Co dziś u Was słychać? III
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
W związku z ogłoszonym konkursem- próbuję swoich sił :).
Poprzednia część naszego ukochanego wątku do codziennych rozmów ma już ponad 1000 stron, czas więc na nową.
Ala zaproponowała by założyć ja po północy- co niniejszym czynię, bo czy nowy rok to nie najlepszy ku temu czas?
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
No tak...Młodego albo coś zbiera albo jest aż tak zmęczony... kokosi się i włazi mi na kolana :) Coś jest na rzeczy.
noto lepiej, żeby jednak był tylko zmęczony!
ah potulić się dziecię ma chęć
anetaab (2012-01-20 19:28:42)
Kuba właśnie powiedział, że Dzidzia w brzuchu ma majteczki :))))))
a nie no miło, to Go tylko podpytaj jak się tam znalazły bo bardzo mnie zaciekawił :)
Pewnie tak samo jak dzidziuś :)))
Ja uciekam. Zaglądnę jutro jak Młody pozwoli. A potem dopiero w poniedziałek :)
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
anetaab (2012-01-20 19:28:42)
Kuba właśnie powiedział, że Dzidzia w brzuchu ma majteczki :))))))
a nie no miło, to Go tylko podpytaj jak się tam znalazły bo bardzo mnie zaciekawił :)
Pewnie tak samo jak dzidziuś :)))
Ja uciekam. Zaglądnę jutro jak Młody pozwoli. A potem dopiero w poniedziałek :)
pa
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
A ja jakaś rozdrażniona, czasem ludzie potrafią naprawdę porządnie kopnąć.!
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
A ja jakaś rozdrażniona, czasem ludzie potrafią naprawdę porządnie kopnąć.!
ja dziś też chodzęmega podminowana, dobrze, że dzień ma się ku końcowi
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
a mi znowu nos zatkało i siedzę z otwartą paszczą zaraz kładę dzieci
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Kuba zażyczył sobie kanapki
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
Kuba zażyczył sobie kanapki
a Dzidzi nie nakazał zrobić takiej samej ?? :)
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Chłopcy wykąpani, w łózkach:) Uff...Mogę powiedzieć, że na dziś wolne maM:))) Tylko wloski jeszcze muszę umyć i podsuszyć "ręcznie", bo suszarki nie używam:))) Właśnie gadałam z koleżanką przez telefon, i klikałam z Wami, a Ona się pyta, co to za dzięcioł siedzi w moim telefonie, bo non stop coś stuka:))))
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Kubunio śpi, mąż w trasie, po 23:00 powinien być, mam nadzieję, że go śnieżyca nie złapie. Okropnie się deneruję. A najbardziej mnie martwi ten brzuch, boli dziś bardziej niż wczoraj jak na okres a do tego boli dół pleców. Chyba przyspieszę wizytę. Zaczynam się martwić.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Kubunio śpi, mąż w trasie, po 23:00 powinien być, mam nadzieję, że go śnieżyca nie złapie. Okropnie się deneruję. A najbardziej mnie martwi ten brzuch, boli dziś bardziej niż wczoraj jak na okres a do tego boli dół pleców. Chyba przyspieszę wizytę. Zaczynam się martwić.
Ala, nie martw się. Dzidzia się "zagnieżdża". Ale wizyta kontrola jesli się martwisz, nie zaszkodzi.
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Mąż ma być za 30 minut! Już doczekać się nie mogę. Tymczasem idę do łóżka pooglądam tv.
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
Mąż ma być za 30 minut! Już doczekać się nie mogę. Tymczasem idę do łóżka pooglądam tv.
U mnie też za chwilkę Mąz wraca. Więc też już będę mykać:) Dobranoc kochani:)_
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
A mój Mąż śpi. Przed chwilą przestałam gadać ze szwagierką. Dzwoniła z Niemiec, u nich zimy ani widu, ani słychu!
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
A mój Mąż śpi. Przed chwilą przestałam gadać ze szwagierką. Dzwoniła z Niemiec, u nich zimy ani widu, ani słychu!
NO TO FAJNIE MAJĄ, JA TAK BEZ SNIEGU:) JA DZIŚ POD SWOJĄ GÓRKĘ PODJECHAŁAM NORMALNIE, BO TEŻ CORAZ MNIEJ ŚNIEGU:)))
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
A mój Mąż śpi. Przed chwilą przestałam gadać ze szwagierką. Dzwoniła z Niemiec, u nich zimy ani widu, ani słychu!
NO TO FAJNIE MAJĄ, JA TAK BEZ SNIEGU:) JA DZIŚ POD SWOJĄ GÓRKĘ PODJECHAŁAM NORMALNIE, BO TEŻ CORAZ MNIEJ ŚNIEGU:)))
Nie wiem czy teraz normalnie byś podjechała, bo trochę zmroziło!
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
A mój Mąż śpi. Przed chwilą przestałam gadać ze szwagierką. Dzwoniła z Niemiec, u nich zimy ani widu, ani słychu!
NO TO FAJNIE MAJĄ, JA TAK BEZ SNIEGU:) JA DZIŚ POD SWOJĄ GÓRKĘ PODJECHAŁAM NORMALNIE, BO TEŻ CORAZ MNIEJ ŚNIEGU:)))
Nie wiem czy teraz normalnie byś podjechała, bo trochę zmroziło!
Podjechałam:) I to całkiem, całkiem:) Niedawno w sklepie byłam:))) Nie jest źle, bo śnieg stopniał i u nas wszystko spłynęło:))) Piasek jest pod kołami:)))
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
A mój Mąż śpi. Przed chwilą przestałam gadać ze szwagierką. Dzwoniła z Niemiec, u nich zimy ani widu, ani słychu!
NO TO FAJNIE MAJĄ, JA TAK BEZ SNIEGU:) JA DZIŚ POD SWOJĄ GÓRKĘ PODJECHAŁAM NORMALNIE, BO TEŻ CORAZ MNIEJ ŚNIEGU:)))
Nie wiem czy teraz normalnie byś podjechała, bo trochę zmroziło!
Podjechałam:) I to całkiem, całkiem:) Niedawno w sklepie byłam:))) Nie jest źle, bo śnieg stopniał i u nas wszystko spłynęło:))) Piasek jest pod kołami:)))
A no to ok. Ja wracałam z Lubawy i na rondzie troszeczkę mnie zniosło
- Zarejestrowany: 06.01.2010, 15:15
- Posty: 112855
A mój Mąż śpi. Przed chwilą przestałam gadać ze szwagierką. Dzwoniła z Niemiec, u nich zimy ani widu, ani słychu!
NO TO FAJNIE MAJĄ, JA TAK BEZ SNIEGU:) JA DZIŚ POD SWOJĄ GÓRKĘ PODJECHAŁAM NORMALNIE, BO TEŻ CORAZ MNIEJ ŚNIEGU:)))
Nie wiem czy teraz normalnie byś podjechała, bo trochę zmroziło!
Podjechałam:) I to całkiem, całkiem:) Niedawno w sklepie byłam:))) Nie jest źle, bo śnieg stopniał i u nas wszystko spłynęło:))) Piasek jest pod kołami:)))
A no to ok. Ja wracałam z Lubawy i na rondzie troszeczkę mnie zniosło
O kurczę:((
Ewuś kiedy mogłabym się do Ciebie zgłosić qw sprawie zeszytów??? Pomożesz mi???
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
A mój Mąż śpi. Przed chwilą przestałam gadać ze szwagierką. Dzwoniła z Niemiec, u nich zimy ani widu, ani słychu!
NO TO FAJNIE MAJĄ, JA TAK BEZ SNIEGU:) JA DZIŚ POD SWOJĄ GÓRKĘ PODJECHAŁAM NORMALNIE, BO TEŻ CORAZ MNIEJ ŚNIEGU:)))
Nie wiem czy teraz normalnie byś podjechała, bo trochę zmroziło!
Podjechałam:) I to całkiem, całkiem:) Niedawno w sklepie byłam:))) Nie jest źle, bo śnieg stopniał i u nas wszystko spłynęło:))) Piasek jest pod kołami:)))
A no to ok. Ja wracałam z Lubawy i na rondzie troszeczkę mnie zniosło
O kurczę:((
Ewuś kiedy mogłabym się do Ciebie zgłosić qw sprawie zeszytów??? Pomożesz mi???
Pewnie, że pomogę! Wpadaj kiedy chcesz!