Politykiem, który obecnie działa na mnie jak "płachta na byka" jest...
Zawsze staram się być "politycznie" na czasie. Oglądam programy informacyjne, czytam wiadomości w Internecie i gazetach. Niestety zdarza się, że jak widzę jakiegoś polityka to mnie po prostu "krew zalewa". Upierdliwość, arogancja i namolność niektórych "polityków" sprawia, że człowiek ma ich po prostu dość i marzy, aby w końcu zniknęli z życia politycznego.
Czy Wy również macie takiego "ulubieńca", który działa na Was jak "płachta na byka"?
Zapraszam do sondy :)
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
A ja myślę, że w tej nagonce na polityków nie można aż tak generalizować. Przede wszystkim - nie znamy ich wszystkich, więc nie możemy ich wszystkich ocenić. Z tych, których jakoś bliżej udało mi się poznać (śledząc ich blogi, artykuły, wypowiedzi, wystąpienia w programach czy głosowania), jest kilku, do których mam spory szacunek, bo starają się robić wiele dobrego i wykonywać swoją pracę najlepiej, jak potrafią. Np. Godson, Gowin. Bardzo konkretna jest pani poseł Pawłowicz, choć znam ją tylko z ostatnich wystąpień.
Tu chodzi o ich poglądy. Popierasz ich. Poa poglądami jest np. sposób bycia który może działac na nwerwy, stosunek do innych rozmówców itp. Akurat p. Pawłowicz to pokazała "klasę".