Wierzycie we wróżby cyganek?
Ostatnio zatrzymała mnie jedna cyganka w Olsztynie i wróżyła mi z kart, powiedziała, że spotkało nie wiele złego w życiu, ale za to teraz wszystko jest tak jak jak ja to sobie postanowię....
Powiedziała, że mam przyjaciela drugiego takiego jak mąż (że tak ze wszystkiego się jej/jemu zwierzam) i mam na niego/ją uważać, bo zdradza moje sekrety
No i pod koniec września miałam mieć szczęście (to może fakt, bo wygrałam bon na 100 zł dla mojej Natalki na ubranka)
Sprawdziły Wam się kiedyś takie wróżby?
No i z pierwszym chłopakiem będę miała dwójkę dzieci, hmm moim pierwszym chłopakiem jest mąż i tak się zastanawiam czy tylko dwójkę, czy jeszcze dwójkę hehe
- Zarejestrowany: 07.08.2010, 20:41
- Posty: 8231
nie wierzę!
nie wierzę!
Ja również.
nie wierzę!
ja również, moim zdaniem naciągają ludzi
- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
Nie wierzę! Nigdy mnie żadna cyganka nie dopadła:)
Nie miałam okazji korzystać z "usług" Cyganki:) Moim rodzicom wróżyła i nie sprawdziło się.
- Zarejestrowany: 26.01.2010, 18:21
- Posty: 18946
żadna Cyganka mi nigdy nie wróżyła i żadnej nie dam się naciągnąć . Drażni mnie ich natarczywość , ale stanowczo odmawiam ...
- Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
- Posty: 1377
Ja osobiscie w cos takiego nie wierze i nie daje sobie wrozyc, choc co do cyganek to tak naprawde nie wszystkie maja ten "dar" niektore to tylko naciagaczki...
Gdy moja mama chodzila do liceum i byli na wycieczce podeszla do niej i do jej przyjaciolki cyganka i powiedziala ze im powrozy moja mama nie chciala wiec wrozyla tylko jej przyjaciolce. Powiedziala jej ze szybko umrze w mlodym wieku... wtedy nic sobie z tego nie zrobily ale po kilku latach miala ona wypadek samochodowy przez to ze ktos wymusil pierwszenstwo i uderzyla w drzewo i tylko ona zginela bedac w ciazy a z pasazerow jeden mial chyba reke zlamana a reszcie nic nie bylo... Powstaje pytanie czy rzeczywiscie cyganki moga przewidziec przyszlosc czy to byl zbieg okolicznosci...
- Zarejestrowany: 12.10.2010, 12:59
- Posty: 1642
Raz trafiłam na Cygankę, której wróżba do tej pory spełniła się co do joty. Byłam krótko po rozstaniu z M. przez czas jakiś w Warszawie. Potrafiła mi powiedzieć o poronieniu, a także powiedziała mi o M. takimi słowami "Wróci do ciebie, bo jest ci przez Boga przeznaczony" Również powiedziała mi, że niedawno do stolicy przyjechałam, ale wrócę do siebie, a z moim M będziemy mieć dwoje dzieci- parkę. I jeśli kiedykolwiek w życiu spotkałabym tą kobietę, to jej na pewno dałabym sobie powróżyć. Inne co mi wróżyły to gadały bzdury, ale ta jedna...normalnie do dziś jestem w szoku.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Ja tam cyganki omijam z daleka, nie lubię namolnych ludzi..
Nie wierzę, aczkolwiek raz Cyganka mi wróżyła - oczywiście nic się nie sprawdziło :(
- Zarejestrowany: 01.10.2011, 14:12
- Posty: 1
do tematu o wróżkach, polecam wam odwiedzenia strony http://poznajdate.com/news/detail.php?id=1 . Ostatnio w modzie są strony z poznanie daty śmierci, ale ten link odbiega od tamtych fałszywych stron.
- Zarejestrowany: 10.05.2011, 18:06
- Posty: 1709
Mi cyganki nie chcą wróżyć,podobno mam tekie dziwne oczy.
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
Nie spotkałam jeszcze żadnej cyganki która by mi wróżyła z ręki.
srutututu...
\jasne wierze ale w zlodziejstwo ich....
- Zarejestrowany: 10.03.2011, 16:24
- Posty: 18894
Unikam namów cyganek na wróżenie. Ale wierzę, że niektóre z nich mają dar przewidywania przyszłości. Sama byłam świadkiem wróżby która spełniła się. A dotyczyła mojej mamy i naszej sytuacji rodzinno-bytowej.
A osobiście nie wiem dlaczego po prostu boję się wróżb. Wolę liczyć na to, że wszystko będzie dobrze się układało.
- Zarejestrowany: 17.12.2009, 20:50
- Posty: 9899
Unikam Cyganek, boję się takich wróżb, już wolę nic na tem mojej przyszłości nie wiedzieć!
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Nie wierzę i unikam spotkań z tymi paniami:)
Ja Ci powróżę i zobaczysz, że też Ci się sprawdzi:
Będziesz żyła aż do śmierci, a w tym Twoim życiu będą smutki, ale nie martw się, bo będzie też wiele radości. Wiele w życiu przeszłaś, ale wiele się jeszcze od życia nauczysz. Widzę osobę, która przy Tobie kiedyś była, a teraz jej nie ma. ble ble ble...
Każdy ma trochę szczęśliwych chwil i trochę kłopotów, nie tylko pod koniec miesiąca, ale przez cały miesiąc, każdy ma wokół siebie ludzi i każdy miał przy sobie osoby, których już nie ma, choćby to była koleżanka z podstawówki z którą się kiedyś przyjaźniłyśmy jak papużki nierozłączki. A że ludzie gadają to co do nich mówimy to też jest oczywiste jak dla mnie. Każdy będzie chory, zdrowy, każdy będzie miał obok blondyna, bruneta. Te całe wróżby to opowiadanie o czymś, co każdemu sie zdarza, ale w taki sposób, żeby działało na podświadomość, a potem najdrobniejsze rzeczy podpinamy pod wróżbę.
- Zarejestrowany: 14.06.2011, 09:55
- Posty: 1377
To tak troche jak z horoskopem jak przeczytasz wszystkie znaki zodiaku to w kazdym jest to samo ale troche inaczej napisane i moze trafi moze nie...