Ból głowy od zapachów elektrycznych.
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
Zauważyłam coś dziwnego. Za każdym razem gdy mam włączony zapach w kontakcie - boli mnie głowa. Nigdy nie miewałam aż takich bóli. Czy zdarza Wam się tak od zapachów elektrycznych?
Oj tak.
Ja zrezygnowałam całkowicie , odkad mała jest z nami.
Te zapachy sa intensywne... No i cóz, naładowane chemia.
Stad pewnie te bole gowy...
Ja tak reaguję również na zapach perfumów mojego szefa... i jest to o tyle trudne, że Jego z kontaktu wyciągnąć nie mogę :)))
- Zarejestrowany: 08.04.2011, 08:58
- Posty: 1112
Nie używam żadnych zapachów, w domu zupełnie wyeliminowałam już dawno, a od czasów ciąży nie używam też perfum, bo mnie mdli. Wierzę, że może od nich boleć głowa, znam także przykłady bardziej drastycznych reakcji na takie "aromatyzatory" ;)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Nie używam zapachów. Żadnych. Ja źle się po nich czuję, jest mi niedobrze, dzieci kaszlą...
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Odkąd jestem w ciąży nie używam prefum i dezodorantów...boli mnie po nich głowa... W pierwszej ciąży tez tak miałam. Nawet jak ktoś wyczuwalnie nimi pachnie i usiądzie obok muszę usiąść w innym miejscu!
mi się nie zdarza, ale mojej teściowej tak, więc potwierdzam
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
Ja tak reaguję również na zapach perfumów mojego szefa... i jest to o tyle trudne, że Jego z kontaktu wyciągnąć nie mogę :)))
To chyba nawet gorsze niż mój zapach w kontakcie. Tylko że mam chomika śmierdziucha. Nie potrafię czasem przejść obok jego klatki a zapach niestety musi być dla zabicia jego zapachów!
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
Ja mam ból jedynie na zapachy elektryczne i również samochodowe. Nie potrafię scierpieć żadnych drzewek pachnących ani w płynie. Jadąc z kimś w aucie od razu mdli mnie i pobudza moją chorobe lokomocyjną która miałam jako dziecko. Co do perfum... nie jestem w stanie ich nie używać. Uwielbiam ładnie pachnieć i głowa mnie nie boli!
a my mamy zapach w aerozolu nie pamietam firmy taki co po ustawieniu sekwencji czasu np. co 36 minut robi jendo psik i wydziela zapach. Stoi w lazience i duzym pokoju. Po elektronicznych zapachach mnie nie boli glowa ale po kadzidelkach i mnie mdli i boli glowa dlatego sklepy typu Indnia omijam wielkim lukiem.
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
a my mamy zapach w aerozolu nie pamietam firmy taki co po ustawieniu sekwencji czasu np. co 36 minut robi jendo psik i wydziela zapach. Stoi w lazience i duzym pokoju. Po elektronicznych zapachach mnie nie boli glowa ale po kadzidelkach i mnie mdli i boli glowa dlatego sklepy typu Indnia omijam wielkim lukiem.
Mam tez taki automatyczny ,,psik,, ale tylko w łazience!
- Zarejestrowany: 27.12.2010, 14:16
- Posty: 549
Mnie też od tego boli głowa i robi się niedobrze.
Odkąd jestem w ciąży nie używam prefum i dezodorantów...boli mnie po nich głowa... W pierwszej ciąży tez tak miałam. Nawet jak ktoś wyczuwalnie nimi pachnie i usiądzie obok muszę usiąść w innym miejscu!
tez tak miałam
- Zarejestrowany: 09.10.2010, 20:03
- Posty: 7326
Nie używam, generalnieomijam chęmię z daleka wietrzenie mieszkania zastępuje sztuczne zapachy.
- Zarejestrowany: 10.11.2011, 22:15
- Posty: 938
Nie używam, generalnieomijam chęmię z daleka wietrzenie mieszkania zastępuje sztuczne zapachy.
Dokadnie...
Ja codziennie uchylam okna bez względu na pogode, dodatkowo czasem zapalam świeczki zapachowe bo uwielbiam je, nie mają zbyt intensywnego zapachu:)