Palenie - Forum
Znajdź nas na

Tworzymy społeczność rodziców

Wątek: 

Palenie

14odp.
Strona 1 z 1
Odsłon wątku: 3543
Avatar użytkownika cesiaz
cesiazPoziom:
  • Zarejestrowany: 20.04.2010, 19:37
  • Posty: 11
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 kwietnia 2010 20:19 | ID: 195965
Kurcze dziewczyny nie palę już 3 tydzien. I nawet nie ma tak źle , ale zaczynam sie obżerac;-) Dopiero teraz zaczynam mieć smaka na jedzenie. Nawet mi sie to przyda ale hehe A Wy jak , jest tu ktoś kto rzucił palenie?? jak sobie radziłyście?
Avatar użytkownika Ulinka
UlinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
  • Posty: 6675
1
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 kwietnia 2010 20:28 | ID: 195969
Za każdym razem ja rzucałam palenie dorzucałam sobie parę kilogramów
Avatar użytkownika cesiaz
cesiazPoziom:
  • Zarejestrowany: 20.04.2010, 19:37
  • Posty: 11
2
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 kwietnia 2010 20:35 | ID: 195972
wiesz ja waże 50 kg wiec kilka mi sie przyda ale przeraziły mnie słowa "za kazdym razem" po jakim czasie wracałas do palenia:-(
Avatar użytkownika Ulinka
UlinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
  • Posty: 6675
3
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 kwietnia 2010 20:47 | ID: 195978
Pierwsza przerwa - 5 lat, potem tak na zmianę, rok palenia i rok przerwy. Ostatni raz. czyli teraz, pół roku przerwy i od dwóch tygodni znów palę. Ale nie bierz ze mnie przykładu.Super
Avatar użytkownika MNONKA
MNONKAPoziom:
  • Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
  • Posty: 5777
4
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 kwietnia 2010 20:50 | ID: 195980

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Ja nie palę i nigdy nie paliłam, ale mój ojciec i maż palili. Tata rzucił z dnia na dzień i nie pali ze 20 lat, ale mówił mi, że na początku nawet śnił o papierosach. Nie było łatwo. Mój mąż przytył i teraz po 4 latach niestety czasem podpala ;(

Avatar użytkownika MNONKA
MNONKAPoziom:
  • Zarejestrowany: 25.01.2010, 09:38
  • Posty: 5777
5
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 kwietnia 2010 20:51 | ID: 195981
oj sorry ;( coś mi się przesunęła ;(
Avatar użytkownika dziecinka
dziecinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
  • Posty: 26147
6
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 kwietnia 2010 21:35 | ID: 195994
O paleniu sa wątki. możesz poczytać, bo nawet jest napisane, jak mozesz sobie radzić z głodem nikotynowym:) Ulinka dobrze napisała,nie bierz z niej przykładu;) Wiem,ze są terapie od nikotyny ( koleżanka przeszła  i nie pali mimo palącego towarzystwa).
Avatar użytkownika Ulinka
UlinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 20.10.2009, 18:42
  • Posty: 6675
7
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 kwietnia 2010 21:36 | ID: 195995
Ja rzucam palenie z dnia na dzień, bez żadnych terapii i wspomagaczy.
Avatar użytkownika Ada
AdaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.03.2008, 12:54
  • Posty: 490
8
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 kwietnia 2010 21:44 | ID: 195998
najbardziej śmiesza mnie udawacze, co twierdzą, że nie palą, a potem ukradkiem popalają. Zastanawiam się, kogo oszukują. Siebie, osły;)
Avatar użytkownika dziecinka
dziecinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
  • Posty: 26147
9
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 kwietnia 2010 21:48 | ID: 196000
Ulinka napisał 2010-04-20 23:36:46
Ja rzucam palenie z dnia na dzień, bez żadnych terapii i wspomagaczy.
mój tata tak samo rzucił palenie.  Jednak nieraz potrzeba zdobyć wiedzę, którą Ty jako pedagog masz:)
Avatar użytkownika dziecinka
dziecinkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
  • Posty: 26147
10
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 kwietnia 2010 21:49 | ID: 196003
Ada napisał 2010-04-20 23:44:57
najbardziej śmiesza mnie udawacze, co twierdzą, że nie palą, a potem ukradkiem popalają. Zastanawiam się, kogo oszukują. Siebie, osły;)
tez tego nie rozumiem, no chyba ze są nieletni i uciekaja przed rodzicami;)
Avatar użytkownika oliwka
oliwkaPoziom:
  • Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
  • Posty: 161880
11
  • Zgłoś naruszenie zasad
20 kwietnia 2010 21:56 | ID: 196006
Ja paliłam i raz tylko rzuciłam i tak trwa do dnia dzisiejszego... w czerwcu mnie 21 lat od tego momentu... i z tego jestem baaardzo dumna... a z jedzeniem było normalnie.... Moje rzucenie palenia polegało na tym, że żle się poczułam i od razu rzuciłam palenie można powiedzieć, że to był moment... chwilka... i już nawet do rąk nie wzięłam papierosa przez te wszystkie lata....
Avatar użytkownika monaaa71
monaaa71Poziom:
  • Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
  • Posty: 28735
12
  • Zgłoś naruszenie zasad
21 kwietnia 2010 04:31 | ID: 196022
gdy masz ochotę coś szamnąć żuj gumy miętowe
:(
Avatar użytkownika czerwona panienka
  • Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
  • Posty: 21500
13
  • Zgłoś naruszenie zasad
21 kwietnia 2010 05:31 | ID: 196039
Spróbuj może elektrycznego papierosa- mój wujek właśnie tak rzucił palenie
www.lukaszbaranowski.com
Użytkownik usunięty
    14
    • Zgłoś naruszenie zasad
    21 kwietnia 2010 06:13 | ID: 196055
    Ja jak "odstawiłam" papierosy to też mi poszło w boczki. Ale chyba nie z podjadania ale przez ciążę ;)
    Mój mężczyzna nr 2