Anoreksja już u 5-latków...
- Zarejestrowany: 18.03.2008, 09:47
- Posty: 6183
Nawet już pięcioletnie maluchy trafiają do szpitali z anoreksją - ostrzega Dailymail - W sumie w ciągu ostatnich trzech lat z powodu zaburzeń odżywiania trafiło na leczenie szpitalne już 98 dzieci w wieku 5-7 lat, 99 w wieku 8-9 lat oraz prawie 400 w wieku 10-12... Liczba maluchów poniżej dziewiątego roku życia cierpiących na ciężką, zagrażającą życiu anoreksj w zesłym roku podwoiła się...
Lekarze za taki stan rzeczy obwiniają głównie media oraz zbyt szczupłe gwiazdy... Jednak czy to jedyna przyczyna tych bardzo niepokojących tendencji?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
OJ chyba raczej nie... coś lekarze chyba przesadzają. Ja myślę, że za taki stan rzeczy to przede wszystkim odpowiadają rodzice to oni odpowiadają za to co ich pociechy jedzą i co oglądają, jak również co słyszą - bo to też jest bardzo ważne. Jeśli mama do swojej córeczki będzie mówiła: o zobacz jaka szczuplutka dziewczynka czy pani - to to dziecko będzie dążyło do takiej sylwetki i mamusia również... Bo ot tak sobie małe dziecko nie wymyśli, że powinno być aż tak szczupłe bo to jest "trendy"... nie UWIERZĘ.
OJ chyba raczej nie... coś lekarze chyba przesadzają. Ja myślę, że za taki stan rzeczy to przede wszystkim odpowiadają rodzice to oni odpowiadają za to co ich pociechy jedzą i co oglądają, jak również co słyszą - bo to też jest bardzo ważne. Jeśli mama do swojej córeczki będzie mówiła: o zobacz jaka szczuplutka dziewczynka czy pani - to to dziecko będzie dążyło do takiej sylwetki i mamusia również... Bo ot tak sobie małe dziecko nie wymyśli, że powinno być aż tak szczupłe bo to jest "trendy"... nie UWIERZĘ.
Oliwka - masz 100% racji. Ja też myślę, że nie media, ale obcesyjna dbałość o sylwetkę "mamusi" sprawia, że dziecko od najwcześniejszych lat słyszy o odchudzaniu, liczeniu kalorii, kulcie szczupłej sylwetki itd.
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Zgadzam się. Winą nalezy obciążyć też rodziców.
Kilkakrotnie już widziałam kobiety z dziećmi jak patyczki, przykro się na to patrzy.
Ale czy u 5-latka można nazwać to anoreksją, czy po prostu niedożywieniem?
Anoreksja jak wiemy wiąże się z psychiką, jej podłożem są często kompleksy, chorobliwa potrzeba bycia szczupłym. A czy takie problemy mogą występować u 5-letnich dzieci? Nie sądzę...
Tu raczej winni są rodzice. Fakt, że kilkulatki maja okresy, kiedy naprawdę trudno je porządnie nakarmić:) Wiem, bo też mam w domu taki wybredny egzemplarz:) Jednak dopuścić do takiej skrajności, jaka jest wygłodzenie - bo tym w praktyce jest anoreksja - to już jest coś nie tak...
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Mojemu dziecku nie grozi...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Zgadzam się. Winą nalezy obciążyć też rodziców.
Kilkakrotnie już widziałam kobiety z dziećmi jak patyczki, przykro się na to patrzy.
Oj tak - a to się potem bardzo może odbić w wieku dojrzewania gdy taka nastolatka nie dostaje okresu a co za tym idzie -nigdy nie zostanie mamą bo i o takich przypadkach słyszałam.
Zgadzam się. Winą nalezy obciążyć też rodziców.
Kilkakrotnie już widziałam kobiety z dziećmi jak patyczki, przykro się na to patrzy.
Oj tak - a to się potem bardzo może odbić w wieku dojrzewania gdy taka nastolatka nie dostaje okresu a co za tym idzie -nigdy nie zostanie mamą bo i o takich przypadkach słyszałam.
Dziewczyny, ale to, ze dziecko jest jak patyczek nie znaczy, że ma anoreksję!
Ja całe dzieciństwo byłam takim patyczkiem. A ile się nasłuchałam przykrych słów... Moja mama także... Tymczasem do dziś jestem chudzielcem - zdrowym jak ryba i jedzącym normalnie.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Zgadzam się. Winą nalezy obciążyć też rodziców.
Kilkakrotnie już widziałam kobiety z dziećmi jak patyczki, przykro się na to patrzy.
Oj tak - a to się potem bardzo może odbić w wieku dojrzewania gdy taka nastolatka nie dostaje okresu a co za tym idzie -nigdy nie zostanie mamą bo i o takich przypadkach słyszałam.
Dziewczyny, ale to, ze dziecko jest jak patyczek nie znaczy, że ma anoreksję!
Ja całe dzieciństwo byłam takim patyczkiem. A ile się nasłuchałam przykrych słów... Moja mama także... Tymczasem do dziś jestem chudzielcem - zdrowym jak ryba i jedzącym normalnie.
Oczywiście OLU, że nie każda szczupła dziewczynka czy nastolatka czy kobieta jest chora na anoreksję... one wyróżniają się i to bardzo...
Nasza Oliweczka też jest niejadkiem ale nie wygląda na taką..., może troszeczkę, jak się rozbierze do kąpieli...
Zgadzam się. Winą nalezy obciążyć też rodziców.
Kilkakrotnie już widziałam kobiety z dziećmi jak patyczki, przykro się na to patrzy.
Oj tak - a to się potem bardzo może odbić w wieku dojrzewania gdy taka nastolatka nie dostaje okresu a co za tym idzie -nigdy nie zostanie mamą bo i o takich przypadkach słyszałam.
Dziewczyny, ale to, ze dziecko jest jak patyczek nie znaczy, że ma anoreksję!
Ja całe dzieciństwo byłam takim patyczkiem. A ile się nasłuchałam przykrych słów... Moja mama także... Tymczasem do dziś jestem chudzielcem - zdrowym jak ryba i jedzącym normalnie.
Oczywiście OLU, że nie każda szczupła dziewczynka czy nastolatka czy kobieta jest chora na anoreksję... one wyróżniają się i to bardzo...
Nasza Oliweczka też jest niejadkiem ale nie wygląda na taką..., może troszeczkę, jak się rozbierze do kąpieli...
Z drugiej strony - utuczone dziecko też jest skrzywdone i to bardzo...
Z jednej strony anoreksja - ale czy o tym mozna mowic u 5 latka?
Z drugiej otyłosc.
Tutaj, w tej kwestii niestety czesto błedy popełniaja rodzice. Złe odzywianie przede wszystkim.
Ale nie kazdy szczuply to anorektyk, a nie kazdy otyły - to wina odzywiania.