PIS proponuje przywrócenie kary śmierci
Jak donosi gazeta.pl Jarosław Kaczyński zapowiedział, że w najbliższym czasie PIS złoży w sejmie projekt zaostrzenia prawa karnego. Jednym z punktów jest wprowadzenie (a dokładnie przywrócenie) kary śmierci za wyjątkowo okrutne zabójstwa.
To dość dziwne bo partia ta jest znana ze swojego stosunku w kwestii obrony życia (każego).
A jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Czy kara śmierci powinna zostać przywrócona? Jeżeli tak to dlaczego i dla jakich przestępstw?
dożywociem bez prawa opuszczenia kiedykolwiek więzienia.
to dlaczego przy tym karać rodzinę ofiary, która musi (pośrednio, ale musi) łożyć na jego utrzymanie do końca życia?
jakoś nie chciałabym płacić za obiadki mordercy bliskiej mi osoby...
Dla mnie w kwestii pozbawienia kogoś życia nie ma żadnej róznicy między winnym- niewinnym. I to, i to- to zycie, którego dysponentem jest wyłącznie Bóg. Człowiek wierzący- nie powinien uzurpować sobie boskiego prawa.
Na marginesie: zwracam uwagę na casus Kaina- pierwszego mordercy, co Bóg zdecydował wobec niego.
A co ten sam Bóg zdecydował wobec Żydów, którzy z Jego imieniem na ustach masakrowali tysiące niewinnych mieszkańców Ziemi Obiecanej?
Wystarczy wpisać w google "zabił na przepustce" by zobaczyć, jak wiele ofiar zginęło dzięki tym "humanitarnym" i "cywilizowanym" obrońcom praw zbrodniarzy. Humanitarnym piszę w cudzysłowie, bo oni też mają krew na rękach. Tyle, że osób niewinnych, bo ich jedynym przewinieniem było to, że znaleźli się na drodze "humanitarnie traktowanego" i "resocjalizowanego" przestępcy.
- Zarejestrowany: 03.07.2011, 09:30
- Posty: 239
J a wyrażam wyłącznie własną opinię- popierajac karę śmierci, czułabym się mordercą. To moje odczucia, moje sumienie, mój światopogląd. Nie umiałabym powiedzieć: Zabić!- chocby dotyczyło to najgorszego zbrodniarza, jesli istniałby sposob wyeliminowania go inaczej- bezpiecznie odosobniając.
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Jestem za. Uważam, że to odpowiednia kara dla recydywistów(ludzi którzy już wcześniej kogoś zamordowali), popełniających przestępstwa ze szczególnych okrucieństwem, bez motywu.
J a wyrażam wyłącznie własną opinię- popierajac karę śmierci, czułabym się mordercą. To moje odczucia, moje sumienie, mój światopogląd. Nie umiałabym powiedzieć: Zabić!- chocby dotyczyło to najgorszego zbrodniarza, jesli istniałby sposob wyeliminowania go inaczej- bezpiecznie odosobniając.
Ja myślę, że wprowadzenie kary smierci nie obyłoby się bez referendum.
- Zarejestrowany: 05.10.2011, 15:00
- Posty: 72
Za jakie przestępstwa należy się, według was, kara śmierci?
Za jakie przestępstwa należy się, według was, kara śmierci?
Za morderstwo z premedytacją, często wręcz barbarzyńskie (nie chcę tu przytaczać, co potrafią robić mordercy). Za recydywę - wielokrotne zabójstwo. Za wykonanie takiej czystki jak to miało miejsce nie tak dawno w Szwecji...
- Zarejestrowany: 05.10.2011, 15:00
- Posty: 72
Za jakie przestępstwa należy się, według was, kara śmierci?
Za morderstwo z premedytacją, często wręcz barbarzyńskie (nie chcę tu przytaczać, co potrafią robić mordercy). Za recydywę - wielokrotne zabójstwo. Za wykonanie takiej czystki jak to miało miejsce nie tak dawno w Szwecji...
Chodzi Ci o zamachy w Oslo?
- Zarejestrowany: 18.05.2011, 17:41
- Posty: 175
Ja iestem za.
Za jakie przestępstwa należy się, według was, kara śmierci?
Za morderstwo z premedytacją, często wręcz barbarzyńskie (nie chcę tu przytaczać, co potrafią robić mordercy). Za recydywę - wielokrotne zabójstwo. Za wykonanie takiej czystki jak to miało miejsce nie tak dawno w Szwecji...
Chodzi Ci o zamachy w Oslo?
Tak, w Norwegii również. Zamachy w Szwecji miały miejsce w 2010 r., w Norwegii w 2011- mój błąd.
- Zarejestrowany: 05.10.2011, 15:00
- Posty: 72
Za jakie przestępstwa należy się, według was, kara śmierci?
Za morderstwo z premedytacją, często wręcz barbarzyńskie (nie chcę tu przytaczać, co potrafią robić mordercy). Za recydywę - wielokrotne zabójstwo. Za wykonanie takiej czystki jak to miało miejsce nie tak dawno w Szwecji...
Chodzi Ci o zamachy w Oslo?
Tak, w Norwegii również. Zamachy w Szwecji miały miejsce w 2010 r., w Norwegii w 2011- mój błąd.
Aaa, okej.
Co jeszcze powinno być tak karane?
Za jakie przestępstwa należy się, według was, kara śmierci?
Za morderstwo z premedytacją, często wręcz barbarzyńskie (nie chcę tu przytaczać, co potrafią robić mordercy). Za recydywę - wielokrotne zabójstwo. Za wykonanie takiej czystki jak to miało miejsce nie tak dawno w Szwecji...
Chodzi Ci o zamachy w Oslo?
Tak, w Norwegii również. Zamachy w Szwecji miały miejsce w 2010 r., w Norwegii w 2011- mój błąd.
Aaa, okej.
Co jeszcze powinno być tak karane?
Dla mnie to wszystko.
- Zarejestrowany: 05.10.2011, 15:00
- Posty: 72
Póki co, opinie wahają się pomiędzy
- morderstwem
- wielokrotnym zabójstwem
- wielokrotnym morderstwem
- recydywą
- morderstwem ze szczególnym okrucieństwem bez motywu
- najbrutalniejszym morderstwem z premedytacją
- masakrą à la Oslo.
Coś jeszcze powinienem dopisać do listy?
Ja jestem przeciwko karze śmierci. Bo coś musi nas odróżniać od zwierząt i zwyrodnialców. Zresztą nie chcę brać odpowiedzialności za tych którzy wyroki muszą wykonać i za ewentualne pomyłki, których niestety zdarza się doś dużo.
- Zarejestrowany: 03.07.2011, 09:30
- Posty: 239
Kara smierci- to przyzwolenie na zabijanie. To znak od społeczeństwa ku społeczeństwu, iż jednak istnieją powody, dla których można zabić.
Brak kary smierci- to jasny społeczny komunikat: NIKOMU, NIGDY, NIGDZIE, BEZ WZGLĘDU NA WSZYSTKO NIE WOLNO ODEBRAĆ ŻYCIA.
Kara smierci- to przyzwolenie na zabijanie. To znak od społeczeństwa ku społeczeństwu, iż jednak istnieją powody, dla których można zabić.
Brak kary smierci- to jasny społeczny komunikat: NIKOMU, NIGDY, NIGDZIE, BEZ WZGLĘDU NA WSZYSTKO NIE WOLNO ODEBRAĆ ŻYCIA.
Nic dodać nic ująć tylko się pod tym podpisać obiema rękami, co niniejszym czynię.
- Zarejestrowany: 01.10.2009, 10:38
- Posty: 4075
Kara smierci- to przyzwolenie na zabijanie. To znak od społeczeństwa ku społeczeństwu, iż jednak istnieją powody, dla których można zabić.
Brak kary smierci- to jasny społeczny komunikat: NIKOMU, NIGDY, NIGDZIE, BEZ WZGLĘDU NA WSZYSTKO NIE WOLNO ODEBRAĆ ŻYCIA.
Nic dodać nic ująć tylko się pod tym podpisać obiema rękami, co niniejszym czynię.
Tylko, który morderca przejmie się takim komunikatem? A co powiedzieliby przeciwnicy kary śmierci gdyby ktoś z bliskich zginął z rąk zabójcy? Dla najcięższych zbrodni-kara śmierci.
Ja rownież mogę podpisać sie pod słowami Ellenai.
To, że ktoś morduje bez mrugnięcia okiem nie obliguje mnie do podobnego zachowania. To po pierwsze. A po drugie, ktoś musiałby wykonywać takie wyroki, co być może byłoby wbrew poglądom i moralności takiej osoby. I już słyszę te krzyki,że skoro wybrał sobie taki zawód, to...
- Zarejestrowany: 25.02.2011, 09:09
- Posty: 360
W sumie jestem przeciwna. Choć w niektórych przypadkach czuję gdzieś tam pewno wahnięcie. A co do stanowiska Kościoła to wystarczy sięgnąć do Katechizmu Kościoła Katolickiego i chwilkę się nad tym zastanowić.
Kiedy tożsamość i odpowiedzialność winowajcy są w pełni udowodnione, tradycyjne nauczanie Kościoła nie wyklucza zastosowania kary śmierci, jeśli jest ona jedynym dostępnym sposobem skutecznej ochrony ludzkiego życia przed niesprawiedliwym napastnikiem.
Jeżeli jednak środki bezkrwawe wystarczą do obrony i zachowania bezpieczeństwa osób przed napastnikiem, władza powinna ograniczyć się do tych środków, ponieważ są bardziej zgodne z konkretnymi uwarunkowaniami dobra wspólnego i bardziej odpowiadają godności osoby ludzkiej.
Istotnie dzisiaj, biorąc pod uwagę możliwości, jakimi dysponuje państwo, aby skutecznie ukarać zbrodnię i unieszkodliwić tego, kto ją popełnił, nie odbierając mu ostatecznie możliwości skruchy, przypadki absolutnej konieczności usunięcia winowajcy "są bardzo rzadkie, a być może już nie zdarzają się wcale".(KKK 2267)