KONKURS: Walczymy z zanieczyszczeniami wody - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

KONKURS: Walczymy z zanieczyszczeniami wody

80odp.
Strona 3 z 4
Odsłon wątku: 11366
Avatar użytkownika ULA
ULAPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
  • Posty: 6183
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 stycznia 2012 08:51 | ID: 729368


Chcesz zadbać o Twoją rodzinę podając jej doskonałej jakości wodę? Odpowiedz w tym wątku na pytanie:


Jakie zanieczyszczenia w wodzie występują w Twoim domu i dlaczego uważasz, że filtr dzbankowy AQUAPHOR będzie dla Ciebie najlepszy?


Jeśli zrobisz do 26 stycznia 2012 (włącznie) możesz zdobyć  i przekonać się o fantastycznych właściwościach jednego z pięciu filtrów dzbankowych AQUAPHOR PREMIUM.


SZCZEGÓŁY KONKURSU „CZYSTA WODA ZDROWIA DODA!”


Regulamin


Zapraszamy do zabawy!

Avatar użytkownika jolinka
jolinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 23.07.2009, 17:44
  • Posty: 50
41
  • Zgłoś naruszenie zasad
25 stycznia 2012 11:04 | ID: 732751

Mieszkając w wiekowej kamienicy,w kórej woda jest doprowadzona do mieszkania tarymi rumi trzeba się liczyć,że jest to woda zanieczyszczona i niezdrowa.Mój dom jest stary.Woda co prawda pochodzi zze studni głębinowej,jednak zanim dotrze do mojego mieszkania przez stare rury już jest mocno zanieczyszzona.Ma dużo żelaza i to po prostu się wyczuwa .Filtr dzbankowy AQUAPHOR to będzie maleki krok do tego byśmy zdrowo żyli i dobrą wodę pili .

Użytkownik usunięty
    42
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 stycznia 2012 11:25 | ID: 732768

    W Stalowej Woli jakość wody pitnej nie jest zatrważająca jeśli chodzi o smak, ale bardzo niska, gdy wziąć pod uwagę jakość. O poprawę walczą niektórzy radni, jednak wiemy wszyscy jak to jest. Specjaliści, między innymi dr Myłek, ostrzegają przed zanieczyszczeniami wody, których jest mnóstwo w hutniczym mieście, pełnym zakładów aluminium oraz metali ciężkich, otoczonym dodatkowo podobnymi zakładami. Miejski Zakład Komunalny dba o jakość wody, która jest z niego wyprowadzana, aby była zgodna z normami, ale niestety w mieście są stare rurociągi i woda ulega zanieczyszczeniom w drodze do naszych domów.
    Mam alergię na nikiel, ktora jest w zasadzie jedną z powszechniejszych alergii, co nie znaczy, że mniej uciążliwą. Mam bardzo częste nawroty wysypki, która utrzymuje się tygodniami, a nawet miesiącami. Lekarze są zgodni co do tego, że nie mogę wciąż stosować na skórę maści sterydowych. Oprócz diety potrzebuję czystej wody do przygotowywania posiłków i gorących napojów. Zdaniem lekarzy, osoby takie jak ja, powinny pić wodę tylko i wyłącznie przefiltrowaną.

    Filtr dzbankowy AQUAPHOR PREMIUM oczyszcza wodę z metali ciężkich w 99%.

    Dr n. med. DANUTA MYŁEK
    jest specjalistą alergologii i dermatologii.
    Pracuje w Centrum Profilaktyki i Leczenia Alergii „Progres” oraz
    Przychodni Alergologicznej „Alergia”w Stalowej Woli.
    Jest członkiem Dziennikarskiego Klubu Promócji Zdrowia i członkiem
    naukowym American College of Asthma, Allergy and Immunology.


    Avatar użytkownika mama78
    mama78Poziom:
    • Zarejestrowany: 01.05.2009, 16:45
    • Posty: 141
    43
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 stycznia 2012 12:46 | ID: 732828

    Uwaga, uwaga!!! Filtr dzbankowy Aquaphor, pilnie poszukiwany- nie widzieliście go gdzieś kochani? Z kranu płynie twarda woda, zdrowia raczej nam nie doda. Chlorowana, rdzawa ciecz, jak to pić? Bez dzbanka Aquaphor nie da się żyć.  Bardzo dużo wody spożywa moja rodzinka, więc nietęga moja minka, by wodę ze sklepu dźwigać do domu. Mam mały sekret- nie powiem nikomu, dzbanek Aquaphor kupię dla całej rodzinki, już widzę ich zadowolone minki, jak czystą wodę popijają wciąż, ten dzbanuszek Aquaphor jest super- powiada mój mąż. Dzbanuszek Aquaphor o czystość wody pitnej w moim domu dba i o zdrowie też, marzę więc, by taki dzbanek w swoim domku mieć.

    Avatar użytkownika Hrabia
    HrabiaPoziom:
    • Zarejestrowany: 24.01.2012, 17:40
    • Posty: 18
    44
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 stycznia 2012 12:50 | ID: 732831

     Stos butelek plastikowych

    Małych, dużych kolorowych

    Bo choć woda w kranie płynie

    Ze złej jakości w mieście słynie

    Więc kupuje żona miła

    By rodzina zdrowiej piła

    Wodę w sklepie- co za wstyd

    A ja ją zaskoczyć wolę

    Wyprowadzę wszytskich w polę

    Wyczaruję dzbanek cud

    Co zamienia wodę w miód!

    Co ją chętnie wszyscy piją

    A nie tylko gary myją

    Idealna do spożycia

    Zdrowa, smaczna,wprost do picia!



    Avatar użytkownika Ma_niusia
    Ma_niusiaPoziom:
    • Zarejestrowany: 15.03.2011, 10:00
    • Posty: 450
    45
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 stycznia 2012 13:36 | ID: 732847

    Warszawa, 25 stycznia 2012

     

    DO: AQUAPHOR

    OD: Ma_niusia

    PODANIE

     

             Ja niżej podpisana, zwracam się z uprzejmą prośbą o przyznanie mi w trybie pilnym, nowych pomocy naukowych, służących rozwojowi mojego Synka.

    Synek, obecnie w wieku 2,5 roku jest niezwykle wygadanym i ciekawskim dzieckiem. Wszędzie go pełno i wszystko chce wiedzieć natychmiast! Z moją pomocą bada i poznaje otaczający nas świat, organoleptycznie również doświadcza wszystkiego co jest wokół niego. Z przeogromną dociekliwością i wnikliwością docieka natury rzeczy. Wychowuję go samotnie, a w związku z trudną sytuacją finansową musieliśmy się niedawno przeprowadzić do skromnego mieszkanka w przedwojennej kamienicy. Instalacja hydrauliczna nie była tu nigdy wymieniana ani remontowana. W związku z powyższym, woda lecąca z naszego kranu... jest dla Synka wdzięcznym przedmiotem badań! Uczył się na niej kolorów, bo raz żółtawa, raz brązowa, czasem szara, a po przegotowaniu biały osad... Uczył się na niej o gęstości... Uczył się na niej o zapachach, zna już świetnie zapachy metaliczny, chlorowy i inne... I nadal pracuje nad tym obiektem badań, a obawiam się, że w takim tempie to niedługo będzie genialnym dzieckiem, w wieku niecałych 3 lat znającym całą tablice Mendelejewa.

              Mimo że chciałabym aby moje dziecko było genialne, to wolę jednak aby przede wszystkim było zdrowe. Wode z kranu zawsze przegotowuję, kiedy mogę i stać mnie na to - kupuję baniaki źródlanej wody specjalnie dla Synka. Wolałabym jednak zdecydowanie, aby woda z kranu w aktualnym jej stanie pozostała li i jedynie obiektem badań, a do picia - poprosimy AQUAPHOR.

              W oparciu o powyższe pobudki, jeszcze raz usilnie nalegam, na przyznanie nam nowej wyjątkowej pomocy naukowej w postaci filtru dzbankowego AQUAPHOR PREMIUM. Pomoc ta zagwarantuje nam zdrowie (zdecydowanie fizyczne ale i mi psychiczne - bo nie będę zamartwiać się składem wody jaką pije Synek), a także nowe pole badań nad działalnością filtrów i możliwość ćwiczenia zdolności porównawczych: wody przed filtrowaniem i po filtrowaniu!  W ramach podziękowania za przyznanie nam nowej pomocy naukowej, z chęcią udokumentujemy nasze z nią eksperymenty i przedstawimy sprawozdanie z jej testowania.

     

    Licząc na pozytywne rozpatrzenie mojej prośby,

     

    pozostaję z poważaniem,

    Ma_niusia

    (z Synkiem)

     

    PS: Synek wie, że czysta woda zdrowia doda i szuka jej gdzie tylko może:

    Z przyjemnością udowodnię mu, że równie dobrze może poszukać jej w filtrze dzbankowym AQUAPHOR PREMIUM!

    Avatar użytkownika xdrfv
    xdrfvPoziom:
    • Zarejestrowany: 03.03.2011, 20:52
    • Posty: 39
    46
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 stycznia 2012 17:55 | ID: 732982

    Witam serdecznie!

    Mieszkam w Białymstoku, gdzie woda jest chlorowana i ta z karnu ma niesmaczny, metaliczny posmak. Nie używam jej ani do robienia herbaty, kawy czy kakao, ani do gotowania zupy, bo zwyczajnie są wtedy niezjadliwe. Dodatkowo mieszkam w bloku, na IV pietrze i codziennie, ja lub mąż, wnosimy 5l baniak wody niegazowanej kupowanej w sklepie. Nie chodzi już o koszt tej wody, ale zwyczajnie jest mi ciężko, zwłaszcza, że pozostałe zakupy też trzeba wnosić, a także rzeczy dzieci, dokumenty z pracy itd. Czasem wieczorem kilkadziesiąt minut wiercę się na łóżku, żeby znaleźć pozycję w której kręgosłup nie będzie mnie bolał. Dlatego tak bardzo zależy mi, aby przetestować filtr dzbankowy AQUAPHOR.

    Avatar użytkownika onlyme30
    onlyme30Poziom:
    • Zarejestrowany: 16.05.2009, 20:13
    • Posty: 55
    47
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 stycznia 2012 18:57 | ID: 733024

    Z moich kranów płynie twarda woda, która niestety nie wpływa pozytywnie ani na zdrowie, ani też na skórę czy prace domowe. Jest niewątpliwie mętna, nie widać w niej krystalicznej poświaty, gdyż pływają w niej niekiedy małe białe drobinki osadzając się na dnie szklanek, a kolor często zdaje się być szary i zniechęcający do picia. W czajniku zaś osadza się często kamień, przez co część wody nie nadaje się wręcz do spożywania. Bywa, że woda ma dziwny posmak, jakby nie była piewszej świeżości, a dania na niej przygotowane tracą na walorach smakowych. Wszystko to razem sprawia, że czasem wolę kupić wodę w butelce, niż sięgnąc po tę z kranu. Dlatego też filtr dzbankowy AQUAPHOR, byłby dla mnie zdrową pokusą, by przekonać się, że każda woda jest w stanie zaspokoić moje potrzeby i zadbać o zdrowie całej rodziny.

    Avatar użytkownika bozena62
    bozena62Poziom:
    • Zarejestrowany: 29.03.2009, 21:20
    • Posty: 9
    48
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 stycznia 2012 20:16 | ID: 733051

    Woda do mojego domu dociera z wodociągu. Zdawałoby się, że powinna byc super, jednka nie jest tak do końca.Zdaję sobie sprawę, że woda, która wychodzi z ujęcia jest uzdatniona i dobra ale gdy przepłynie te kilka czy kilkanaście kilometów do mojego domu to już nie jest to ta sma woda.W wiekowych rurach zmienia ona skład, a że dodatkowo mieszkam na końcówce sieci to woda zawiera sporo żelaza,manganu, jest dość twarda i ponadto jak to na końcówce, może też sporadycznie zawierac jakies bakterie.

    Avatar użytkownika mamaleo
    mamaleoPoziom:
    • Zarejestrowany: 14.05.2011, 21:49
    • Posty: 15
    49
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 stycznia 2012 20:55 | ID: 733087

    U mnie początek roku rozpoczął się ciągiem awarii instalacji wodociągowej na moim osiedlu. Rury pękają jakby na dworze były syberysjkie mrozy :/ W efekcie w kranie jeśli pojawia się po kilku godzinach woda to jest brunatna o obrzdliwym zapachu. Mam obiekcje żeby kąpać w niej mojego dwulatka, nie mówiąc o piciu, szczególnie, że jestem w ciąży... od tygodnia mam zapas wody pitnej butelkowej i właśnie rozglądamy się za dzbankiem na filtr albo jakąś inną alternatywą. O dzbanku z Filtrem AQUAPHOR pierwsze słyszę, ale brzmi dobrze :) 


    Filtr AQUAPHOR wróg dla wszystkich ukrytych w wodzie zmor ;]

    Avatar użytkownika Joanna Kamińska
    • Zarejestrowany: 25.01.2012, 20:33
    • Posty: 1
    50
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 stycznia 2012 20:58 | ID: 733091

     

    Wodę brudną mam w kraniku


    W niej bakterii jest bez liku


    Skamieniała , brudna woda


    Kupe chorób ona doda


    Moje życie zagrożone


    Przez złą wodę zakłócone


    Twarda z niej jest sztuka


    Witamin się w niej nie doszuka


    Filtr dzbankowy mnie ratuje


    Zdrowie moje odbuduje


    Wodę czystą będę pić


    I na nowo zacznę żyć!


    Będę kochać Was nad życie


    Ża to moje nowe PICIE 

    Avatar użytkownika mika19
    mika19Poziom:
    • Zarejestrowany: 29.07.2008, 23:42
    • Posty: 146
    51
    • Zgłoś naruszenie zasad
    25 stycznia 2012 21:23 | ID: 733129

    U mnie w miasteczku zanieczyszczenia są różne

    kanciaste, kwadratowe i podłużne,

    żyją sobie jak chcą

    i tylko filtr dzbankowy AQUAPHOR

    spowoduje, że miasteczko nie zachoruje

    Avatar użytkownika basia93
    basia93Poziom:
    • Zarejestrowany: 26.01.2012, 01:17
    • Posty: 1
    52
    • Zgłoś naruszenie zasad
    26 stycznia 2012 01:22 | ID: 733188

    Mieszkam w małej podkrakowskiej miejscowości i mam bardzo twardą wodę, co powoduje, że na wszystkim, co ma z nią kontakt, osadza się kamień w tempie ekspresowym.
    W dodatku woda dopływa starymi, ołowianymi rurami, co powoduje że często jest ona mętna i ma rdzawy kolor no i prawdopodobnie jest zanieczyszczona ołowiem.
    Woda jest też silnie chlorowana, gdyż co pewien czas wybuchają afery z bakterią coli.
    Strach pomyśleć co jeszcze w tej wodzie siedzi.
    Kawa/herbata smakują tak sobie, a wody z kranu zupełnie nie da się pić.
    Chciałabym mieć kranówę, którą się pije z przyjemnością,
    lepszą herbatę i czysty czajnik, dlatego chętnie prztestuję filtr dzbankowy AQUAPHOR.
    Sądzę, że poprawi jakość wody w moim domu, gdyż usuwa chlor i metale ciężkie, a także zmniejsza zawartość soli wapnia i magnezu, dlatego myślę że zaprzyjaźnimy się na dłużej;)
     

    Użytkownik usunięty
      53
      • Zgłoś naruszenie zasad
      26 stycznia 2012 11:10 | ID: 733563

      Woda do spożycia w moim regionie pochodzi z wód podziemnych, charakteryzujących się wysoką zawartością żelaza i manganu, a także dość wysoką mętnością. Tak powiedziała kobitka z Sanepidu. A Sanepid to rzecz święta. Oczywiście, uzdatnia się tę wodę, ale nadal wyczuwalny jest lekko metaliczny posmak, co jest wynikiem przekroczonego dopuszczalnego steżenia tych pierwiastków. W stacji Sanepid uzyskałam również taką informację, że metaliczny posmak może być spowodowany również poprzez przestarzałą sieć wodociągową(wiadomo, najlepiej zwalić na jakiegoś kozła ofiarnego), która dodatkowo przyczynia się do wytrącania różnych osadów. I to by się zgadzało. Niestety, sporadycznie  z kranu leci "ruda" woda. Wściec się można.
      Dodatkowo nieźle nam tę wodę chlorują. Niby wszystko w dopuszczalnych dawkach, a zapach dusi nawet kota.  Musieliśmy się przerzucić na wodę w butelkach. I kto musi tę wodę przytargać ze sklepu? Oczywiście ja, bo mój mąż nie odróżnia wody źródlanej od mineralnej

      Dojrzałam więc do tego, aby zaopatrzyć się w jakiś filtr lub dzbanek z filtrem. Chętnie przetesowałabym AQUAPHOR, choć zaznaczam, że byłaby to moja pierwsza przygoda z jakimkolwiek filtrem. Nie wiem, czy będę wiarygodnym testerem, ale jeśli odchloruje mi moją "nędzę kranową" i przywróci jakikolwiek jej inny smak (poza metalicznym ma się rozumieć) to już go kocham i będę mu wierna.

      Avatar użytkownika ninaryba
      ninarybaPoziom:
      • Zarejestrowany: 31.03.2011, 20:58
      • Posty: 8
      54
      • Zgłoś naruszenie zasad
      26 stycznia 2012 13:02 | ID: 733627

      Przez wiele lat mieszkałam we Wrocławiu. Pomijając uroki tego miasta i wiele atrakcji już na początku pobytu zauważyłam jeden problem – woda. Woda, którą otrzymywaliśmy z kranu była po prostu paskudna. Być może wynikało to z dużej ilości związków chemicznych czy organicznych wykorzystywanych do jej uzdatniania, a może był to efekt jej słabej jakości i długiego dystansu jaki musiała przebyć w rurach, aby wreszcie pojawić się u nas w domu. Innym powodem mogło być po prostu wysokie uprzemysłowienie miasta, czy uwarunkowania geograficzne. Wiem jedno – picie tej wody to był koszmar. Próbowaliśmy filtrów montowanych w kranach, jakiś „płukaczek” ale to na niewiele się zdało. Widziałam w marketach filtry w postaci dzbanków, ale mieszkając w maciupkiej kawalerce nie chciałam dodatkowo zabierać sobie miejsca kolejnym urządzeniem, nie mając pewności, że nam pomoże. Po wyprowadzce pod górę Ślężę pierwszą rzeczą jaką sprawdziłam była woda. Okazało się, że już nie ma takiego zapachu jak ta wrocławska, ale w szklankach pojawia się kamień i ten okropny kożuch na herbacie. Wygląda to obrzydliwie i w dodatku bardzo ciężko go zmyć ze szklanek czy kubków. Smak herbaty jest jakby cierpki, co myślę wynika z dużej twardości wody w naszych kranach. Choć być może bezpodstawnie, boję się pić surowej, nieprzegotowanej wody z kranu. Pewnie ilość chemii dodawana do wody w zakładzie jej uzdatniania jest tak duża, że nie ma w niej żadnych żyjątek, jednak stereotyp pozostał. Szczególnie ciężko mi uwierzyć, że nasza woda jest bezpieczna, gdy po awarii leci z kranu brunatna breja. Niedawno dowiedziałam się, że niedaleko nas, w miejscowości Sulistrowiczki jest źródełko. Kilka razy byłam tam z mężem, przywoziliśmy wodę w 5 litrowych butelkach, jednak ze względu na nasze obowiązki i posiadanie małego dziecka nie mamy możliwości częstych wyjazdów po świeżą wodę, a jak wiadomo nie powinna stać w butelkach nie dłużej niż dobę. Filtr dzbankowy AQUAPHOR podniósłby komfort picia w naszej rodzinie. Czułabym się lepiej mając pewność, że woda, którą podaję mojemu małemu dziecku jest oczyszczona, zdrowa i bezpieczna. Chciałabym przekonać siebie i znajomych, że inwestycja w filtr dzbankowy AQUAPHOR jest opłacalna i warto spróbować. Myślę, że woda po przefiltrowani przez AQUAPHOR byłą by mniej twarda i wreszcie z naczyń zniknąłby kamień, osad i kożuch. Filtr dzbankowy AQUAPHOR idealnie pasowałby także do naszej przestronnej kuchni, a komfort życia jaki dzięki niemu bym otrzymała zaowocowałby dalszymi poleceniami wśród rodziny i znajomych.

      Avatar użytkownika tusiek
      tusiekPoziom:
      • Zarejestrowany: 08.04.2011, 13:49
      • Posty: 23
      55
      • Zgłoś naruszenie zasad
      26 stycznia 2012 13:53 | ID: 733674

      W moim domu woda zdrowia nie doda.

      Woda niczym mleko biała az tak mocno zchlorowana.

      Czasem dziwnie pachnie nawozami i jakby odchodami.

      I choc przez Sanepid badana cała sprawa jest kamuflowana.

      Mieszkańcy są systematycznie poddtruwani i chemikaliami faszerowani.

      Nikogo nie stac na filtry i dzbanki więc musi wystarczyc przegotowana woda ze szklanki.

      Szkoda mi tylko synko mojego,ostatnio bardzo chorowitego.

      To pewnie wina tego świństwa z kranu płynącego,na odległośc śmierdzącego.

      Twarda woda kamień powoduje i wszystko w domu systematycznie się psuje.

      Załamana juz jestem tym co się dzieje i już na lepsze tracę nadzieje.

      Gdybym była milionerką to bym się wyprowadzila i wodę z górskiego potoku piła.

      Dziecko moje zdrowe by było i stac na wszystko by nas było.

      A teraz kryzys dookoła i każdy tylko o coś woła.

      Bieda aż piszczy i nic poradzic nie możemy.może jak znajdzie mąż pracę to się odbijemy.

      Taki dzbanek luksusowy byłby dla naszego zdrowia odnowy.

      Zaprosiłabym znajomych by się nią delektowali a tej w kranach już nie popijali.

      Ach gdyby spełniło się to moje marzenie to uwierzę,że coś w życiu zmienie!

      Użytkownik usunięty
        56
        • Zgłoś naruszenie zasad
        26 stycznia 2012 17:03 | ID: 733753

        Kochani tylko dziś do północy mozecie dodawać swoje odpowiedzi! Naprawdę warto - nagrody są swietne:) 

        Avatar użytkownika bendi9
        bendi9Poziom:
        • Zarejestrowany: 14.01.2011, 12:24
        • Posty: 40
        57
        • Zgłoś naruszenie zasad
        26 stycznia 2012 20:30 | ID: 733889

        D jak dnia każdego wypijamy kilka litrów wody

        Z jak zanieczyszczeń jest w niej niestety wiele

        B jak brzuszki to odczuwają

        A jak apetytu odmawiają

        N jak naturalnie woda nie jest czysta

        E jak emanuje z niej twardość

        K jak kamienia osiadającego jest nośnikiem

         

        A jak aktualnie czajnik zakamienia się co kilka dni

        Q jak q- rcze

        U jak uroda pogarsza się po takiej wodzie

        A jak absolutnie czasem jest brudna

        P jak przeważnie zawiera dużo żelaza

        H jak herbaty nie smakują tak jak dawniej

        O jak ogromnie wpływa na nasze jedzenie

        R jak radości niestety brakuje

         

        I jak intensywna żółta barwa czasami

         

        W jak właściwości zdrowotnych brak

        O jak olbrzymie problemy z praniem białych ubrań

        D jak dopuszczalne granice są przekroczone

        A jak absolutnie trzeba to zmienić

         

        T jak teraz jest na to pora

        O jak oryginalny dzbanek filtrowany w moim domu

         

        N jak natychmiastowa wody odmiana

        A jak atrakcyjniejsze są na bazie wody dania

         

        Z jak zdrowsze będą nasze brzuszki

        D jak dzieci będą zdrowsze kłaść się do poduszki

        R jak rezultaty będą widoczne

        O jak osadów będzie mniej

        W jak walka z wodą się zakończy

        I jak irytujące siarczany „odpłyną”

        E jak eliminacja zanieczyszczeń następuje

         

        M jak mieszkańcy bardziej będą spokojniejsi

        E jak energia będzie na dzień cały

        T jak to najlepszy dzbanek filtrujący na świecie

        O jak obaw w mojej główce nie będzie

        D jak długie i spokojne będzie nasze życie

        A jak absolutnie dzbanek AQUAPHOR dałby nam nowe „życie”

        Avatar użytkownika skarb
        skarbPoziom:
        • Zarejestrowany: 15.01.2011, 12:36
        • Posty: 48
        58
        • Zgłoś naruszenie zasad
        26 stycznia 2012 21:08 | ID: 733925

        Bardzo twarda woda w moim kranie,

        Co dzień taką piję na śniadanie.


        Brudna i żółty kolor ma niesamowicie,

        O zdrowej i czystej marzę skrycie.


        Na smak i zapach wody narzekam stale,

        Przyznaję nie smakuje mi ona wcale.


        Pełno w niej chloru i kamienia,

        I tak jest ciągle i nic się na lepsze nie zmienia.

        W czajniku i garnkach kamień się odkłada,

        To dla mojej rodziny zagłada.


        Nie wiem, jak długo to wszystko jeszcze zniosę,

        O natychmiastową pomoc proszę.


        Posiłki z tej twardej wody przygotowuję,

        Zdrowiem mojej rodziny się przejmuję.


        Czy jest ona niebezpieczna?

        Czy do picia konieczna?


        Dlatego wpadłam na pomysł do głowy,

        Przydałby mi się AQUAPHOR filtr dzbankowy.


        Najlepszy będzie dla mojej rodziny,

        Sprawi, że będą oni mieli wesołe miny.


        Jakość wody poprawi zdecydowanie,

        Przyjemnością będzie dla mnie gotowanie.


        Smaczna i czysta wtedy moja woda będzie,

        Kamienia i osadu filtr się pozbędzie.


        Wszyscy skorzystają i będą z filtra zadowoleni,

        Taką odmianą wręcz zdumieni.


        Lepiej będzie kawa i herbata smakowała,

        Wspaniałym aromatem zachwycała.


        Filtr idealny będzie do wszystkiego,

        Ograniczy wydatki budżetu domowego.


        Filtr dzbankowy AQUAPHOR domowników życie odmieni,

        Pragnę go mieć, a woda kranowa na pewno się zmieni.

        Avatar użytkownika Stokrotka
        StokrotkaPoziom:
        • Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
        • Posty: 66136
        59
        • Zgłoś naruszenie zasad
        26 stycznia 2012 21:33 | ID: 733940

        U nas woda jest paskudna

        Ruda jakaś , jakby brudna

        Biel z ubrania gdzieśtam znika 

        I szrzyzna nas dotyka

        Lecz w ubraniu da się chodzić 

        Gorzej kiedy woda będzie szkodzić

        Więc ja chętnie przetestuję

        Filtr dzbankowy AQUAPHOR PREMIUM.

         


        Filtr dzbankowy świetna sprawa

        I już wodę dobrą możesz podawać

        Bez kamienia i osadów

        Oraz jakiś zbędnych wkładów

        Czysta woda zdrowia doda

        Gdy z takiego dzbanka podasz

        Avatar użytkownika meglau7
        meglau7Poziom:
        • Zarejestrowany: 21.11.2011, 14:47
        • Posty: 5
        60
        • Zgłoś naruszenie zasad
        26 stycznia 2012 22:34 | ID: 733975

        Ja i moje problemy z wodą:
        1.Woda, która płynie z kranu nie jest może najczystsza, ale w końcu filtrowana przez niedalekie wodociągi, powinna być normalna. Przynajmniej na tyle, żeby móc ją pić bez tryzyka ciężkiego zatrucia. Tymczasem okazuje się, że w wodociągach mają problemy, a my się zatruwamy powoli ołowiem, ponieważ mają przestarzałe rury z ołowia. No dobrze, musimy czekać, aż naprawią, ale do tego czasu żyję w strachu, że mi albo mojej rodzinie przydarzy się jakaś ciężka choroba. Oczywiście o leczeniu, zwrotach z ubezpieczenia nie ma mowy.
        2. Rury wymienione, wszystko nowe, nie powinno być problemu. Tylko, że... Proszę z a w s z e gotować wodę. Normalnie aż tak często nie robiliśmy tego, ale mus to mus. 
        Po kilku miesiącach użytku zaglądam do czajnika i widzę horror. Obślizgły i porośnięty czymś brązowym od środka. Sic!
        3. Przerzuciłam się z rodziną na czajnik elektryczny. Kilka tygodni już w nim gotuję wodę, jestem całkiem zadowolona, gdy ni z tego ni z owego dostaję silnej biegunki. Tydzień się męczyłam aż nie doszłam do sprawcy winowajcy czyli plastikowej pokrywy czajnika, która niedowymywana doszła do stanu przed zgrzybienia.
        Ile nie namęczyłam się z tą wodą! Ile filtrów nie użyłam! Może po prostu potrzebuję jakiejś lepszej firmy, ale trudno mi w to uwierzyć. Przegrywam z przyrodą nieożywioną. Może gdybym miała filtr Aquaphor poszłoby mi lepiej i zasnęłabym spokojna, nie obawiając się ranka spędzonego u lekarza, czy wykłócaniu się z wodociągami.