Astma i jej objawy. - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Astma i jej objawy.

5odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 7197
Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 kwietnia 2013 07:27 | ID: 951345

Mam pytanie do osób, które mają astmę, bądź zetknęły się z taką chorobą.

Powiedzcie kochani, jakie objawy cechują tę chorobę, oprócz świszczącego oddechu? Czy macie duszności? Jeśli tak, to czy ciągle, czy może po zażyciu leków te objawy mijają?Czy cięzko Wam oddychać? Jesli tak, to ile trwa taki stan? Powiedzcie, jak to jest u Was?

Jakie leki bierzecie?

Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 kwietnia 2013 07:30 | ID: 951348

gdy jest atak mam duszność. leków nie biore. mija po kilku dniach. zawsze wtedy chodzę jak ćma. Atak przychodzi nagle i nie umiem okreslic co go wywołało. Nie ma na to reguły. Wiem, ze po czerwonym winie i aspirynie są ataki dlatego tego unikam. Symbicord brałam ale juz od roku nie biore. Nawet jak miałam to w trakcie ataku nie pomagał.

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 kwietnia 2013 07:32 | ID: 951349

Symicord biorę i ja. Ala a ile trwaja ataki astmy? Czy takie ataki mogą się nasilać w przypadku stresu na przykład?

Avatar użytkownika alanml
alanmlPoziom:
  • Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
  • Posty: 30511
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 kwietnia 2013 08:30 | ID: 951407

Myślę, że stres faktycznie to potęguje. Nawet jestem pewna. Jak mnie złapie to trzyma maks. tydzień. Potem z 2-3 miechy spokoju i znowu. Ale w zeszłym roku miałam atak tylko raz.

Avatar użytkownika Sonia
SoniaPoziom:
  • Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
  • Posty: 112855
4
  • Zgłoś naruszenie zasad
23 kwietnia 2013 08:54 | ID: 951421
alanml (2013-04-23 10:30:31)

Myślę, że stres faktycznie to potęguje. Nawet jestem pewna. Jak mnie złapie to trzyma maks. tydzień. Potem z 2-3 miechy spokoju i znowu. Ale w zeszłym roku miałam atak tylko raz.

Ja spokoju nie ma wogóle. W mniejszym lub większym stopniu trzyma mnie zawsze.... Codziennie... Jutro jadę do lekarza. Niech mi zmieni leki, bądź wypisze inne, bo te chyba nie działaja.

Ala, a możesz biegać, jeździć roqwerem, spacerować?

Avatar użytkownika camio
camioPoziom:
  • Zarejestrowany: 21.12.2019, 22:57
  • Posty: 72
5
  • Zgłoś naruszenie zasad
22 maja 2020 09:11 | ID: 1464257

Ogólnie nie jest mi łatwo, ale nauczyłam się tego jak dbać o układ oddechowy i teraz jest o wiele lepiej. Staram się też unikać suchego powietrza.