To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
31 marca 2013 17:45 | ID: 937826
Wrócilismy od Teściów, jeszcze czekam na pogotowie co dadzą zastrzyk i będę szykować wszystkich do spania bo pobudka po 5:00 była.
31 marca 2013 18:09 | ID: 937833
Wrócilismy od Teściów, jeszcze czekam na pogotowie co dadzą zastrzyk i będę szykować wszystkich do spania bo pobudka po 5:00 była.
Mi to strasznie się dziś spać chce,choć właściwie odkąd jest Szymon to wstajemy codziennie o 4-5 rano..
31 marca 2013 18:15 | ID: 937835
my śniadanie jedlismy po 11, potem na chwilkę wpadł mój brat na kawę a teraz niedawno wróciliśmy z obiadu. Teściowej przyjaciółka nas zaprosiła. A że rodziny tu męża brak, a moja rodzinka cała wyjechała. To siedzimy i się nudzimy w domu. Czy ja już Wam mówiłam ,że nie lubię świąt?
31 marca 2013 18:26 | ID: 937840
chyba ze mną już jest naprawdę źle...płaczę na bajce o pingwinach
31 marca 2013 18:34 | ID: 937845
chyba ze mną już jest naprawdę źle...płaczę na bajce o pingwinach
Eee tam..zaraz źle.Wrazliwośc pewnie przez Cię przemawia:-)
31 marca 2013 18:35 | ID: 937846
wróciłam....skłócona z mężem..i zła:/ Chłopy to nie myślą jak wypiją:( smutno mi:(
31 marca 2013 18:37 | ID: 937848
wróciłam....skłócona z mężem..i zła:/ Chłopy to nie myślą jak wypiją:( smutno mi:(
No nie myślą to fakt...Daj spokój,nie przejmuj się
31 marca 2013 18:41 | ID: 937849
ja też wróciłam od rodziców ,ale mój chłop nie pił..........
31 marca 2013 18:44 | ID: 937851
wróciłam....skłócona z mężem..i zła:/ Chłopy to nie myślą jak wypiją:( smutno mi:(
No nie myślą to fakt...Daj spokój,nie przejmuj się
obrażony siedzi!!! ale mnie wkurza!!!!
31 marca 2013 18:48 | ID: 937856
chyba ze mną już jest naprawdę źle...płaczę na bajce o pingwinach
Mąz też ją oglądał... Ja z chłopakami grałam w chińczyka.
31 marca 2013 18:50 | ID: 937859
My też wrociliśmy od rodzicow. Młody bryka, ale cały czas ma stan podgorączkoy, koło 37... W nocy mnie przeraziło, ajk temperatura spadła do 35,5.... Nie wiem, jaka cholera...
31 marca 2013 18:55 | ID: 937863
wróciłam....skłócona z mężem..i zła:/ Chłopy to nie myślą jak wypiją:( smutno mi:(
No nie myślą to fakt...Daj spokój,nie przejmuj się
obrażony siedzi!!! ale mnie wkurza!!!!
Też tak czasami mam i wychodzę wtedy z siebie...Cóż,trzeba przeczekać i dać jutro popalić,a co..
31 marca 2013 18:57 | ID: 937865
Muszę iść.Do potem:-)
31 marca 2013 20:48 | ID: 937882
witajcie świątecznie. niedawno wróciliśmy od moich rodziców. mąż na nocną zmianę pojechał. dzieci w łóżkach. miło mieć chwilę dla siebie po całym wariackim dniu :)
31 marca 2013 20:56 | ID: 937888
witajcie świątecznie. niedawno wróciliśmy od moich rodziców. mąż na nocną zmianę pojechał. dzieci w łóżkach. miło mieć chwilę dla siebie po całym wariackim dniu :)
Moniś, nawet w święta wolnego nie ma??/
31 marca 2013 20:59 | ID: 937893
witajcie świątecznie. niedawno wróciliśmy od moich rodziców. mąż na nocną zmianę pojechał. dzieci w łóżkach. miło mieć chwilę dla siebie po całym wariackim dniu :)
Moniś, nawet w święta wolnego nie ma??/
niestety,ale dobrze,że na noc a nie w dzień.
31 marca 2013 21:01 | ID: 937895
uff dopiero goście pojechali :) zmywarka już zmywa a ja mam chwilkę na familkę :)Filip już w łóżeczku ale jeszcze nie śpi
31 marca 2013 21:05 | ID: 937899
Urodzinki Ziemusia przebiegły w miłej rodzinnej atmosferze jednak ja zakończyłam dzionek kontuzją ratując wnusia przed spadającymi doniczkami - środkowy palec u prawej stopy mam granatowy i obolały...
31 marca 2013 21:08 | ID: 937902
witajcie świątecznie. niedawno wróciliśmy od moich rodziców. mąż na nocną zmianę pojechał. dzieci w łóżkach. miło mieć chwilę dla siebie po całym wariackim dniu :)
Moniś, nawet w święta wolnego nie ma??/
niestety,ale dobrze,że na noc a nie w dzień.
Współczuję Twojemu Męzowi:(
31 marca 2013 21:08 | ID: 937903
Zmykam chłopaków zagonić do wyrka:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.