Nasze sprawdzone triki urodowo-kosmetyczne
- Zarejestrowany: 08.03.2011, 19:15
- Posty: 860
Jest już temat o ulubionych i polecanych kosmetykach a takiego chyba jeszcze nie było ;)
Jakie są Wasze sprawdzone triki w pielęgnacji, makijażu? Jakieś sposoby na lepszą trwałość makijażu, łatwiejsze zmywanie, może jakieś domowe maseczki, peelingi itp.? Może jakieś rady np. w dobieraniu makijażu do typu urody, kształtu twarzy, oka, które u Was się sprawdziły, podobnie z ubiorem? Czym sukcesywnie maskujecie niedoskonałości w figurze, a czym podkreślacie atuty? ;)
Pierwsze co przychodzi mi teraz do głowy to biała kredka do oczu jako baza pod cienie do powiek - dobrze uwydatnia kolor, nawet tych mniej napigmentowanych i rzeczywiście dłużej się trzymają.
A jak jest u Was? :)
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Jezu! Lakierem do włosów? Czy można się potem uśmiechać? Czy twarz sztywnieje?
będą później znajomi myśleć, ze twarz mamy wypełniony botoksem!
- Zarejestrowany: 06.11.2014, 17:56
- Posty: 3250
Po nałożeniu makijażu,spryskać twarz lakierem do włosów z odległości 20 cm.Makijaż dłużej się utrzyma.
Tego nie słyszałam:) Wypróbuję następnym razem;)
O to ja chyba wypróbuję na okazję ślubu i wesel, które na mnie czekają...
Też o tym słyszałam, ale ja bym nie ryzykowała.
- Zarejestrowany: 06.11.2014, 17:56
- Posty: 3250
Jezu! Lakierem do włosów? Czy można się potem uśmiechać? Czy twarz sztywnieje?
będą później znajomi myśleć, ze twarz mamy wypełniony botoksem!
hehe no właśnie, zrobi się taka maska, a do tego jak to musi zapychać pory, skóra raczej nie oddycha pod taką warstwą.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Jezu! Lakierem do włosów? Czy można się potem uśmiechać? Czy twarz sztywnieje?
będą później znajomi myśleć, ze twarz mamy wypełniony botoksem!
hehe no właśnie, zrobi się taka maska, a do tego jak to musi zapychać pory, skóra raczej nie oddycha pod taką warstwą.
ja bym sie nie pryskala :P
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Jezu! Lakierem do włosów? Czy można się potem uśmiechać? Czy twarz sztywnieje?
będą później znajomi myśleć, ze twarz mamy wypełniony botoksem!
hehe no właśnie, zrobi się taka maska, a do tego jak to musi zapychać pory, skóra raczej nie oddycha pod taką warstwą.
no właśnie!
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Jezu! Lakierem do włosów? Czy można się potem uśmiechać? Czy twarz sztywnieje?
będą później znajomi myśleć, ze twarz mamy wypełniony botoksem!
hehe no właśnie, zrobi się taka maska, a do tego jak to musi zapychać pory, skóra raczej nie oddycha pod taką warstwą.
no właśnie!
ja juz wole bez utrwalaczy :P
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Jezu! Lakierem do włosów? Czy można się potem uśmiechać? Czy twarz sztywnieje?
będą później znajomi myśleć, ze twarz mamy wypełniony botoksem!
hehe no właśnie, zrobi się taka maska, a do tego jak to musi zapychać pory, skóra raczej nie oddycha pod taką warstwą.
no właśnie!
ja juz wole bez utrwalaczy :P
przyznam, że ja też!
- Zarejestrowany: 26.05.2015, 08:54
- Posty: 3427
Jezu! Lakierem do włosów? Czy można się potem uśmiechać? Czy twarz sztywnieje?
będą później znajomi myśleć, ze twarz mamy wypełniony botoksem!
hehe no właśnie, zrobi się taka maska, a do tego jak to musi zapychać pory, skóra raczej nie oddycha pod taką warstwą.
no właśnie!
ja juz wole bez utrwalaczy :P
przyznam, że ja też!
Są takie specjalne utrwalać że, które wyglądają jak lakier, ale można nimi spryskać twarz. Tylko jak pryskacie to uwazajcie żeby nie zamykać oczu, bo potem nie otworzycie ;)
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Jezu! Lakierem do włosów? Czy można się potem uśmiechać? Czy twarz sztywnieje?
będą później znajomi myśleć, ze twarz mamy wypełniony botoksem!
He he he - to dopiero by było.... lepiej nie ryzykować...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Są takie specjalne utrwalać że, które wyglądają jak lakier, ale można nimi spryskać twarz. Tylko jak pryskacie to uwazajcie żeby nie zamykać oczu, bo potem nie otworzycie ;)
To dopiero by było gdyby oczy się nie otworzyły... to ja już wolę żadnych takich "cudów" nie używać...
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Jezu! Lakierem do włosów? Czy można się potem uśmiechać? Czy twarz sztywnieje?
będą później znajomi myśleć, ze twarz mamy wypełniony botoksem!
hehe no właśnie, zrobi się taka maska, a do tego jak to musi zapychać pory, skóra raczej nie oddycha pod taką warstwą.
no właśnie!
ja juz wole bez utrwalaczy :P
przyznam, że ja też!
Są takie specjalne utrwalać że, które wyglądają jak lakier, ale można nimi spryskać twarz. Tylko jak pryskacie to uwazajcie żeby nie zamykać oczu, bo potem nie otworzycie ;)
ja tam wole bez ;P
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Jezu! Lakierem do włosów? Czy można się potem uśmiechać? Czy twarz sztywnieje?
będą później znajomi myśleć, ze twarz mamy wypełniony botoksem!
hehe no właśnie, zrobi się taka maska, a do tego jak to musi zapychać pory, skóra raczej nie oddycha pod taką warstwą.
no właśnie!
ja juz wole bez utrwalaczy :P
przyznam, że ja też!
Są takie specjalne utrwalać że, które wyglądają jak lakier, ale można nimi spryskać twarz. Tylko jak pryskacie to uwazajcie żeby nie zamykać oczu, bo potem nie otworzycie ;)
no są takie specyfiki, któe utrwalają makijaż!
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Jezu! Lakierem do włosów? Czy można się potem uśmiechać? Czy twarz sztywnieje?
będą później znajomi myśleć, ze twarz mamy wypełniony botoksem!
hehe no właśnie, zrobi się taka maska, a do tego jak to musi zapychać pory, skóra raczej nie oddycha pod taką warstwą.
no właśnie!
ja juz wole bez utrwalaczy :P
przyznam, że ja też!
Są takie specjalne utrwalać że, które wyglądają jak lakier, ale można nimi spryskać twarz. Tylko jak pryskacie to uwazajcie żeby nie zamykać oczu, bo potem nie otworzycie ;)
no są takie specyfiki, któe utrwalają makijaż!
ja wiem
