Polacy coraz więcej kradną w Biedronce i Lidlu!
Najwięcej kradną klienci. W Polsce odpowiadają za blisko co drugi zaginiony produkt - dokładnie 46,5 proc. Na drugim miejscu są pracownicy. Dokładnie co trzecia kradzież to ich dzieło. Poza tym sieci handlowe tracą też przez dostawców (14,4 proc.) oraz błędy administracyjne (5,2 proc.).
- Jest dużo gorzej niż dwa lata temu. Wszystko to efekt zmian w prawie. Podwyższona została kwota, za którą złodziej może dostać mandat, a nie stanąć przed sądem. Teraz to jedna czwarta najniższej pensji, czyli blisko 450 zł
W przeciwieństwie do przestępstw nie ma bazy osób popełniających wykroczenia - a to właśnie tak klasyfikuje się kradzież do wysokości jednej czwartej minimalnej pensji. Policyjny patrol nie wie więc, że właśnie zatrzymał osobę, która wczoraj złapana została na kradzieży w Gliwicach, przedwczoraj w Raciborzu, a dziś w Katowicach. Gdyby miał o tym informację zamiast mandatu zaprosiłby delikwenta przed sąd.
Inna sprawa, że i same sklepy dość mało poważnie podchodzą do pilnowania mienia. Według danych Polskiego Związku Pracodawców Ochrona aż 74 proc. ochroniarzy ma ponad 40 lat. Co dziesiąty to już leciwy dziadek przekraczający 61. rok życia. Tymczasem w zdecydowanej większości kradzieży dokonują osoby młode w wieku 18-45 lat.
I co wy na to?
źródło: WP
- Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
- Posty: 7303
Kradną Ci, których kręci łatwość zrobienia grosza jeśli chodzi o grubszy sprzęt .
niektórzy ludzie kradną ,bo nie mają co zjeść i jeśli coś koszą ,to towar spożywczy.
Gdyby ,każdy miał jakąś pracę ,która pozwoliłaby żyć mu normalnie moze i mniej by tego było .
Lżejsze prawo -kazdego nęci -dlaczego miałbym nie spróbować ??? uda sie lub nie i tak wyjde na prostą .
Ochrona faktycznie wiekowa -starszemu człowiekowi ,to juz szkoda zycia ,by bawić się w ochroniaża i jest w sklepie ,bo jest ,ale przymyka oko .
U nas nie tak dawno w pobliskim mieście była afera w Biedronce -ochroniarz ,kierownik sklepu i jedna z ekspedientek pozegnali sie z pracą jak wyszło na jaw ,że robią chachmęt z towarem i okradają sklep .
- Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
- Posty: 7303
U nas czesto poszukuja ochroniazy z orzeczeniem o niepełnosprawności -czy tak ma wyglądać ochrona ???
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
U nas raczej o takich kradzieżach nie słyszałam, raz chyba w TESCO coś takiego było a tak to o drobnych kradzieżach czytałam na naszej stronie internetowej w innych mniejszych sklepach...
- Zarejestrowany: 06.07.2010, 14:49
- Posty: 2214
Nikt nie kradnie dla przyjemności ( chociaż i tacy też się zdarzają). Kradnie się z "biedy" głodu i chęci dorównania innym.
Polacy pod względem kradzieży w sklepach ( i nie tylko) wcale nie są w czołówce światowej.
Kilka lat temu w akademiku była dziewczyna, pseudonim: "promocja", zamawiało się u niej perfume bądź inną rzecz, wartośc musiała mieć wartośc wyżsżą niż 100 zł, sprzedawała np 30% taniej
- Zarejestrowany: 06.07.2010, 14:49
- Posty: 2214
Drobne kradzieże są przeważnie dla zaspokojenia naszych potrzeb, te większe służą dla podniesienia naszej pozycji społecznej (lepszy samochód , ładniejszy dom, młodsza-bardziej atrakcyjna kobieta itp). Są jeszcze kleptomani biorący wszystko jak leci. ....i ci którzy kradną dla adrenaliny , dla których wartość pzedmiotu nie ma wcale znaczenia bo liczy się tylko to że byliśmy sprytniejsi niż te wszystkie zamki , ochroniarze i kamery...,
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
- Zarejestrowany: 14.06.2010, 21:25
- Posty: 10745
Kilka lat temu w akademiku była dziewczyna, pseudonim: "promocja", zamawiało się u niej perfume bądź inną rzecz, wartośc musiała mieć wartośc wyżsżą niż 100 zł, sprzedawała np 30% taniej
znam "przypadek"gdzie dziewczyna też kradnie na specjalne zamówienie,np.idziesz do galerii,centrum handlowego wybierasz sobie co chcesz i ona to kradnie i płacisz o połowe mniej niż faktycznie dana rzecz kosztuje,o dziwo ma na to popyt.......ja bym w życiu takiego czegoś nie kupiła,i nie popieram takiego "kupowania".
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
nigdy na myśl mi nie przeszło, aby coś ukraść w sklepie. W życiu bym niczego nie ukradła. Czasami w sklepie, gdy dzowni mi telefon i sięgam po niego do torebki to boję się, że ktoś może myśleć, że coś schowałam do torebki;/
- Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
- Posty: 7303
U nas raczej o takich kradzieżach nie słyszałam, raz chyba w TESCO coś takiego było a tak to o drobnych kradzieżach czytałam na naszej stronie internetowej w innych mniejszych sklepach...
Nawet nie wiem jak tam z ty jest ,bo mimo ,ze takie mini Tesco mam w pobliskim mieście mało kiedy robie tam zakupy ,ale pewnie jak wszędzie kradzieże się zdarzają
Przecież są zpecjalne czarne listy z danymi osób i ze zdjęciami, których ochroniarze uczą się na pamięć, bo np sa typy, które notorycznie dany sklep okradają.
- Zarejestrowany: 13.10.2011, 14:48
- Posty: 7303
Przecież są zpecjalne czarne listy z danymi osób i ze zdjęciami, których ochroniarze uczą się na pamięć, bo np sa typy, które notorycznie dany sklep okradają.
uczą się ... ale czy wdrażają informację w swoje życie ... każdy ma się na baczności i czasem robi uniki dla własnego dobra . Wiesz Aguś jak jest !!
- Zarejestrowany: 20.12.2022, 15:33
- Posty: 3
W dzisiejszych czasach, gdy w Internecie można znaleźć dużo nieprawdziwych informacji,https://detectico.com/pl/ to prawdziwy skarb. Jest to bardzo godne zaufania źródło informacji na różne tematy. Podoba mi się, że platforma oferuje treści wysokiej jakości, a informacje są łatwo dostępne i łatwe do zrozumienia. Dzięki temu, może to być bardzo pomocne narzędzie dla tych, którzy potrzebują znaleźć wiarygodne informacje online.