nie potrafię.Wolę zlecić to zadanie profesjolaliście:)

Nie mam talentu w tej dziedzinie, więc tego nie robie. Nawet córce nie obcinam grzywki...nie chcę oszpecić dziecka:)

nie obcinam sama

zdarzało mi się eksperymentować z grzywką. za każdym razem żałowałam i się nie tykam :)

Nigdy nie podcinałam sobie włosów.

ja chciałam zostać fryzjerka nie mogłam znaleść praktyk, więc zostałam sprzedawca a włosy tak czasem obcinam nie tylko sobie ale też koleżankom iznajomym.

Może jeszcze wrócisz do fryzjerstwa? ;)

tylko koncowki mojej dlugiej fryzury

Jak miałam 15 lat to sobie sama podcięłam grzywkę, tak że miała mniej więcej 3 cm długosci ;), do tej pory mam problem z układaniem włosów nad czołem bo te "podcięte" odrosły krzywo 

o to ciekawe 

Zdarzylo mi sie pare miesiecy temu...degazowki w lapki mi wpadly, a grzywka zbyt bujna...

Ja czasem grzywkę sobie podetnę. Znam jednak talent Meliski i mimo, że jest samoukiem to ma oko fryzjerskie:)

To ja Cię obcinałam? Nic nie pamiętam. Chyba po winie 

EDIT: A, wiem widziałaś efekty u mnie na głowie ;)