Nadciśnienie tętnicze

Mojemu szwagrowi lekarz przepisał amlator. Leki przyjmuje już jakiś czas, więc czuje się lepiej a wyniki się poprawiły, ale nie zmienia to faktu, że musi o siebie dbać. 

Przede wszystkim powinien ograniczyć spożycie soli i jak pali to rzucić, więcej się ruszać. Same leki bardzo pomagają, ale jak nie zmieni trybu życia to może pogorszyć swój stan.

Witam wydaje mi się że masz żle dobrane leki chyba że jesteś tak nerwowa że nawet tabletki nie są w stanie sobie z tym poradzić.Ja cztery miesiące walczyłam aż w końcu trafiłam na cudowną Panią Doktor która przepisała mi leki za 2,60 i wkońcu ciśnienie z 160/98 spadło na 116/69  .

Niestety trafić na dobrego lekarza wcale nie jest łatwo, mój szwagier kilku lekarzy zaliczył, zanim zdiagnozowali u niego nadciśnienie, później kilka razy zminiał leki, dopiero jak mu przepisał ten amlator to wyniki zaczęły się poprawiać. 

Witam serdecznie, czy mogę liczyć na Państwa pomoc?Jestem studentem dietetyki i w zwiazku z pisaniem pracy licencjackiej proszę prosiłbym osoby chore na nadciśnienie tętnicze, o wypełnienie ankiety dotyczącej wiedzy i nawyków żywieniowych chorych ze zdiagnozowanym nadciśnieniem tętniczym:

http://moje-ankiety.pl/respond-65141/sec-uSbMIJM4.html

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

Wystarczy stosować l-argininę, tak jak poleca Dr Louis Ignarro. Polecam każdemu, kto ma problem z układem krążenia, nadcisnieniem, miażdżycą itp itd aby się zapoznał ze stroną http://synergypoland.pl ponieważ jest tam zamieszczony bardzo ciekawy fragment książki pt: Nigdy więcej chorób serca" a samą książkę napisał Dr Louis Ignarro, który otrzymał Nagrodę Nobla w medycynie. Wskazówki z tej książki odnośnie stosowania l-argininy, pomogły już wielu tysiącom ludzi. 

Poczytałam o l-argininie. To chyba Twój jakiś żart z chotych na nadciśnienie osób. 

A dlaczego sądzisz, że to jest żart???

Widzę, że w ogóle nie zapoznałaś z informacjami strony, którą przytoczyłam. Gdybyś się zapoznała, to nie pisała byś w taki sposób. Tutaj masz link do artykułu, polecam poczytać http://synergypoland.pl/fakty-na-temat-l-argininy-i-jej-roli-w-produkcji-tlenku-azotu/  Jeśli podważasz to, za co Dr Louis Ignarro otrzymał nagrodę Nobla, i podważasz wszystkie jego prace nad l-argininą i tlenkiem azotu, to gratuluję:)

Z tego co sobie poczytałam, to l-arginina zalecana jest przede wszystkim osobom trenującym. A reszta jest obok. A więc osoby leczące ( tym bardziej starsze) nadciśnienie nie koniecznie muszą odczuć dobre działanie tego specyfiku. Ja byłabym bardzo ostrożną. 

Możesz być nadal ostrożna jak chcesz... widzę, że jednak nie doczytałaś źródła ze strony, które przesłałam. Są ludzie, którzy całe życie biorą leki na nadciśnienie  i wyleczyć się nie mogą i są też tacy, którzy stosowali l-argininę i dziś nie mają śladu po nadciśnieniu:) I pamiętaj, że lek na jedno pomoże a na 100 innych rzeczy zaszkodzi, natomiast l-arginina pomaga w nadciśnieniu nie powodując skutków ubocznych. Zgadzam się, że przemysł farmacetyczny ma w tym duuży interes, aby promować leki, bo l-argininy nie da się opatentować:)

Dzień dobrt!

Jestem rodzicem i studentem pielęgniarstwa, piszę pracę magisterską na temat nadciśnienia tętniczego u dzieci i młodzieży w dobie COVID-19. Bardzo proszę o dobrowolne, anonimowe wypełnienie ankiety, które pomogą mi w napisaniu pracy. 

Z góry dziękuję i pozdrawiam serdecznie 

https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLSdnSbLd9jG1NQeDSs7wBgxu8YT6Aoig-79j7iIXN07MYHE6Lw/viewform?usp=sf_link