Co dziś u Was słychać? Część VI
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
me dziecko szleje na czworak po całym mieszkaniu..dzikus jeden... i wspina się na kanapę...
przecież Ty Ją dopiero co urodziłaś 
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja jestem taka jakaś do kitu:(((
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
cześć poświątecznie :)))
przejedzone jak ja? ;)
dzieci w p-lu,mąż do pracy pojechał. dziś mam jeszcze wolne,od jutra pilnuję małego.
obrobiłam się z masą prania. teraz klapnęłam,mam wolne do 15.
oj przejedzone ,ale dobra wiadomość u mnie się dziś ciasto już skończyło.......
Hej:-)Wczoraj pojadłam trochę nie powiem:-)
Ciasto u mnie zbytnio nie idzie,nie ma amatorów słodkości,także mimo,że było go niewiele to jeszcze sporo zostało.
ciasto jeszcze mamy i kusi.
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
Ja jestem taka jakaś do kitu:(((
co się dziwić... nie dość,że zima to i poświątecznie.
- Zarejestrowany: 16.01.2011, 15:14
- Posty: 11242
Ja jestem taka jakaś do kitu:(((
A co Ci kochana?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Ja jestem taka jakaś do kitu:(((
co się dziwić... nie dość,że zima to i poświątecznie.
Ja jestem taka jakaś do kitu:(((
A co Ci kochana?
Diłek jakiś mnie trzyma... Sama nie wiem, o co chodzi....
- Zarejestrowany: 13.12.2012, 16:22
- Posty: 2286
jutro badania w RODK troszkę się denerwuję jak to bedzie,
dziewczynki juz dwa tygodnie tatusia niewidziały...
Będzie dobrze Kasiu, trzymam kciuki!!!
Dziękuję...a co z Tobą,że fatalnie się czujesz?
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
jutro badania w RODK troszkę się denerwuję jak to bedzie,
dziewczynki juz dwa tygodnie tatusia niewidziały...
Będzie dobrze Kasiu, trzymam kciuki!!!
Dziękuję...a co z Tobą,że fatalnie się czujesz?
Sama nie wiem Kasieńko... Czy to święta, czy pogoda..Sama nie wiem, ale doła mam na maxa...
- Zarejestrowany: 13.12.2012, 16:22
- Posty: 2286
jutro badania w RODK troszkę się denerwuję jak to bedzie,
dziewczynki juz dwa tygodnie tatusia niewidziały...
Będzie dobrze Kasiu, trzymam kciuki!!!
Dziękuję...a co z Tobą,że fatalnie się czujesz?
tez ostatnio jestem beznadziejna ale wczoraj siostra na mnie pokrzyczała,że wyglądam jakbym miała 60 lat,że chodzę w worku nieumalowana,nieuczesana,że mam się wziąść w garść i nie pokazywać,że mi źle.Kazała dziś przyjechać do niej i ma mi zrobić włosy.chyba już czas się ogarnac....
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
siadła mi suszarka i pójdę dziś do pracy z mokrą głową, może nie mokrą bo trochę już przeschły, ale na pewno suche do 14 nie będą...byle się to nie odbiło na moim zdrowiu
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
siadła mi suszarka i pójdę dziś do pracy z mokrą głową, może nie mokrą bo trochę już przeschły, ale na pewno suche do 14 nie będą...byle się to nie odbiło na moim zdrowiu
czapę koniecznie wkładaj ;)
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
jutro badania w RODK troszkę się denerwuję jak to bedzie,
dziewczynki juz dwa tygodnie tatusia niewidziały...
Będzie dobrze Kasiu, trzymam kciuki!!!
Dziękuję...a co z Tobą,że fatalnie się czujesz?
tez ostatnio jestem beznadziejna ale wczoraj siostra na mnie pokrzyczała,że wyglądam jakbym miała 60 lat,że chodzę w worku nieumalowana,nieuczesana,że mam się wziąść w garść i nie pokazywać,że mi źle.Kazała dziś przyjechać do niej i ma mi zrobić włosy.chyba już czas się ogarnac....
I dobrze zrobiła! Pewnie , że masz być piękna dla dzieciaków i samej siebie! Jeśli Ty się poczujesz dobrze to i los będzie sprzyjał!
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
jutro badania w RODK troszkę się denerwuję jak to bedzie,
dziewczynki juz dwa tygodnie tatusia niewidziały...
Będzie dobrze Kasiu, trzymam kciuki!!!
Dziękuję...a co z Tobą,że fatalnie się czujesz?
tez ostatnio jestem beznadziejna ale wczoraj siostra na mnie pokrzyczała,że wyglądam jakbym miała 60 lat,że chodzę w worku nieumalowana,nieuczesana,że mam się wziąść w garść i nie pokazywać,że mi źle.Kazała dziś przyjechać do niej i ma mi zrobić włosy.chyba już czas się ogarnac....
Też jakoś nie mogę się zebrać, żeby doprowadzić się do stanu używalnośći.... Nie mam na nic chęci..
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
siadła mi suszarka i pójdę dziś do pracy z mokrą głową, może nie mokrą bo trochę już przeschły, ale na pewno suche do 14 nie będą...byle się to nie odbiło na moim zdrowiu
czapę koniecznie wkładaj ;)
Ja totalnie nieczapkowa, ale już zadzwoniłam do szefowej, że się chwilę spóźnie, zalecę do fryzjerek się wysuszyć!
- Zarejestrowany: 13.12.2012, 16:22
- Posty: 2286
jutro badania w RODK troszkę się denerwuję jak to bedzie,
dziewczynki juz dwa tygodnie tatusia niewidziały...
Będzie dobrze Kasiu, trzymam kciuki!!!
Dziękuję...a co z Tobą,że fatalnie się czujesz?
tez ostatnio jestem beznadziejna ale wczoraj siostra na mnie pokrzyczała,że wyglądam jakbym miała 60 lat,że chodzę w worku nieumalowana,nieuczesana,że mam się wziąść w garść i nie pokazywać,że mi źle.Kazała dziś przyjechać do niej i ma mi zrobić włosy.chyba już czas się ogarnac....
I dobrze zrobiła! Pewnie , że masz być piękna dla dzieciaków i samej siebie! Jeśli Ty się poczujesz dobrze to i los będzie sprzyjał!
dziękuję....poproszę codziennie o conajmniej jeden kopniak w tyłek...
- Zarejestrowany: 11.06.2010, 16:03
- Posty: 8329
siadła mi suszarka i pójdę dziś do pracy z mokrą głową, może nie mokrą bo trochę już przeschły, ale na pewno suche do 14 nie będą...byle się to nie odbiło na moim zdrowiu
czapę koniecznie wkładaj ;)
Ja totalnie nieczapkowa, ale już zadzwoniłam do szefowej, że się chwilę spóźnie, zalecę do fryzjerek się wysuszyć!
a ja od zawsze myślałam,że masz swój zakład fryzjerski:)
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
siadła mi suszarka i pójdę dziś do pracy z mokrą głową, może nie mokrą bo trochę już przeschły, ale na pewno suche do 14 nie będą...byle się to nie odbiło na moim zdrowiu
czapę koniecznie wkładaj ;)
Ja totalnie nieczapkowa, ale już zadzwoniłam do szefowej, że się chwilę spóźnie, zalecę do fryzjerek się wysuszyć!
a ja od zawsze myślałam,że masz swój zakład fryzjerski:)
a skąd hehe, ale prawie jak swój, bo zaprzyjaźniony, stąd zdania moje fryzjerki itp, bo One od lat są moje :)
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
jutro badania w RODK troszkę się denerwuję jak to bedzie,
dziewczynki juz dwa tygodnie tatusia niewidziały...
Będzie dobrze Kasiu, trzymam kciuki!!!
Dziękuję...a co z Tobą,że fatalnie się czujesz?
tez ostatnio jestem beznadziejna ale wczoraj siostra na mnie pokrzyczała,że wyglądam jakbym miała 60 lat,że chodzę w worku nieumalowana,nieuczesana,że mam się wziąść w garść i nie pokazywać,że mi źle.Kazała dziś przyjechać do niej i ma mi zrobić włosy.chyba już czas się ogarnac....
I dobrze zrobiła! Pewnie , że masz być piękna dla dzieciaków i samej siebie! Jeśli Ty się poczujesz dobrze to i los będzie sprzyjał!
dziękuję....poproszę codziennie o conajmniej jeden kopniak w tyłek...
jeśli o mnie chodzi nie ma sprawy, ja samą siebie kopnęłam kilka miesięcy temu, tylko miałam kapkę łatwiej bo mam jedno dziecko, ale zapewniam, że ogromnie dużo to daje!
żeby tak jeszcze pogoda zaczęła sprzyjać to będzie cudnie
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
jutro badania w RODK troszkę się denerwuję jak to bedzie,
dziewczynki juz dwa tygodnie tatusia niewidziały...
Będzie dobrze Kasiu, trzymam kciuki!!!
Dziękuję...a co z Tobą,że fatalnie się czujesz?
tez ostatnio jestem beznadziejna ale wczoraj siostra na mnie pokrzyczała,że wyglądam jakbym miała 60 lat,że chodzę w worku nieumalowana,nieuczesana,że mam się wziąść w garść i nie pokazywać,że mi źle.Kazała dziś przyjechać do niej i ma mi zrobić włosy.chyba już czas się ogarnac....
Też jakoś nie mogę się zebrać, żeby doprowadzić się do stanu używalnośći.... Nie mam na nic chęci..
Żaneta ogarnij się raz, raz!
Szybki prysznic i będzie git!
- Zarejestrowany: 24.08.2011, 13:04
- Posty: 14675
właśnie wróciliśmy ze spaceru ale dziś ciepło i slonecznie aż chce sie wyjść na dwór - mały teraz zasnąl a później jesteśmy umówieni na spacer z sąsiadką i jej dzieciakami :)
