oswietlenie
- Zarejestrowany: 09.06.2009, 18:52
- Posty: 760
- Zarejestrowany: 18.02.2009, 21:24
- Posty: 2779
- Zarejestrowany: 28.01.2009, 07:46
- Posty: 28735

- Zarejestrowany: 03.07.2009, 17:42
- Posty: 21159
- Zarejestrowany: 06.08.2009, 10:50
- Posty: 2310
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
A może takie do kuchni hihih
- Zarejestrowany: 22.03.2016, 10:12
- Posty: 1080
Ja nie znoszę górnego oświetlenia. Lubię boczne lampki i mam ich w każdym pokoju po trzy. W zależności od nastroju je włączam. W kuchni też mam lampki a w łazience kinkiety przy lustrze. Górne światło nie jest mi potrzebne.
- Zarejestrowany: 27.01.2017, 13:48
- Posty: 6
Papierowe żyrandole rzeczywiście strasznie przyciągają kurz, a po myciu są już właściwie do niczego- tak było u nas
- Zarejestrowany: 23.04.2013, 18:58
- Posty: 12534
Papierowe żyrandole rzeczywiście strasznie przyciągają kurz, a po myciu są już właściwie do niczego- tak było u nas
no papierowe zyrandole strasznie przyciągają kurz! mieliśmy kiedyś taki, ale szybko go wyrzuciałam
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Ja dzisiaj zafundowałam sobie w Pepco taką fikuśną stojącą lampeczkę z takim kloszem... na dłuższej nóżce by wieczorkiem przy niej kilkać i rozwiązywać krzyżówki bo ta co mam to już "staruszka" i trzeba było wymienić na nową...
Jeśli górne światło to musi dobrze oświetlać pomieszczenie. Jednak najbardziej lubię różne lampy i lampki. Czasem lubię posiedzieć tylko przy swieczkach,np.zapachowych. Boję się ognia a jednocześnie lubię wpatrywac się w płomień.
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Gdy coś robie musi być jasno, ale czasem lubie nastrój, szczególnie wieczorem, przed spaniem..
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Gdy coś robie musi być jasno, ale czasem lubie nastrój, szczególnie wieczorem, przed spaniem..
My wieczorkiem siedzimy przy bocznym świetle a czasami tylko przy lampeczce...
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Gdy coś robie musi być jasno, ale czasem lubie nastrój, szczególnie wieczorem, przed spaniem..
My wieczorkiem siedzimy przy bocznym świetle a czasami tylko przy lampeczce...
Tez lubię takie nastrojowe.. a najbardziej naturalnie, taki mrok ja słońce zachodzi.. niebo wtedy takie cudne..
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Gdy coś robie musi być jasno, ale czasem lubie nastrój, szczególnie wieczorem, przed spaniem..
My wieczorkiem siedzimy przy bocznym świetle a czasami tylko przy lampeczce...
Tez lubię takie nastrojowe.. a najbardziej naturalnie, taki mrok ja słońce zachodzi.. niebo wtedy takie cudne..
O tak, zachód słońca zawsze jest piękny...
- Zarejestrowany: 11.05.2017, 08:59
- Posty: 11
Lubię oświetlenie z lampek stojących, tworza ciekawą atmosferę.
- Zarejestrowany: 19.01.2018, 10:22
- Posty: 1
Kinkiety są moim zdaniem bardzo dobrym rozwiązaniem, sama posiadam kinkiet łazienkowy, takie kinkiety oświtlają rónież mój przedpokój oraz salon. Kinkiet łazienkowy - nad lustro czy po prostu na ścianę znajdziesz na {wymoderowano}
- Zarejestrowany: 28.04.2009, 13:58
- Posty: 66136
Fajnie tak przy lustrze, zupełnie inaczej widać..
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Kinkiety są moim zdaniem bardzo dobrym rozwiązaniem, sama posiadam kinkiet łazienkowy, takie kinkiety oświtlają rónież mój przedpokój oraz salon. Kinkiet łazienkowy - nad lustro czy po prostu na ścianę znajdziesz na {wymoderowano}
Mieliśmy w salonie boczne cztery kinkiety ale po remoncie mamy teraz sufitowe wokół całego salonu, które można zapalać przemiennie...