Jak nie ''złapać'' choroby od domowników?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja jestem przeziębiona, katar mnie meczy. Mąż coś pokaszluje..
Jak ''nie sprzedać'' choroby dzieciakom? Nie chciałabym, aby chłopcy załapali cos ode mnie.. Mieszkamy w jednym domu, przemieszczamy się, nie sposób zupełnie się odizolować.
Wiadomo, wietrzenie domu, herbatka z cytryną i imbirem...Ale co jeszcze można zrobic, aby dzieci nie złapały choroby od rodziców? Podawać coś, może rutinoscorbin?
Macie jakieś sprawdzone metody?
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Zależy, do której. Teściowa może go dobić.
Eeee, nie jest tak źl;e:) Teściowa też człowiek,
To tylko plotki.
Zależy, do której. Teściowa może go dobić.
tylko trzeba wiedzieć, jak się z Nią obchodzić;)
A tak. Widziałem instrukcję postępowania
ahahahahahahahahahah rozwaliło mnie to
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Chodzą głosy, że to tylko spis treści.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Nie wiem jak ale mi się udaje, u mnie mąż choruje np. na grypę a ja... nie...
Bo Złego diabli nie biorą?
Bo kobiety są z Wenus?
Bo wirusy boją się zaatakować?
Dobre... Powiem to... mężusiowi...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Nie wiem jak ale mi się udaje, u mnie mąż choruje np. na grypę a ja... nie...
moze masz lepszą odporność kochana tez moze byc
Może i tak... albo wirusy mnie się nie... imają, odstraszam je w jakiś sposób...
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Chodzą głosy, że to tylko spis treści.
to ja sie poddaje
- Zarejestrowany: 17.11.2016, 10:13
- Posty: 5
Izolować w sypialni osobe chorą. Nie jadać tymi samymi widelcami i nie pić z tego samego kubka. Dbać o chorego. Podawać mu herbaty, syropy etc. Przede wszystki stosować coś profilaktycznie, np. homeopatię.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Izolować w sypialni osobe chorą. Nie jadać tymi samymi widelcami i nie pić z tego samego kubka. Dbać o chorego. Podawać mu herbaty, syropy etc. Przede wszystki stosować coś profilaktycznie, np. homeopatię.
Widzisz o mojego meza i tak musze dbać jak jest chory bo on walczy wtedy o zycie
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Izolować w sypialni osobe chorą. Nie jadać tymi samymi widelcami i nie pić z tego samego kubka. Dbać o chorego. Podawać mu herbaty, syropy etc. Przede wszystki stosować coś profilaktycznie, np. homeopatię.
Widzisz o mojego meza i tak musze dbać jak jest chory bo on walczy wtedy o zycie
Tylko kobiety, które rodziły sa w stanie wyobazić sobie, co czuje przrziębiony mężczyzna. )
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Izolować w sypialni osobe chorą. Nie jadać tymi samymi widelcami i nie pić z tego samego kubka. Dbać o chorego. Podawać mu herbaty, syropy etc. Przede wszystki stosować coś profilaktycznie, np. homeopatię.
Widzisz o mojego meza i tak musze dbać jak jest chory bo on walczy wtedy o zycie
Tylko kobiety, które rodziły sa w stanie wyobazić sobie, co czuje przrziębiony mężczyzna. )
Jak ma katar to jakby jedna noga na tamtym swiecie byl .
A tak na powaznie. Duzo zalezy od naszej odpornosci.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Izolować w sypialni osobe chorą. Nie jadać tymi samymi widelcami i nie pić z tego samego kubka. Dbać o chorego. Podawać mu herbaty, syropy etc. Przede wszystki stosować coś profilaktycznie, np. homeopatię.
Widzisz o mojego meza i tak musze dbać jak jest chory bo on walczy wtedy o zycie
Tylko kobiety, które rodziły sa w stanie wyobazić sobie, co czuje przrziębiony mężczyzna. )
Jak ma katar to jakby jedna noga na tamtym swiecie byl .
A tak na powaznie. Duzo zalezy od naszej odpornosci.
ale przyznajmy ze czasami przesadzają
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
No chyba, że się ktoś do namiotu tlenowego przepowadzi, komoty izobarczynej lub strój obrony biologicznej założy.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
No to już chyba lepiej tą chorobę przewalić
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Mężą, dzieci obcałować i niech wszyscy sobie pochorują.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Mężą, dzieci obcałować i niech wszyscy sobie pochorują.
chociaz odporniejsi będa
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Naturalna szczepionka i czas rodziny dla siebie.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Naturalna szczepionka i czas rodziny dla siebie.
hahahha a w sumie coś w tym jest serio
- Zarejestrowany: 08.07.2016, 11:32
- Posty: 302
Szkoda dzieci. Dzieci źle znoszą chorowanie ze względu na nudę :) Nie ma chyba dobrego sposobu, chociaż chyba najlepiej się wspomagać tranem. My się profilaktycznie inhalujemy :)
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Szkoda dzieci. Dzieci źle znoszą chorowanie ze względu na nudę :) Nie ma chyba dobrego sposobu, chociaż chyba najlepiej się wspomagać tranem. My się profilaktycznie inhalujemy :)
Jestem monotematyczny. ale spójrz na stopkę tego postu. To jest spsoób na nudę.
- Zarejestrowany: 17.09.2015, 08:44
- Posty: 19647
Szkoda dzieci. Dzieci źle znoszą chorowanie ze względu na nudę :) Nie ma chyba dobrego sposobu, chociaż chyba najlepiej się wspomagać tranem. My się profilaktycznie inhalujemy :)
my tez staramy sie inhalowac
- Zarejestrowany: 01.11.2016, 10:08
- Posty: 880
Woda z solą morską?