Oszukana przez,,potrzebującą mamę"
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Jakiś czas temu na pewnym forum dla rodziców natknęłam się na pewne ogłoszenie. Jego autorka twierdziła że znajduje się w bardzo ciężkiej sytuacji finansowej i nie stać jej nawet na zakup ubranka do chrzutu dla swojej córeczki. Postanowiłam jej pomoc. Napisałam wiadmość, w której przedstwiałam zdjęcia sukienieczki mojej córki. Kobieta odpisała natychmiast, wysyłając długiego miala z podziękowaniami.Jak wielkie było moje zdziwienie, gdy po paru dniach od wysyłki znalazlam ogłoszenie, którego przedmiotem była sukenka, która podarowałm.Nawet zdjecia były robione przeze mnie.Napisałam do tej kobiety z prośbą o wyjasnienie a ona tymczasem stwierdziła, że jestem sama sobie winna, ze wierzę obcym ludziom...
I jak mam teraz komus zaufac...
- Zarejestrowany: 07.05.2008, 09:21
- Posty: 26147
Obrzydliwa sytuacja.
Tacy oszuści internetowi żerują na innych.
I sprawiają, że tracimy zaufanie do innych, naprawdę potrzebujących pomocy.
Nie wiem, czy i jak można by temu zaradzić.
Tak bywa Ewelka... Ale mogę Cię pocieszyc jedynie tak, ż eliczą się dobre chęci i zarówno dobro jak i zło zatacza koło i do nas wraca.
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
Oby:)
Obrzydliwe , ale ja bym nie wpadla na taki pomysl
- Zarejestrowany: 24.05.2011, 09:12
- Posty: 2868
To jest podobnie jak z ludzmi którzy pukają od drzwi do drzwi z prośbą o pieniądze na jedzenie dla dzieci a za chwilę wychodzą z siatka piw ze sklepu.Smutne :-( naprwdę nie wiadomo już komu pomagać
- Zarejestrowany: 16.05.2011, 23:03
- Posty: 3002
No właśnie.Przez takich oszustów tracą Ci, którzy naprawdę otrzebuja pomocy
- Zarejestrowany: 26.07.2011, 07:49
- Posty: 6
Są specjalne instytucje, które pomgają potrzebującym. Jeżeli ktoś ma problem to powinien tam sie udać i tyle. Jesli nie chce i chodzi "po ludziach" to zawsze będzie to podejrzane. Jak kogoś znam to mu pomagam (np. pod sklepem na osiedlu czasem stoi młody chłopak i prosi o jedzenie). Czasem mu kupowałem bo wiedziałem, że nie oszukuje i nie chce mnie naciągnąć na kasę którą potem wyda na flaszkę.
Ja też ostatnio się natknęłam na ogłoszenie z prośbą o pomoc (tu zresztą, na naszym forum). Kupiłam dla tej pani (a raczej jej 2 córeczek) nowe ubranka, ponieważ zadeklarowałam pomoc a niestety nie udało mi się nic używanego zebrać. Nie wiem, czy ta pani była rzeczywiście potrzebująca czy nie i szczerze mówiąc wolę o tym nie rozmyślać ani nie doszukiwać się ewentualnych aukcji w internecie z tymi ubrankami w roli głównej. A w to, że dobro zatacza koło i powraca, to wierzę, bo na drugi dzień po wysłaniu paczki do tej potrzebującej pani spotkało mnie coś bardzo, bardzo dobrego ;)
Sytuacja, którą Ty opisujesz jest tak niesmaczna, że aż się komentować nie chce :(
- Zarejestrowany: 20.02.2011, 19:09
- Posty: 13427
przykra sytuacja, ja też czasami jestem zbyt naiwna, ale serce mam miękie jak ktoś potrzebuje pomocy
bądź ostrożniejsza, pomagaj np bliższym Ci osobom
smutne to co piszesz, ale brawo za to, zę potrafiłaś i chciałaś się podzielić, Ty masz czyste sumienie !
I dlatego na "dobrym sercu" można się "przejechać" Teraz dla większości liczy się kasa, a to w jaki sposób ją zdobędą zależy od ich ... pomysłowości :(
Świństwo i tyle, ale to do niej wróci. Kiedyś jej zabraknie i wtedy nikt jej nie pomoże. Nie będzie już krytykować ludzkiej naiwności (w naszym pojęciu chęci pomocy), tylko ludzką nieczułość.
- Zarejestrowany: 15.01.2011, 19:28
- Posty: 8123
No właśnie.Przez takich oszustów tracą Ci, którzy naprawdę otrzebuja pomocy
To prawda.
Ja nigdy w życiu nie potrafiłabym sprzedać czegokolwiek co dostałam od ludzi o wielkich sercach,którzy nam pomagają.To obrzydliwe-jak ludzie potrafią być okropni.
Bardzo przykra sytuacja. Samo w sobie pomaganie jest super, a jeszcze lepsze, jak prośba okazuje się szczera... Ale dobro i zło powraca jak już powiedziano.
- Zarejestrowany: 18.04.2008, 22:57
- Posty: 161880
Moi drodzy tacy ludzie byli, są i będą - oszuści potrafią się dobrze maskować. Ja pomagam tylko kiedy wiem, że ta osoba tego potrzebuje lub znajomym wtedy mam pewność.
Tacy ludzie a raczej "oszuści" to nie mają sumienia i nic to, że ktoś im "pomoże" a oni z tego ciągną korzyści. Po prostu trzeba bardziej uważać na takie prośby tylko szkoda tych, którzy tej pomocy potrzebują a przez takich kanciarzy to oni też przy tym tracą bo wielu ludziom potem takie ogłoszenia wydaja się podejrzane i nie chcą pomagać by ponownie nie oszukać się.
- Zarejestrowany: 20.08.2010, 06:49
- Posty: 1492
swoisty sposób na życie...
- Zarejestrowany: 16.06.2011, 06:42
- Posty: 219
Zaufanie jest podstawą. Nie należy na podstawie jednego przypadku wnioskować, że wszyscy potrzebujący to oszuści. Mimo, że nie raz zostałam oszukana dalej pomagam innym jak tylko mogę. a to jak się zachowuje drugi człowiek pozostawiam jego sumieniu.
- Zarejestrowany: 15.12.2009, 22:07
- Posty: 4215
A możesz podać adres strony gdzie ogłasza sie z tym ubrankiem? Nie oczekuje nazwiska bo nie wiem czy można podawać ale stronkę warto by każdy mógł sprawdzić komu nie pomagać.