Uzależniony jestem - pomocy!!!
- Zarejestrowany: 19.03.2018, 09:06
- Posty: 8
Własnie zostawiła mnie kolejna dziewczyna przez moje picie. Co ze mna jest nie tak, ze nie moge sie powstrzymac? Jak juz wypije jedno piwo to musze kolejne, a najlepiej jeszcze jak poprawie to setka albo dwiema. Jak z tym walczyć?!? Czy już naprawde jestem takim alkoholikiem jak te menele co siedza od rana pod sklepami? Nie mam jeszcze trzyciestu lat.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Jeśli sam nie możesz przestać pić, to musisz poszukać pomocy specjalisty. Na początek zanim ją znajdziesz staraj się jednak nie sięgać po piwo. Powodzenia.
- Zarejestrowany: 22.09.2015, 13:18
- Posty: 16
Nikt nie staje się alkoholikiem z dnia na dzień i ty na swój nałóg też musiałeś długo pracować. A te menele co siedzą pod sklepami kiedys tez wiedli w miare normalne zycie, tylko przez alkohol zupełnie sie pogubili.
Wizyta u lekarza rodzinnego i skierowanie na odwyk. Od tego zacznij.
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Zarejestruj się w przychodni przeciwalkoholowej. Najlepiej na dzienny pobyt. Dostaniesz zwolnienie z pracy. Spotkania z terapeutami trwają około 2 miesięcy. Jak mocno bardzo zechcesz wyjść z nałogu, to wyjdziesz. Ważny jest cel w życiu.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Jeśli naprawdę się chce to wszystko się uda! Wtedy ma się tę moc do wygrywania
- Zarejestrowany: 04.12.2015, 13:10
- Posty: 9
Jeśli naprawdę szukasz pomocy, to zajrzyj sobie do serwisu (Wymoderowano) albo na jakaś inną stronę, na której masz opisane typowe symptomy uzależnienia i sposoby na walkę z takim uzależnieniem. Tam masz opisane, jak alkohol opanowuje wolę człowieka, jak przejmuje nad nim całkowitą kontrolę. Ja nie twierdzę, że tak jest już w Twoim przypadku, ale skoro przez alkohol rzucila Cie kolejna dziewczyna to chyba musi być coś na rzeczy. Spróbuj zacząć się leczyć, póki jeszcze masz jako taką swiadomość tego, co tracisz. Za kilka lat moze być za późno i ockniesz się na ławce obok tych meneli, o których pisałeś.
- Zarejestrowany: 19.03.2018, 09:06
- Posty: 8
No właśnie najbardziej sie boję, ze tez skoncze na takiej lawce. Zresztą już zdarzało mi się z pić z menelami. Staram się tego unikać, ale jak człowiek chce się napic to idzie tam, gdzie znajdzie są inni szukający okazji. Wiem, że mam problem ale czy musze isc na taka normalna terapie jak w filmach? Nie ma innych metod radzenia sobie z uzależnieniem?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
No właśnie najbardziej sie boję, ze tez skoncze na takiej lawce. Zresztą już zdarzało mi się z pić z menelami. Staram się tego unikać, ale jak człowiek chce się napic to idzie tam, gdzie znajdzie są inni szukający okazji. Wiem, że mam problem ale czy musze isc na taka normalna terapie jak w filmach? Nie ma innych metod radzenia sobie z uzależnieniem?
Widać, że sam sobie nie poradzisz. Udaj się na terapię. Jesteś na dobrej drodze, żeby skończyć z piciem, bo sam już widzisz, że masz problem. Powodzenia.
- Zarejestrowany: 04.12.2015, 13:10
- Posty: 9
Detoks a później psychoterapia to w zasadzie jedyna skuteczna metoda leczenia uzależnień. Pewnie są jacys szarlatani, ktorzy obiecuja gruszki an wierzbie, ale w praktyce nic z nietypowych metod sie nie sprawdza na dluzsza mete. Jak zdedyujesz się na leczeni to sprawdz ten ośrodek, o którym pisałam wcześniej. Pod tym adresem (wymoderowano) znajdziesz dokładne informacje o formie terapii, o czasie leczenia i tym, z czym trzeba się zmagać po zakończeniu pierwszego etapu leczenia. Masz tam również dane kontaktowe do ośrodka, łacznie z formularzem kontaktowym. Jak nie chcesz dzwonić i się dopytywac o szczegóły to zawsze mozesz napisać.
- Zarejestrowany: 15.03.2017, 09:46
- Posty: 14
Poszukaj w miejscu, gdzie mieszkasz lub w okolicy ośrodka leczenia użależnień. Terapia nie musi wyglądać tak jak we filmach. Na początku spotykasz się z psychologiem, terapeutą indywidualnie, po kilku spotkaniach możesz wejść na grupę. Musisz zachować trzeźwość. Jesteś młodym chłopakiem, weź się za siebie, bo całe życie przed Tobą.
- Zarejestrowany: 01.10.2018, 09:24
- Posty: 12
Idź na terapię. To, że zdajesz sobie sprawę ze swojego problemu i nie wypierasz tego, to już duży sukces. Naprawdę to duży krok do wyzdrowienia, ale sam sobie z tym nie poradzisz.
- Zarejestrowany: 07.12.2017, 08:47
- Posty: 76
Warto pójść do specjalisty,ośrodka uzależnień
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Jest to trudny problem, chciałam pomóc pewnej osobie i niestety pomimo dwukrotnego pobytu na "odwyku" ta osoba nadal pije i już odpuściłam... nie ma nic na siłę, to osoba uzależniona powinna chcieć a nie otoczenie... Otoczenie powinno tylko wspierać a i to czasami jest odbierane przez osobę uzależniona jako ingerencję w jej życie...
- Zarejestrowany: 14.12.2018, 15:14
- Posty: 14
Skoro już wołasz o pomoc, to skorzystaj z niej - zapisz się do AA, idź na spotkanie.
- Zarejestrowany: 02.01.2012, 12:57
- Posty: 57
Mojej przyjaciółce pomogli skutecznie w prywatnym ośrodku leczenia uzależnień - bardzo dyskretny, była tam 8 tygodni, ale warto było. w kazdym razie wspomina terapie bardzo dobrze, miłą atmodfera, sporo zajęć , przyjemne warunki w Wiśle w przytulnym domu. Dużo o tym opowiadała. Jakby ktoś potrzebował Tratwa sie nazywa , bardzo profesjonalni terapeuci. Teraz coraz więcej uzależnień.. niestety .. co smutne A kobiety niestety uzalezniają sie szybciej
- Zarejestrowany: 20.01.2021, 17:33
- Posty: 47
Dokładnie jeśli chcesz prestać a sam nie możesz to poszukać pomocy specjalisty, w Warszawie możesz zgłosić się do https://www.medycznydetox.pl/odtruwanie-piaseczno
- Zarejestrowany: 25.03.2021, 20:13
- Posty: 138
uzaleznienie to tylko terapia... nic innego nie pomoze, samodzielnie z uzaleznienia wyjsc sie nie da. polecam w Wiśle ośrodek Tratwa