Co dziś u Was słychać? III
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
W związku z ogłoszonym konkursem- próbuję swoich sił :).
Poprzednia część naszego ukochanego wątku do codziennych rozmów ma już ponad 1000 stron, czas więc na nową.
Ala zaproponowała by założyć ja po północy- co niniejszym czynię, bo czy nowy rok to nie najlepszy ku temu czas?
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Witam w poranna srode:)
Ano witaj i ja dzisiaj porannie. Do godziny 3 siedziałam na necie potem grałam, do spania poszłam o 4,30 i nic z tego nie wyszło. Mąż wstał po 6 i ja z nim kawkę wypić.
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Witajcie porannie
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Witajcie porannie
witaj Marlenko ...
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Na dzisiaj mam zaplanowane odświeżenie mieszkania, obiad i wyjście po Alę . W międzyczasie zarejestrowanie mamy do rodzinnego( pójdę po leki na nadciśnienie) i na kontrol do psychiatry. Musi być po 28 dniu kuracji nowymi lekami. Ale jeszcze chwilkę poczytam i popiszę.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Na dzisiaj mam zaplanowane odświeżenie mieszkania, obiad i wyjście po Alę . W międzyczasie zarejestrowanie mamy do rodzinnego( pójdę po leki na nadciśnienie) i na kontrol do psychiatry. Musi być po 28 dniu kuracji nowymi lekami. Ale jeszcze chwilkę poczytam i popiszę.
ja sobie leki przedłużyłam przedwczoraj . lekarz przepisał mi tradycyjnie po 2 opakowania , ale w aptece sprzedali mi po jednym , bo wg. nich powinna być teraz napisana ilość tabletek . Wandziu , czy chodzisz do przychodni na Wyzwolenia ?
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Nie Alinko. Mama i ja chodzimy na Kajki a Ola na 1 Maja.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
Nie Alinko. Mama i ja chodzimy na Kajki a Ola na 1 Maja.
ja chodzę właśnie na Wyzwolenia . Brat był tam na stażu i tak zostałam ...
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Idę zaraz się przewietrzyć, a później siądę do nauki
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Witajcie:) Michaś już lepeij sie czuje. Tylko ma ślady po ospie ...Przyuszła pościel do łożeczka więc dziś uszykuję dla maleństwa :)))
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
A ja mam nieco skorygowane plany. Ola pójdzie do kancelarii parafialnej aby poprosic księdza do mamy. Zamówiłam wizytę lekarską do mamy . Pani doktór przyjdzie jutro. Więc nie musze gonić po leki do przychodni. Jeszcze zadzwonię do psychiatry i biorę się za obiad. Przygotowałam mamę i pokój na wizyty.
- Zarejestrowany: 17.01.2012, 17:34
- Posty: 1
Witam moze wy mi pomozecie gdzie znajde domy samotnej matki w Lublinie i jakie wymogi trzeba spelnic???
zakupy zrobione ech...kawka i familie,a później pójście do pracy,ależ mam dziś małego lenia..
Zuzia z tatą pojechali do babci,a jak przyjedzie to czeka na nią niespodzianka...kupilam jej super naklejki na ścianę,bedzie zadowolona bo te co teraz ma to juz troszke się odklejają...
- Zarejestrowany: 27.10.2009, 16:11
- Posty: 30511
Witam i pozdrawiam.
jestem w kiepskiej formi,e bez humoru. Czekam tylko na chwile kiedy odbiore Kubusia.
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Zrobiłam sobie kawkę:) Ależ mi smakuje dziś!
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ooo wylogowywałam się a tu widzę, że byłam cały czas... no nie - robiłam porządki w domu, bigosik gotowałam, z piwnicy ziemniaki przyniosłam, u sąsiadeczki na kawusi byłam i główkę wymyłam itd.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Zrobiłam sobie kawkę:) Ależ mi smakuje dziś!
Jak nigdy mam już dwie za sobą ale to dlatego, że mija 25 godzina mojego niespania...
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
WOW - znowu mnie "liże" po plecach - ponownie okna nie zamknęłam tym razem w sypialni, lecę zamknąć bo jeszcze moje stare kości przewieje...
- Zarejestrowany: 31.01.2010, 09:26
- Posty: 21500
Chwila przerwy w nauce :)
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Już po wizycie księdza. Mama oczywiście zdziwiona . W oczach wyczytałam dlaczego ta wizyta? A przecież to na jej poranną prośbę.
Bardzo sympatyczny ksiądz. Oczekujemy go na kolędę. Może w przyszłym tygodniu?
Jutro wizyta lekarza rodzinnego.
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735
cześć
wróciłam z pracy godzinę wcześniej,bo system nam się zepsuł i bez sensu było siedzieć bezczynnie. zrobiłam zakupy w biedronce,zjadłam zupę i o 15 idę po dzieci do p-la i na górkę. mężul w pracy